Duże spalanie – wpływ działania webasto

Postprzez Swoop » 14 lut 2013, 21:43

Krajes88, konsekwencji nie powinno być bo webasto powoduje tylko szybsze rozgrzanie silnika. Co innego spalanie u mnie przy 121KM jest zdecydowanie niższe zatem proponuję sprawdzić podkładki pod wtryskami. Może to dziwne, ale u mnie po wymianie też spadło spalanie
Paweł
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 wrz 2007, 22:42
Posty: 302 (4/0)
Skąd: Ełk
Auto: M6 GY MZR-CD 121KM '03

Postprzez dobrzyn22 » 14 lut 2013, 22:15

Krajes88 napisał(a):moje trasy to glównie miasto bardzo krotkie odcinki spalanie na poziomie 10-11 l

ja w tym nie widzę nic dziwnego...

nie takie spalanie sobie wyobrazalem kupujac diesla:/

powód masz powyżej...

spalanie spadło na 8.7l przy tej samej nodze i stylu jazdy aczkolwiek nadal to jest duzo

no to się tak zapytam z ciekawości – ile spodziewałeś się, że będzie Ci ten diesel palił na krótkich odcinkach(gdzie defacto zużycie paliwa jest największe + webasto) ??

takze to webasto ejst niezle paliwozerne

zobacz sobie, bodajże w wątku o webasto jest podane ile potrafi"zjeść" paliwa -i te wartości wcale nie są duże...

tylko pytanie czy oszczedzanie na paliwie i niedogrzewaniu silnika nie bedzie w przyszlosci wiazalo ze soba jakis konsekwencji w postaci napraw:)

moim zdaniem – będzie miało wpływ

PS. profilaktycznie podkładki możesz sprawdzić i hamulce <ok>
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 21 cze 2009, 16:38
Posty: 5231 (22/71)
Skąd: Gdynia PL/ Norwegia
Auto: M3 BP 2.5 turbo 250 HP/22r
było M3 BN 2.0b. 2017r
było M6 2.0 mzrcd '06

Postprzez lofiks » 15 lut 2013, 16:17

hmm no to ze teraz ja tak wtrące...męcze w tym wątku juz dlugo i pewnie wiekszosc ma mnie dość.. – powod mojego tajemniczego spalania na poziomie 11 litrów????
WEBASTO
Właśnie wracam spod dystrybutore..po tygodniu jazdy z odłączonym webastem – po miescie i do pracy.. a wiec takiej jak zawsze... i zrobieniu 108 km dolałem 8.3 litra (ta sama stacja ten sam dystrybutor) – spalanie – 7.7 litra!!

przed tygodniem po przejechaniu 100 km wlalem 11 litrow a wczesniej po przebyciu 527 km wlalem 50,5 litra – czyli......11/100..

Pocieszające jest to ze mamy zime i bez webasta spalanie mam na poziomie jak przed rokiem w lato – więc wraz ze zbliżającą sie wiosną rosną moje nadzieje na to ze przeprowadzona w grudniu kalibracja wtrysków przyniosla efetk i w miescie latem zjade o okolice nieco powyzej 7 litrow.

Niepocieszające jest to, że webasto to fajny bajer i cieplutko w aucie robi sie zaraz po odpaleniu auta rano..bez pieca niestety ze 3 km trza przejechac, jednakze kumple mający webasto nie przekracaja 9 l/100 wiec pytanie co z mym piecem byc moze nie tak ze tyle złopie???

ost dolalem sporo plynu chlodniczego bo niedopatrzylem – przyznam sie- i sporo ubylo..sprobuje teraz pojezdzic z wlaczonym webastem przy uzupelnionym plynie w ukladzie chlodzenia – moze to ma jakis zwiazek, a jezeli nie to nie wiem..wykrece na lato piec i moze wyczyszcze.. nie mam pojecia co moze go bolec ze taki spragniony oleju napedowego jest:)

macie jakies pomysly??
lofiks
 

Postprzez xANDy » 16 lut 2013, 15:05

newbie napisał(a):wiesz jak działa CR?
sądząc po wypowiedzi – niekoniecznie
komputerek pokładowy w CR "nie widzi" jedynie ropy zużytej przez dogrzewacz
cieszcie się, że nie macie aut z DPF – te palą jeszcze więcej


