Po wymianie SCV dalej problem poniżej -10. Czy to pompa?

Postprzez tadziol » 3 mar 2011, 21:02

miedzianych czy mosiężnych?? coś a'la brokat??
bo chyba się domyślam o co chodzi....
Obrazek
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 28 cze 2005, 19:13
Posty: 3235 (6/149)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda6 GY
RF7J & V-Tech Box,CX-7 L3-VDT,BJ RF4F

Postprzez Bandit » 3 mar 2011, 21:13

People_Hate_Me napisał(a):Bandit łączymy?

Łączymy. Jutro połączę ;)
You see, in this world there's two kinds of people, my friend:
Those with loaded guns and those who dig. You dig.

Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
Forumowicz
 
Od: 21 mar 2010, 19:04
Posty: 4426 (9/13)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: Obecnie:
znowu Oplem / za kare :(
Astra Bertone 2.2 coupe

Dawniej:
126p,
Escort Mk5,
626 GF,
323F BG,
Audi 80 B4,
Matiz,
Agila
Mazda 2 DY

Postprzez tadziol » 3 mar 2011, 21:16

witam.
no cóż,wszystko przeciwko mnie dzisiaj <płacze>
termometr z multimetru mierzy owszem nawet +300 st.,ale nie temp. ujemne:( dlatego diabli wzięli pomysł.
ale zrobiłem inaczej:zwykły termometr zaokienny przymocowałem do anteny na przednim błotniku.
co prawda warunki nie sprzyjały,bo pełne słońce i +4 st.,ale jadę.po 5km jazdy 110-120 km/h pokazał -1 st.
w drodze powrotnej jechałem w cieniu i może dowiedziałbym się więcej,gdyby nie to,że dowiedziałem się jak wygląda od środka srebrna vectra z videoradarem......130 na ograniczeniu do 70-tki.dobrze,że to znajomy miał służbę i przekonałem go po co taka gonitwa.

Kafela napisał(a):Wszystkie 6-ki są zbudowane tak samo, a w większości nie ma tego problemu.Przewody paliwowe są usytuowane tak samo więc jeżeli problemem było by ich zamarzanie to występowało by we wszystkich 6-kach.


myqel napisał(a):może by tak pójść dalej i dokonać pomiarów temp. samego paliwa czyli wpiąć się termometrem przepływowym (ok25zl na allegro) w przewód przy filtrze paliwa, potem na przelewach zaraz za wtryskami.


tadziol napisał(a):i jeszcze jedno:wcale nie wszystkie 6-tki muszą mieć ten problem.jeżdżą w różnych rejonach kraju,na różnych paliwach!

tadziol napisał(a):paliwo zdąży się trochę rozgrzać i przewody paliwowe też.a najzabawniejsze jest to,że to nie zasługa podgrzewacza,tylko efekt uboczny sprężania paliwa do wysokiego ciśnienia przez pompę wysokiego ciśn. wiadomo dlaczego pompka rowerowa się rozgrzewa,prawda?


dlatego upieram się przy pomiarze temperatury pod podłogą pojazdu <cisza>
Obrazek
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 28 cze 2005, 19:13
Posty: 3235 (6/149)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda6 GY
RF7J & V-Tech Box,CX-7 L3-VDT,BJ RF4F

Postprzez Enduro » 3 mar 2011, 22:00

tadziol napisał(a):miedzianych czy mosiężnych?? coś a'la brokat??
bo chyba się domyślam o co chodzi....

tak, to ich nalezy szukac i zycze tobie aby ich nie bylo, absolutnie !
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez boger01 » 3 mar 2011, 22:23

Osypiuk napisał(a):Po wymianie filtra paliwa napompowałeś ręczną pompką paliwa do obiegu ??
Bo jak nie to możesz sporo kręcić by zaskoczyła twoja M6....
Może masz coś za słabo spięte (przewody do filtra i od filtra paliwa) i dostaje Ci się powietrze...

