Witam.
Mam problem z moją niedawno zakupioną M6.
Jechałem trasą i autko nagle zgasło. Nie chciała odpalić dopiero po czasie, jak odpaliła to kulała na wolnych obrotach i gasła po chwili.
Scholowalem ja do mechanika odpalilismy i chodziła normalnie może z 2/3 min poczym znowu zaczęły obroty falowac i mamy problem. Poczytałem na forum o podobnych problemach i wymieniłem filtr paliwa i zawór SCV chodź mój miał oznaczenie 066.
I problem się nie naprawil. Nadal na wolnych obrotach kuleje i gaśnie po pewnych czasie. Jak się trzyma na wyższych obrotach to jest ok ale po dłuższym czasie gaśnie.
Macie jakiś pomysł co może jeszcze być przyczyną? Odpielismy czujnik na listwie wtryskowej i auto zaczęło wariowac więc myślimy że chyba nie to ale może się mylimy.
Proszę was o pomoc
Pozdrawiam
Gasnąca 6-tka – nie zawór SCV- problem rozwiązany
Witam. Miałem ten sam problem. Mazda gasła na wolnych obrotach, czasem podczas jazdy. Zawór scv był niedawno wymieniony.Zrobiłem test przelewowy wtryskiwaczy i okazało się że wtrysk na 2 cylindrze przelewał jakieś 5 razy tyle co pozostałe. Po wymianie wtrysku problem ustąpił. Silnik nie gaśnie, ciszej i równo pracuje.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6