Wymiana podkładek pod wtryskami MZR-CD (RF-5C / RF-7J)

Postprzez lofiks » 14 kwi 2012, 16:36

a ja dzis powymieniałem podkladki pod wtryskami.. spod korka zero jakichklwiek dymków – więc jest lepiej. co do spalania to sie okaze..przy jezdzie po miescie na swiatlach (ciagle ruszanie i jazda krotkimi kawalkami na 2jce – spalanie w granicach 10l ale po wrzuceniu na trojeczke spada na 6,5 – do tej pory pokazywalo 8,5) – teraz zaleje do pelna i zobacze ile pali na prawde..

moja wzkazówka – przed remontem warto sie zaopatrzyc dodatkowo w uszczelniacze wtrysków- bo przy wyciąganiu z obudowy silnika-lubią sobie pęknąć – (pewnie w zadnej madzi nigdy nikt tam nie zagladal do czasu wymiany podkladek) – mi jedna pekla i nie moglem znalez w zadnym sklepie w promieniu 100 km..tylko serwis albo mazdaparts.pl ale ze byla sobota to pozamiatane..udalo mi sie wyrwac na szrocie w sasiednim wojewodztwie. Poki co podkladki wymienione, olej wymieniony, smog w misce czysty..mam nadzieje ze przez najblizszych "kilka" km moge byc o silnik spokojny...oby:)

<spoko> <spoko>
lofiks
 

Postprzez rafaljones81 » 14 kwi 2012, 19:09

Witam
Dzisiaj wymieniłem podkładki pod wtryski. Okazało się ze zrobiły się kwiatuszki, ale z tego co zuwżyłem to tylko z jeden wtrysk był zawalony Nagarem ledwo co wyszedł. Po założeniu nowych podkładek sprawdziłem auto, ale dalej dmucha z korka oleju. Czy tam powinno dmuchać chociaż troszkę. Moim zdaniem poprawa jest niewielka. Co jeszcze może być przyczyną??
Początkujący
 
Od: 27 paź 2011, 18:02
Posty: 16
Skąd: Szczecin
Auto: MAZDA 6 MZR 143KM

Postprzez rafaljones81 » 14 kwi 2012, 19:22

Czy mogą to być źle ustawione zawory???
Początkujący
 
Od: 27 paź 2011, 18:02
Posty: 16
Skąd: Szczecin
Auto: MAZDA 6 MZR 143KM

Postprzez lofiks » 14 kwi 2012, 20:04

u mnie było tak, ze 3 fabryczne podkładki (kwiatuszki) były uwalone nagarem, i trzy wtryski siedządze w tych podkładkach również – jedna podkładeczka czysta i jeden wtrysk czysty – po wymianie podkładek wszystko chodzi jak ta lala i zero przedmuchow...

nie chce cie straszyć ale nie wiem czy przyczyną nie będą pierścienie – może powinieneś zmierzyć kompresje?? oleju ci nie bierze?
lofiks
 

Postprzez rafaljones81 » 14 kwi 2012, 20:19

Nie nie bierze mi oleju. Ma moc, bardzo dobrze ciągnie. Nie wiem co jeszcze.
Początkujący
 
Od: 27 paź 2011, 18:02
Posty: 16
Skąd: Szczecin
Auto: MAZDA 6 MZR 143KM

Postprzez maselek » 14 kwi 2012, 20:27

rafaljones81 napisał(a):Okazało się ze zrobiły się kwiatuszki

tzn <co?>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 kwi 2008, 20:51
Posty: 523 (1/2)
Skąd: E£K
Auto: M6' GH 2.0 Pb

