przeraźliwy klekot – proszę posłuchajcie tego

[deha]

mam juz diagnozę

obrocilo 2 panewki
wal korbowy robienia (moze da rade zrobic szlify)

[xANDy]

obrocilo 2 panewki

Niech zgadnę – na 4tym cylindrze?

[deha]

wiesz co nie wiem, które dokładnie
a najlepsze jest, że mechanik stwierdził, że to już było wcześniej robione

[Jaksa]

że to już było wcześniej robione

Jak widac dobrze to ktoś zrobił

[deha]

auto jest angielskie, więc nie dziwi mnie to, że ktoś to spartaczył

[morgafix]

Myslę ze za wszystkie problemy układu tłokowo-korbowego odpowiada smarowanie , nie raz zdejmowalismy miskę, na 10 mazd w 6 sztukach smoki olejowe były do połowy zakitowane mułem.... czwarta korba jest najdalej od pompy wiec przy takim stanie smoka utrudnione jest tam smarowanie ..... koledzy z ASO nadal pukają mi sie w czolo jak rozmawiamy o sciąganiu misek – nawet fotki ktore pokazywałem nie są przekonywujące. ( a moze to tylko ja przesadzam? )

Czytam i coraz bardziej obawiam się zakupu diesla. Czy istnieje możliwość w autojaksa sprawdzić przed-zakupowo te wszystkie elementy? Czy to zbyt dużo czasu? Czy może to w standardzie się sprawdza? Jaki koszt? Co mam robić, bo jestem napalony na diesla?

[Jaksa]

Czytam i coraz bardziej obawiam się zakupu diesla.

To nie kupuj jak nie jestes zdecydowany

Czy istnieje możliwość w autojaksa sprawdzić przed-zakupowo te wszystkie elementy

Ktory sprzedawca pozwoli zdemontowac sobie miske wątpie aby to sie udało....

Czy to zbyt dużo czasu

Nie jest to chwila , trzeba sie umawiac na dany dzien.

[morgafix]

Czytam i coraz bardziej obawiam się zakupu diesla.

To nie kupuj jak nie jestes zdecydowany

To zabrzmiało jak przestroga (zdrcydowany jestem, tylko się boję problemów...)

[Jaksa]

zdrcydowany jestem, tylko się boję problemów

Problemy powiadasz? mysle ze przy kazdym uzywanym samochodzie sa jakies tam problemy to wliczone ryzyko Ja mam diesla i nie mogę narzekac – nie widze lepszego auta za te pieniadze a to ze trzeba inwestowac ? hm...... takie zycie.

[morgafix]

zdrcydowany jestem, tylko się boję problemów

Problemy powiadasz? mysle ze przy kazdym uzywanym samochodzie sa jakies tam problemy to wliczone ryzyko Ja mam diesla i nie mogę narzekac – nie widze lepszego auta za te pieniadze a to ze trzeba inwestowac ? hm...... takie zycie.

No to się wkrótce zobaczymy na pierwszym przeglądzie (przed zakupem) – mam nadzieję, że następnym będzie planowany (wymiana rozrządu itp)
Ps. na ile mam wcześniej umówić wizytę?

[Jaksa]

na ile mam wcześniej umówić wizytę?

Dzwoń jak znajdziesz auto.

[Bartek1986]

a najlepsze jest, że mechanik stwierdził, że to już było wcześniej robione

to teraz się poważnie zastanów ile Twój samochód ma przebiegu.. Bo te 120kkm pewnie miał, ale gdzieś w 2005 roku

[deha]

już się nad tym zastanawiałem, ale w szóstkach nie ma możliwości sprawdzenia prawdziwego przebiegu

[mr_t]

Co do awaryjnosci tych diesli, to z moich obserwacji wynika, że nie odbiegaja zbytnio od innych marek, a na pewno wypadaja znacznie lepiej niż francuzy, czy nawet mercedesy