Oczywiście, że napompowałem paliwa i normalnie odpaliła, a kłopoty z odpaleniem były następnego dnia rano po postoju. Trudno stwierdzić tak na oko czy jest jakaś nieszczelność, ale paliwo nie wycieka. Jak ktoś ma pomysł na sprawdzenie szczelności to poproszę <nauka>

tadziol napisał(a):wracając do tematu braku paliwa w cylindrach.....
czy wziął ktoś pod uwagę brak ciśnienia na railu?
albo za małe ciśnienie?
wg mnie,jeśli ciśnienie jest zbyt małe,to PCM nie otrzymując odpowiedniej wartości sygnału z czujnika ciśnienia na railu nie wysteruje wtrysków. a DTC wcale nie musi się pokazać,PCM jest mądry,ale nie do końca.

W takim razie moje pytanie brzmi:
Dlaczego po odpaleniu i natychmiastowym wyłączeniu i ponownej próbie odpalenia było już ok?
Jeżeli nie ma paliwa w filtrze to nie ma ciśnienia lub jest bardzo małe na railu. Czy się mylę?
W takim razie kolejne pytanie:
Dlaczego nie ma paliwa w filtrze po dłuższym postoju???
Początkujący
 
Od: 28 lis 2009, 19:55
Posty: 12
Skąd: Bydgoszcz/Warszawa/Grudziądz
Auto: M6 2.0 MZR-CD 136KM 04r sedan

Postprzez tadziol » 3 mar 2011, 22:39

boger01 napisał(a):Oczywiście, że napompowałem paliwa i normalnie odpaliła, a kłopoty z odpaleniem były następnego dnia rano po postoju. Trudno stwierdzić tak na oko czy jest jakaś nieszczelność, ale paliwo nie wycieka. Jak ktoś ma pomysł na sprawdzenie szczelności to poproszę <nauka>


jeśli będzie nieszczelność na uszczelce filtra paliwa,to paliwo cofnie się do baku,ale nie będzie wyciekać->różnica poziomów : filtr wyżej niż bak.
sprawdzenie? dwa wężyki przezroczyste założone na dopływie do filtra i na odpływie.jeśli ucieknie tylko na dopływie-to nieszczelny filtr,jeśli ucieknie na odpływie i (!) dopływie-nieszczelność od filtra do pompy.

boger01 napisał(a):Jeżeli nie ma paliwa w filtrze to nie ma ciśnienia lub jest bardzo małe na railu.


niekoniecznie....w pompie i przewodzie doprowadzającym od filtra paliwo zostaje (?)

boger01 napisał(a):Dlaczego nie ma paliwa w filtrze po dłuższym postoju???


proponuję test j.w.
Obrazek
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 28 cze 2005, 19:13
Posty: 3235 (6/149)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda6 GY
RF7J & V-Tech Box,CX-7 L3-VDT,BJ RF4F

Postprzez boger01 » 3 mar 2011, 23:03

Zgadza się, że paliwo zostaje w pompie i przewodach, ale chyba tak niewielka ilość, że nawet nie było u mnie dymu z rury więc nie podało paliwa na cylindry a co z tego wynika nie wytworzyło ciśnienia na railu.
Druga możliwość to że pompa nie pobiera paliwa bo go nie ma w filtrze :D i nie ma z czego wytworzyć ciśnienia i nie podaje na cylindry.

Jak będę miał chwilę to postaram się sprawdzić sposobem tadziola szczelność układu. Dzięx za pomysł.
Początkujący
 
Od: 28 lis 2009, 19:55
Posty: 12
Skąd: Bydgoszcz/Warszawa/Grudziądz
Auto: M6 2.0 MZR-CD 136KM 04r sedan

Postprzez tadziol » 3 mar 2011, 23:35

czasami najbardziej zawiłe rzeczy najprościej wytłumaczyć na przykładzie codziennych urządzeń znanych nawet laikom.dlatego spróbuję:
niech przewody paliwowe od zbiornika do filtra będą wodociągiem w bloku,a sama pompa niech stanowi dolnopłuk.pech chciał,awaria w piwnicy,przyjechała zwarta ekipa,rozkręciła wodociąg w piwnicy i przy okazji spuściła wodę z całego pionu.możemy użyć dolnopłuka-zadziała jak zawsze,ale do kolejnego spłukania będzie gotowy jeśli zacznie dopływać do niego woda.
boger01 napisał(a):Druga możliwość to że pompa nie pobiera paliwa bo go nie ma w filtrze :D i nie ma z czego wytworzyć ciśnienia i nie podaje na cylindry.