Newbie – nie mam zamiaru się kłócić. Wiem jak działa CR, wiem jak działają mechanicznie wtryski. Przecież powrotami wraca paliwo, które nie zostało zużyte i ono wraca nie do systemu wysokiego ciśnienia tylko do "strefy niskich ciśnień".
W przypadku VW rozgrzane paliwo z powrotów wraca do baku podgrzewając paliwo, czasem dość znacznie. Po drodze znajduje się chłodnica paliwa, bo bak zrobiony jest z tworzywa sztucznego, które źle znosi podniesioną zbytnio temperaturę. Chłodniczka ta wystaje trochę poniżej prześwitu pod pojazdem więc czasem ktoś ją zrywa. Mechanik demontuje uszkodzoną chłodnicę i po prostu ją wyrzuca. Po roku jeżdżenia klient stwierdza na stacji benzynowej, że pojemność baku zmieniła się....dość znacznie na minus... bak się kurczy po prostu. Winne jest paliwo z powrotów :D

Wtryski w pierwszej generacji M6 zużywają się mechanicznie (zresztą nie tylko tam). Po czasie powrotami wraca coraz więcej paliwa (przecież robimy tzw. test przelewowy). Ilości tego paliwa komputer nie zna dokładnie – poza tym ona zmienia się w czasie (zużycie). Na to nie mamy wpływu.
Mało tego – komputerek w M6 pierwszej generacji (RF5) monitoruje poziom spalania (wg moich obserwacji) co około pół sekundy (albo i rzadziej) a nie ciągle więc przy dynamicznej jeździe (częstej zmianie stopy na pedale gazu i hamulca) komputerek się po prostu gubi. (Modele RF7 mają już to załatwione inaczej, ale nie wiem dokładnie jak).

Co do "widzenia" ropy użytej przez dogrzewacz.... przez pewien czas miałem uszkodzone webasto (skończył się palnik) ale czasem się załączał. Zauważyłem znaczącą zmianę spalania w momencie, gdy się załączał piecyk. Gdy zaczynał prychać i się rozłączał – spadało spalanie na komputerku.
Możliwe, że nie znam się na samochodach tak dokładnie, ale podaję moje obserwacje, którym nie da się zaprzeczyć. Oczywiście można dokładniej wytłumaczyć ów problem techniczno-logiczny ale wolałbym bez niepotrzebnych kłótni.
Poza tym mam teraz wyłącznik webasto. Mogę włączyć albo wyłączyć w czasie jazdy i wtedy komputerek dość jaskrawo pokazuje różnicę w spalaniu. Możliwe, że przy działającym piecyku po prostu inaczej wtryskuje paliwo – tego nie wiem.


lofiks napisał(a):przed tygodniem po przejechaniu 100 km wlalem 11 litrow a wczesniej po przebyciu 527 km wlalem 50,5 litra – czyli......11/100..

Przy takim małym dystansie (typu 100 km) spalanie jest bardzo niemiarodajne. Ropa się pieni, także w zależności od temperatury więc trzeba nalać co najmniej z pół baku, żeby mieć sensowniejszą (dokładniejszą) średnią. Różnica pod korkiem to 2-3 litry.
Prowadzę zapis spalania od początku kupienia mazdy i takich wyników jak Ty nie miałem po prostu. Najwyższe historycznie spalanie wyniosło 8,455l/100km. Przy czym było to 94% tras po 1150m i 850m oraz kilka po 5,5 km. Zimą, ze sprawnym webasto.
Najniższe na trasie to ok 5/100.
Mam za sobą 146 tankowań, ale takie spalanie jak powiadasz jest dla mnie zastanawiające. Szukałbym gdzieś indziej powodów takiego spalania po prostu – podkładki, wtryski, filtry...
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez lofiks » 17 lut 2013, 21:50