Postprzez rafaljones81 » 14 kwi 2012, 20:42

źle napisałem były kwiatuszki. Czyli stare podkładki.
Początkujący
 
Od: 27 paź 2011, 18:02
Posty: 16
Skąd: Szczecin
Auto: MAZDA 6 MZR 143KM

Postprzez lofiks » 14 kwi 2012, 23:33

no wwlasnie stare fabryczne i zarazem wadliwe podkladki to kwiatuszki...diesel tak ma ze troche kopcic bedzie spod korka..nie da sie tak ze nie bedzie wcale.. problem zaczyna sie wtedy gdy wali jak z parowozu a nie daj Boze do tego rzyga olejem...u mnie wygladalo to tak jakbym mial silnik parowy jak odkrecilem korek – a zapach? same spaliny..pisalem ze po wymianie podkladek nic nie dmucha..no nie dmucha ale jakas tam mgielka delikatna jest (i bedzie) ale o zapachu oleju a nie spalin no i to MGIELKA a nie parowóz:)

jezeli nie bierze oleju nie rzyga olejem spod korka, zbiera sie zwalo, nie kopci, i nie pali wiecej niz dotychczas to bym nie panikowal:) a zawory by ci dzwonily jakby cos bylo nie halo
lofiks
 

Postprzez Lechita » 7 maja 2012, 13:39

Ja też jestem właśnie po wymianie podkładek... Oczywiście sam tego nie robiłem, ale przy okazji wymiany oleju mechanik wymienił również podkładki... Jeden wtrysk bardzo ciężko wyszedł, reszta bez problemu, smok czysty, olej wymieniony, przebieg 162 tkm.... Myślę, że ja już się tego dotykał nie będę – oczywiście poza olejem za 15tkm :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sie 2010, 14:15
Posty: 85
Skąd: Łódź, Poddębice
Auto: Mazda 6 Kombi 2005, 2,0 Diesel, 121 KM

Postprzez venom200 » 21 maja 2012, 17:45

no i stało sie madzia ma nowe podkładki i czysty smok olejowy , właściciel czyli przestał mieć duszę na ramieniu.
Ogólnie na 2 cylindrze ciężko szło jak sie okazało podkładka tam juz puszczała, ale smok olejowy był czysty , pewnie wpływ na to ma jeszcze mały przebieg auta.
mazda 6 143 km 2006
Forumowicz
 
Od: 30 gru 2008, 20:12
Posty: 91 (1/1)
Skąd: toruń
Auto: Mazda 6 GJ 2,0 165 KM

Postprzez dobrzyn22 » 21 maja 2012, 21:35

venom200 napisał(a): jak sie okazało podkładka tam juz puszczała

czyli w dobrym momencie się za to zabrałeś <spoko>
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 21 cze 2009, 16:38
Posty: 5232 (22/71)
Skąd: Gdynia PL/ Norwegia
Auto: M3 BP 2.5 turbo 250 HP/22r
było M3 BN 2.0b. 2017r
było M6 2.0 mzrcd '06

Postprzez venom200 » 21 maja 2012, 22:01

dobrzyn22 napisał(a):
venom200 napisał(a): jak sie okazało podkładka tam juz puszczała

czyli w dobrym momencie się za to zabrałeś <spoko>


Dokładnie nie za wczesnie nie za późno,ale naprawde aż odzyskałem spokój wewnetrzny.
Generalnie przez podkładki aż zmieniłem mechanika, bo poprzedni sie upierał że nie ma potrzeby zmiany podkładek,aż trafiłem na konkrentego gościa który na nie jednej 6 znał juz taki przypadek i sam kazał mi poczytać forum , że ta operacja jest konieczna
mazda 6 143 km 2006
Forumowicz
 