więc powinien silnik zapalić i zdechnąć......kolejny owocny rozruch dopiero jak zaciągnie paliwa.
Obrazek
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 28 cze 2005, 19:13
Posty: 3235 (6/149)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda6 GY
RF7J & V-Tech Box,CX-7 L3-VDT,BJ RF4F

Postprzez jozim » 4 mar 2011, 00:02

Odebrałem auto od mechanika, który to spuścił całe paliwo, nalał nowego z innej stacji i wymienił filtr paliwa . Jest bez zmian.
Natomiast ja powąchałem spuszczone paliwo i zapachem przypomina benzynę. Sam teraz wątpię co ja wlałem – benzynę czy diesla (dolałem do pełnego zbiornika, około 30litrów)
Cz ktoś wie czym grozi złej jakości diesel, albo mieszanka diesla z benzyną?
Jutro zrobię badanie wtryskiwaczy-dam znać jaki rezultat.
Możecie mnie oświecić o co chodzi z tymi opiłkami ala brokat w filtrze.
Podjadę do mechanika i poproszę o stary filtr, zobaczę czy coś takiego ala brokat tam znajde.

W filtrze paliwa nie znalazłem żadnych opiłków ala brokat no i mechanik powiedział, że nic takiego nia widział w zbiorniku podczas spuszczania paliwa.
Badanie wtrysków też wyszło pomyślnie, zrobiłem je bardzo dokładnie podłączając strzykawki pod przelewy wtrysków (różnice były bardzo minimalne).
Myślę że to pora na wymianę pompy wysokiego ciśnienia.
Co o tym sądzicie?
Ostatnio edytowano 4 mar 2011, 23:34 przez jozim, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 mar 2011, 22:45
Posty: 65
Auto: MAZDA 6 2.0CiTD 136koni 2004r

Postprzez gacek » 4 mar 2011, 09:25

Podepnę się pod temat

Jaka jest i czy wogóle różnica patrząc po oznaczeniu pompy.

RF5C13800C a RF5C13800A
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 kwi 2007, 09:04
Posty: 98
Skąd: Łódź

Postprzez boger01 » 4 mar 2011, 10:35

tadziol napisał(a):więc powinien silnik zapalić i zdechnąć......kolejny owocny rozruch dopiero jak zaciągnie paliwa.

Właśnie, a ona wcale nie zapala przy minusowych tem. tylko trzeba kręcić i kręcić, aż zaskoczy. Dymienie z rury pojawia się dopiero po chwili. Może się powtórzę: jak odpali i ją od razu zgaszę to odpala od pierwszego "kopa" więc chyba pompa i wtryski są ok. Temperatura silnika w tak krótkim czasie nie mogła się zmienić, ale na pewno jest "cieplej" na samych tłokach, więc sytuacja jak bym odpalał w ciepły dzień.
Początkujący
 
Od: 28 lis 2009, 19:55
Posty: 12
Skąd: Bydgoszcz/Warszawa/Grudziądz
Auto: M6 2.0 MZR-CD 136KM 04r sedan

Postprzez Enduro » 4 mar 2011, 11:32

jozim napisał(a):...o co chodzi z tymi opiłkami ala brokat w filtrze.
..

jesli paliwo jest kiepskie lub go brak to pompa wtryskowa chodzi na sucho i sie zaciera/przyciera i wrzuca opilki metalu do wtryskow i zwrotnie do zbiornika
i w takim przypadku jest wszystko do wymiany i do tego trzeba czyscic wszystkie przewody paliwowe i zbiornik... <glupek2> trzymym kciuki, aby ich nie bylo u ciebie...
jesli nic u mechaniku nie zobaczycz odkrec dekielek od sitka w zbiorniku i tam szukaj przy pompcy lataki tego brokatu (przedtem daj suto na msze!)
pozdr.Enduro
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez Bandit » 4 mar 2011, 19:17

Bandit napisał(a):
People_Hate_Me napisał(a):Bandit łączymy?