po 100 km moze i jest mało miarodajne ale napisalem tez ze po 527 km wlalem 50,5 litra, co daje taki sam wynik czyli 11/100, a jeszcze wczesniej po 70 km wlalem 8 litrow... czyli........11/100 więc nie sądze żeby pieniąca się ropa była sprawcą jakichkolwiek niedokładości..owszem moze pół litra, albo jakies części litra, ale jak widac, po jakim dystansie bym nir tankował, wynik był dokładnie taki sam..a gdyby niedokładności wynikające z właściwości ropy były takie jak mowisz..za kazdym razem powinien mi wyjsc inny wynik..osobna kwestia spalanie srednie a dystans jaki pokazuje komp..przy realnym spalaniu 11/100 komp srednio pokazywal 8,4 natomiast pozostaly zasięg przy 527 przejechanych km..77 km..czyli komp nie widzial tego co wciagalo webasto i liczl zanizone spalanie 8,4 natomiast dystans pozostaly do konca paliwa pokazywał jak najbardziej realny.. licząc 64 litry w przy spalaniu 11/100 mniej wiecej zrobiłbym 600 km..czyli tyle ile pokazywał komp przy 527 przejechanych km (77 km) i realnym spalani 11/100 mimo ze sam wyliczyl 8.4... troche to zagmatwane ale tez i dziwne bo liczac 2 parametry komp kazdy z nich liczy inaczej...

natomiast liczac kilka poprzednich tankowan i wynik 11/100 przy pieniacej sie ropie i tak daje duzo do myslenia tymbardziej ze po ost tankowaniu z wylaczonym webastem lejac tak samo pieniaca sie rope wlalem 7.7 litra po 100 km..a nie jakj przy wszystkich poprzednich tankowaniach 11...daje to cien nadziei ze teraz bedzie git....podkladki i filtry wymienione, wtryski po kalibracji, test przelewowy w normie

Obrazek

takie spalanie rzedu 8,4 przy dzialajacym webasto jest dla mnie jak najbardziej ok auta moich kumpli pala tyle samo wiec spalanie bez webasta na poziomie 7,7 wydaje sie byc realne i niezanizone wlasciwosciami ropy...zaniepokoilbym sie gdybym wylaczyl piec a spalanie nie spadlo albo spadlo w granice 8,5-9/100 natomiast o ile jest ponizej 8l to zakladam ze z dzialajacym piecem powinno byc na takim poziomie jak u ciebie..wyjezdze teraz pol baku bez pieca i bede wiedzial dokladnie co i jak
Ostatnio edytowano 18 lut 2013, 10:06 przez dobrzyn22, łącznie edytowano 1 raz
Powód: nie ma potrzeby cytowania całego ostatniego posta
lofiks
 

Postprzez xANDy » 18 lut 2013, 16:50

lofiks napisał(a):po 100 km moze i jest mało miarodajne ale napisalem tez ze po 527 km wlalem 50,5 litra

Dlatego też napisałem dwa różne akapity. Chociaż faktycznie zlały się w poście, w jeden ciąg myślowy – tego nie przewidziałem.
Przy 100km, pomiar obarczony jest sporym możliwym błędem. Przy połowie baku to już zupełnie inna sprawa – dlatego też podałem Ci moje spalanie z przejechanych ostatnich ok 80 tys. km.