Od: 30 gru 2008, 20:12
Posty: 91 (1/1)
Skąd: toruń
Auto: Mazda 6 GJ 2,0 165 KM

Postprzez dobrzyn22 » 22 maja 2012, 21:52

venom200 napisał(a):poprzedni sie upierał że nie ma potrzeby zmiany podkładek

no to takiego "znafffcę" <killer>

venom200 napisał(a):sam kazał mi poczytać forum , że ta operacja jest konieczna

no i dobrze prawił...polecam poczytać więcej <czytaj> poradnik i FAQ działu(również GG/GY) ,gdzie masz najczęściej poruszane tematy z pewnością pomogą Ci zapoznać się z typowymi bolączkami tego modelu i utrzymać auto w lepszej kondycji :D
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 21 cze 2009, 16:38
Posty: 5232 (22/71)
Skąd: Gdynia PL/ Norwegia
Auto: M3 BP 2.5 turbo 250 HP/22r
było M3 BN 2.0b. 2017r
było M6 2.0 mzrcd '06

Postprzez sebam89 » 23 maja 2012, 00:49

A ja mam Panowie inny problem. Nie mogę odkręcić śrubę łącznika mocującego wtryski? ktoś ma może jakieś pomysły sugestie? spotkał się ktoś z tym problemem? bo jeżeli nie to przychodzą mi dwa pomysły na to lecz są to już skrajności. Opcja pierwsza Próba odkręcenia "a ch.. najwyżej ukręci się śruba" i późniejsze rozwiercanie pozostałości. Opcja druga szlifierka modelarska i próba wykonania na śrubie ścięć pod płaski klucz? Innych opcji nie widzę
Początkujący
 
Od: 10 mar 2012, 22:28
Posty: 28
Auto: Mazda 6 '03 2.0 CiTD

Postprzez kierownik » 23 maja 2012, 08:46

przecież lepiej kręcić nasadką sześciokątną z grzechotą niż płaskim kluczem.
to jest zazwyczaj w miarę dobrze dokręcone, jednak powinno ręcznie grzechotą pójść bez żadnych przedłużek w stylu gaz-rurki itp.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 gru 2005, 02:26
Posty: 2956 (3/4)
Skąd: Kraków
Auto: służbowe

Postprzez marex » 23 maja 2012, 09:30

wystarczy dobry klucz nasadowy i powinno się odkręcić moment 62Nm nie jest aż taki duży żeby nie puściło no chyba że ktoś już wsadził łapy i dokręcał "na oko" i później takie efekty
Po swojemu odkrywam to co już odkryte.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2011, 18:49
Posty: 421 (1/0)
Skąd: Białystok
Auto: M6 GY1 '06 MZR-CD 2.0 105KW

Postprzez dobrzyn22 » 23 maja 2012, 21:53

marex napisał(a):no chyba że ktoś już wsadził łapy i dokręcał "na oko" i później takie efekty

otóż to <spoko> potwierdzam, to co koledzy napisali- w tym akurat przypadku tylko i wyłącznie dobra nasadka i musi pójść... <spoko>
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 21 cze 2009, 16:38
Posty: 5232 (22/71)
Skąd: Gdynia PL/ Norwegia
Auto: M3 BP 2.5 turbo 250 HP/22r
było M3 BN 2.0b. 2017r
było M6 2.0 mzrcd '06

Postprzez tonidriver » 24 maja 2012, 05:00

i najlepiej 6 kątna a nie 12 sto ;P
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 28 lut 2012, 16:22
Posty: 63
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 6 2,0 CiTD 2002r 121PS

Postprzez smile » 24 maja 2012, 17:16

i kręcić we właściwą stronę ;)
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2011, 13:38
Posty: 2688 (75/56)
Skąd: Gubin / Gdynia
Auto: M5 CR
M6 GY

Było:
323F BJ RF2A

Postprzez sebam89 » 24 maja 2012, 23:16

Udało się odkręcić ale nie ukręcić śruby. Kolego gdyby szło odkręcić zwykłym kluczem nasadowym nasadzając na sześciokąt to bym to zrobił ale niestety w momencie użycia dużej siły czuć było że jeszcze deczko i ukręce ją. Poszło odkręcić dopiero specjalnym kluczem.
Początkujący
 
Od: 10 mar 2012, 22:28
Posty: 28
Auto: Mazda 6 '03 2.0 CiTD

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6