To ciekawe co mówisz. Po postach z forum widzę że mazdy się sypią po 100tys. km. Renówką 1,9DCi zrobiłem 120 tys. i zero problemów z napędem, samochód nie kopcił. Co więcej jestem prawie pewien że nawet pod koniec samochód miał lepsze osiągi niż Mazda 3 z 2.0 dieslem. Ojciec jeździ E320CDI – od nowości, dziś (5 rok) ma 230tys. km – zero jakichkolwiek kłopotów z silnikiem, brak kopcenia. Wcześniej była Lacia 2,4 JTD – 160tys. żadnych napraw silnika, ale pod koniec samochód był słabszy i zaczął kopcić. Każdy z tych samochodów był regularnie serwisowany w ASO, ale ani ja ani ojciec nie jeździmy "delikatnie" chociaż wiemy na co zwracać uwagę przy takich silnikach.
W firmie mam Transita – 2,5 TDI – 190tys. trochę kopci, ale to typowy firmowy wół roboczy, mimo tego żadnych problemów z silnikiem.
Znam osobiście ludzi którzy jeżdżą 1,5DCi by Renault. Jeden ma dziś 140tys. – nic nie robił przy silniku, drugi po 100tys. musiał zregenerować wtryski i pompę, tylko że 2 jeździ na lewym oleju i nie do końca wiadomo co tankuje.
Nie znam nikogo (poza właścicielami firmowych "ciężarówek") którzym by się diesle tak szybko sypały.

[Grzyby]

Po postach z forum widzę że mazdy się sypią po 100tys. km

gdzie żaden z właścicieli nie ma tego auta od nowości = nie wiadomo ile mają naprawdę przebiegu
A po ogłoszeniach np. na niemieckich stronach widać, że szóstki z przebiegami grubo powyżej 200kkm nie należą do rzadkości...

[mr_t]

A po ogłoszeniach np. na niemieckich stronach widać, że szóstki z przebiegami grubo powyżej 200kkm nie należą do rzadkości...

W końcu nikt nie kupuje diesla żeby stać pod blokiem – do takich celów znacznie lepiej nadają się samochody z dużymi silnikami benzynowymi, robią lepsze wrażenie
A przy okazji tematu to: Interia i mazda w dieslu która cudownie straciła 66 tys. km a pewnie straci na dalszych etapach jeszcze trochę

[Grzyby]

A przy okazji tematu to: Interia i mazda w dieslu która cudownie straciła 66 tys. km a pewnie straci na dalszych etapach jeszcze trochę

to ludzie z naszego forum podrzucili im ten temat
Było kiedyś na Ogólnym

[szoszon1983]

mr_t, ja z tego co widzę na ulicach tak wnioskuję. Mazdy kopcą jak im sie dobrze wstawi, a bardzo czesto widzę mercedesy (z tego co kojarze to max 2,7CDI), VW i Audi z 2,0TDI jak kopcą przy podjazdach pod wiadukt. Z kolei po swoich znajomych mogę stwierdzić, że diesel z Francji to padaka (takie są moje spostrzeżenia).
Co do mazd na forum, to większość to import z zachodu, a dla "importerów" najbardziej opłacalnym interesem jest zakup auta polizingowego, z przebiegiem 300kkm.....sam na giełdzie w Słomczynie oglądałem dwie sztuki i mam porównanie do tych w UK, gdzie żadko są kręcone przebiegi.
Ja jak kupowałem swoją, to oglądałem jedną od Polaka, miała niby 88kmil, a nawet włącznik świateł był wyślizgany, o pedałach nie wspomne. Moja miała 82kmil, a zero śladów zużycia w śrdku, oleju nie łyka praktycznie wcale...

[julay]

Witam,
Do autora wątku, czy masz już ostateczną diagnozę, co jest do wymiany i jakie były koszty? Bo chyba mam to samo i chciałbym wiedzieć co mnie może czekać.
Pozdrawiam

[deha]

Auto naprawione, koszt 5000zł
udało się zrobić czwarty (czyli ostatni) szlif walu korbowego i dobrac panewki
pozostale czesci to zamienniki

mechanik stwierdzil, ze ta usterka byla robiona juz wczesniej,
a do tego 3 cylinder byl przetarty
ktos jezdzil bez wody/oleju??

oprocz tego kolo dwumasowe prawie umarlo
podobnie jak tarcza sprzegla

Auto juz sprzedane, nowy samochod to Audi A4
ale muszę powiedzieć, że tęskni mi się za szóstką

w każdym razie dziękuję użytkownikom tego forum za pomoc,
bardzo przyjemnie się z Wami tutaj pisało

pozdrawiam
Daniel