Wg moich danych i instrukcji serwisowej wynikałoby, że sprawy, które opisujesz są dość mocno niezależne. Komputer w szafie zna poziom paliwa w baku – poprzez czujnik/pływak. Procesor przetwarza sygnał czujnika (nie jest on liniowy względem aktualnej ilości paliwa!) i podaje prawidłową wartość (można ją znaleźć korzystając z menu serwisowego wskaźników), którą wypisuje wtedy w litrach na wyświetlaczu kilometrów. Przy zadanej rezerwie komputer (w szafie, we wskaźnikach!) pyta się, jakie jest średnie ostatnie spalanie i wg tego pokazuje ile teoretycznie masz do końca na rezerwie.
Co innego jest system monitorowania poziomu w baku a co innego średniego spożycia paliwa. Pomiar spalania wynika ze sterowania wtryskami i nie jest powiązany logicznie z bakiem. Mógłbyś wyjąć wtyczkę od czujnika w baku i komputer wciąż pokazywałby Ci spalanie chwilowe i średnie ale nie pokazałby Ci już remaning. Tak zresztą było i w poprzednich modelach aut.

Jeżeli włączone webasto ciągnie Ci aż tyle paliwa to się zastanawiam poważnie, czy pompka od webasto nie jest uszkodzona (albo i moduł webasto). Wtedy paliwo leciałoby w nadmiarze i bez ograniczeń w komorę palnika i mogłoby Ci uciekać hurtowo (może być ze 2-3l/h)...
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez lofiks » 19 lut 2013, 09:06

Jeżeli włączone webasto ciągnie Ci aż tyle paliwa to się zastanawiam poważnie, czy pompka od webasto nie jest uszkodzona (albo i moduł webasto). Wtedy paliwo leciałoby w nadmiarze i bez ograniczeń w komorę palnika i mogłoby Ci uciekać hurtowo (może być ze 2-3l/h)...



no w koncu ktos cos sensownie mi podpowiedzial bo jedyne co mi przychodzilo do glowy to jakis czujnik temp ktory nie dziala i np nie wylacza webasta wcale.. do twojej wersji pasowałby tez fakt ze czasem zaciagalo mi spod auta taka niedopalolną ropą ale myslalem ze tak po prostu ma byc bo nie mialem wczesniej do czynenia z piecem w samochodzie. no spadek spalania jest wyrazny po odlaczeniu webasta...teraz zrobie jakies pol baku i bede widzial juz na 100000%. A to co mowisz to mozna jakos zdiagnowzowac tak na 100%?? nie wiem jakis komp gdzies w serwisie czy cos? i czy ewentualne koszty naprawy są warte zachodu??
lofiks
 

Postprzez dobrzyn22 » 19 lut 2013, 09:24

lofiks napisał(a):czasem zaciagalo mi spod auta taka niedopalolną ropą ale myslalem ze tak po prostu ma byc

to normalne...

mozna jakos zdiagnowzowac

w serwisie websato ?? tyle że oni się sporo cenią :| ale może za samą diagnostykę dużo nie wezmą
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 21 cze 2009, 16:38
Posty: 5231 (22/71)
Skąd: Gdynia PL/ Norwegia
Auto: M3 BP 2.5 turbo 250 HP/22r
było M3 BN 2.0b. 2017r
było M6 2.0 mzrcd '06

Postprzez lofiks » 19 lut 2013, 09:54

w serwisie websato ?? tyle że oni się sporo cenią :| ale może za samą diagnostykę dużo nie wezmą



diomyslam sie ze w serwisie webasto ale jak mowisz....drogo sie cenia i najblizszy serwis mam jakies 100 km dlatego sie zastanawiam czy jest to gra warta swieczki
lofiks
 

Postprzez xANDy » 22 lut 2013, 12:30

dobrzyn22 napisał(a):lofiks napisał(a):
czasem zaciagalo mi spod auta taka niedopalolną ropą ale myslalem ze tak po prostu ma byc

to normalne...

To normalne ale... w przypadku krótkiej trasy. Webasto powinno wyłączyć się po pełnym nagrzaniu motorka. Czyli przy 20km piecyk powinien być już "zamknięty", chyba.... że masz dłuższy "postój" przed garażem, bramą itp. wtedy odpala znów niestety. Po normalnej jeździe dogrzewacz powinien być "głuchy" i nie powinno czuć "świeczką" ani niedopaloną ropą.

Serwis webasto podłączy się do urządzenia, ale najczęściej chcą je mieć na stole. Jeśli są niemili – będą chcieli pieniądze już za patrzenie albo wykażą się nadmierną chęcią naprawy za wszelką cenę.
Webasto nie może jeść Ci tyle paliwa.

Problem z tym urządzeniem jest taki, że sterowanie mikroprocesorem odbywa się z użyciem szyny CAN. Lecą tam sygnały do wszystkich urządzeń, każde wybiera sobie to, co chce. Piecyk wybiera sobie informację o temp. powietrza (podawanej przez komputer, którą to bierze z czujnika w przepływce chyba, jeśli dobrze pamiętam) i zwraca do szyny informację, że się odpalił. Temp. graniczną jest +7 stopni, ale procesor w module NIE jest firmy webasto tylko mazda... stąd trudno coś tutaj naprawić jeśli padnie elektronika (a to się zdarza niestety). Taniej kupić jest używane (ale jakoś sprawne webasto), rozłożyć oba na stole, z dwóch złożyć jedno tak, żeby elektronika była na pewno z dobrego.
Jeśli procesor ciągle doi paliwo w komorę spalania i nie chce się rozłączyć (np. problem czujnika temp. silnika/bloku/chłodziwa) to albo jest to problem czujników (!!) albo walniętego procesora.
PS. fotorelację z mojej "zabawy z webasto" gdzieś umieściłem w tym dziale (składanie jednego z dwóch).

lofiks – napisałbyś w profilu skąd jesteś...
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez zagiell » 22 lut 2013, 13:35

lofiks napisał(a):po 100 km moze i jest mało miarodajne ale napisalem tez ze po 527 km wlalem 50,5 litra, co daje taki sam wynik czyli 11/100,


Nie wiem jak obliczałeś spalanie, ale mi wychodzi, że na trasie 527km, miałeś średnie spalanie ok. 9,6l/100km, a nie jak mówisz 11/100 :)
Ja zawsze obliczam za pomocą proporcji. W Twoim przypadku będzie

527km – 50,5l
100km – x

x = 100*50,5/527
x = 9,58
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 cze 2012, 11:45
Posty: 231 (0/1)
Skąd: Częstochowa/Kłobuck
Auto: Mazda 6 GH 2010r. 2.0 ON 140KM

Postprzez dobrzyn22 » 22 lut 2013, 13:46

zagiell napisał(a):x = 9,58

<spoko> <ok>
xANDy napisał(a):Webasto powinno wyłączyć się po pełnym nagrzaniu motorka

przy większych mrozach może być i tak, że webasto się nie wyłączy i przez 100km(albo wyłączy, żeby za chwilę włączyć się z powrotem ;)
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 21 cze 2009, 16:38
Posty: 5231 (22/71)
Skąd: Gdynia PL/ Norwegia
Auto: M3 BP 2.5 turbo 250 HP/22r
było M3 BN 2.0b. 2017r
było M6 2.0 mzrcd '06

Postprzez lofiks » 22 lut 2013, 16:22

dobrzyn22 napisał(a):
zagiell napisał(a):x = 9,58



liczę z identycznej proporcji..musze paragon znalezc widocznie wlalem wiecej bo na pewno wyszlo mi 11/100, dawalem nawet kumplom do liczenia bo myslalem ze nie umiem albo ze juz zle cos licze..
z reszta inne tankowania jak chociazby po 100 km jednoznacznie rozwiewaly wszelkie wątpliwości..póki co smigam bez webasta i badam porownawczo ile zrobie na baku..

a swoja drogą..jak sie ma podtrzymywanie temperatury silnika przez webasto skoro silnik jadacego auta pracuje caly czas a wiec caly czas jest cieply i raczej powinien niec tendencje do chlodzenia sie wentylatorem na chlodnicy np. gdy temp jest za wysoka..wiec gdzie tu miejsce na spadki temp i wlaczanie sie piecyka?
lofiks
 

Postprzez dobrzyn22 » 22 lut 2013, 17:52

lofiks napisał(a):np. gdy temp jest za wysoka..wiec gdzie tu miejsce na spadki temp i wlaczanie sie piecyka?


przy większym mrozie to tak do końca nie działa...Dzisiejsze silniki diesla są dużo sprawniejsze od benzyny(czyli dużo lepiej wykorzystują energię, mało przy tym tracąc), dlatego tez np. dużo mniej ciepła oddają do otoczenia.
W przypadku mrozów widocznie bilans cieplny wychodzi na "–" i silnik potrzebuje dogrzewania dla zachowania optymalnych warunków
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 21 cze 2009, 16:38
Posty: 5231 (22/71)
Skąd: Gdynia PL/ Norwegia
Auto: M3 BP 2.5 turbo 250 HP/22r
było M3 BN 2.0b. 2017r
było M6 2.0 mzrcd '06

Postprzez zboq » 22 lut 2013, 18:11

Zgadza się. Jak jest zimno i pojeździsz tak, że auto się rozgrzeje do tych 85 stopni to webasto się wyłączy. Ale jeśli temperatura silnika zacznie spadać, np ponieważ się zatrzymałeś ale jedziesz bardzo wolno w korku to webasto Ci się ponowanie załączy bo silnik zacznie tracić temperaturę. Ja jeżdżąc firmową meganką mogę napisać, że w niej to silnik dopiero się szybko ochładza i bardzo długo nagrzewa.

Btw, wskaźnik temp. w połowie oznacza, że temp. silnika ma około 45 stopni więc tak naprawdę nie wiadomo kiedy jest on nagrzany optymalnie a ponad połowę się już prawie nie rusza.
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 11 lut 2010, 15:28
Posty: 236 (0/2)
Skąd: Tarnów
Auto: Mazda 6 GJ 2.5 SkyPassion Machine Gray Sedan

Postprzez xANDy » 6 mar 2013, 21:29

Dlatego silnik ma dwa obiegi chłodziwa. Najpierw jest mały obieg – webasto jest włączone w mały obieg – dogrzewa silnika aż osiągnie temp. 85 stopni i się wyłącza. Poza tym po przekroczeniu tej temp. otwiera się powoli termostat i zaczyna dawać gorącą wodę na dużą chłodnicę – więc po chwili temp. opada, o 2-5 stopni i znów termostat zamyka obieg na mały. W czasie jazdy silnik (blok silnika) jest wychładzany również wiatrem – więc to ma również spory wpływ na prędkość nagrzewania motoru (o wiele większą niż się wydaje) – stąd ludziska często niektóre auta wyposażają w zimowe kartony na chłodnicy (i nie jest to wcale aż tak głupie).

Systemy CR mogą również szybciej rozgrzewać motor przez opcję dotrysku paliwa, które nie dodaje już mocy ale wciąż spala się generując wyłącznie ciepło w cylindrze (nie miały tego ani DiTD, ani TDI na pompowtryskach i to był jeden z powodów wycofania się WV z pompowtrysków właśnie – czyli niemożność spełnienia norm spalania w czasie od odpalenia motorka).

Sprawny CiTD w M6 nagrzewa się z webastem bezproblemowo przy -20; w trakcie jazdy poza miastem nawet przy -25 webasto wyłączało się i nie dopalało (póki nie stanąłem w korkach). Jeżeli nie chce się wyłączyć w ogóle to znaczy, że coś jednak jest nie w porządku (np. termostat)...
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez marex » 6 mar 2013, 21:38

Jeszcze parę dni i nie będzie "TEGO" problemu. Wracając z pracy ok 18:00 piecyk mi się nie włączył.
Po swojemu odkrywam to co już odkryte.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2011, 18:49
Posty: 421 (1/0)
Skąd: Białystok
Auto: M6 GY1 '06 MZR-CD 2.0 105KW

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6