Łączymy. Jutro połączę ;)

połączone :)
You see, in this world there's two kinds of people, my friend:
Those with loaded guns and those who dig. You dig.

Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
Forumowicz
 
Od: 21 mar 2010, 19:04
Posty: 4426 (9/13)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: Obecnie:
znowu Oplem / za kare :(
Astra Bertone 2.2 coupe

Dawniej:
126p,
Escort Mk5,
626 GF,
323F BG,
Audi 80 B4,
Matiz,
Agila
Mazda 2 DY

Postprzez Osypiuk » 4 mar 2011, 21:19

boger01 napisał(a):Druga możliwość to że pompa nie pobiera paliwa bo go nie ma w filtrze :D i nie ma z czego wytworzyć ciśnienia i nie podaje na cylindry.

tadziol napisał(a):więc powinien silnik zapalić i zdechnąć......kolejny owocny rozruch dopiero jak zaciągnie paliwa.


I tutaj się całkowicie z kolegą Tadziol zgodzę – Ja jak założyłem podgrzewacz to miałem taką zabawę – brak wycieków a po kilkugodzinnym postoju zapowietrzał się układ paliwowy. Po nocy np. odpalał od pierwszego strzału na parę sekund, potem gasł i musiałem ok. 10-15 sek kręcić rozrusznikiem by odpalił ponownie. Po tym drugim odpaleniu gdy gasiłem problemu już nie było, chyba że przerwa w rozruchu silnika była większa niż 5-6 godzin ...
W efekcie wywaliłem ten podgrzewacz, gdyż nie chciałem zarżnąć rozrusznika :P

Kafela napisał(a):Wszystkie 6-ki są zbudowane tak samo, a w większości nie ma tego problemu.Przewody paliwowe są usytuowane tak samo więc jeżeli problemem było by ich zamarzanie to występowało by we wszystkich 6-kach.


I tak, i nie – auta różnią się wyposażeniem, przebiegiem, mocą, typem budy, rocznikiem.

Ja po tym całym rozważaniu zaczynam niestety podejrzewać że te usterki to jest uszkodzona pompa paliwowa, która ma minimalne uszkodzenie i działa. Uszkodzenie jest tak minimalne, że na co dzień go nie widać. Usterka dopiero "lekko" o sobie daje znać gdy jest wysokie ciśnienie atmosferyczne, niska temperatura i może coś jeszcze charakterystycznego czego nie zauważamy. Jednakże najważniejszym czynnikiem tutaj jest silny mróz, który może powodować zacinanie się jakichś mechanizmów (ciśnieniowo-hydraulicznych?, lub ciśnieniowych), co powoduje niewłaściwe ciśnienie paliwa (za słabe). Weźmy też pod uwagę że nasze auta mają spore przebiegi, nie mamy ich od nowości i tak naprawdę do końca nie wiemy jak się z Nimi wcześniej obchodzono.

I nie piszcie mi tutaj że podgrzewacz rozwiąże problem itp.
Dla mnie to nie jest normalne by autko klasy Mazda do jazdy w zimie potrzebowało podgrzewacza, a np. Volkswageny, czy Ople nie <oczy>


Mam pewien pomysł by może zrobić jakąś ankietę wśród osób mają problemy żabką – zorientować się w przebiegach, modelach, krajach pochodzenia, na jakiej stacji jest tankowanie i kilka innych danych szczegółowych. Ale to zostawiam do wypowiedzenia się moderatorom i specjalistom czy ma to sens.

pozdrawiam,
Adam

P.S. I takie dość ważne pytanie do kogoś kto naprawiał dieslowską pompę paliwa w DENSO – czy po naprawie pompy miał żabki / gaśnięcia auta w czasie silnych mrozów – niekoniecznie od razu, ale np. rok, czy dwa po naprawie / wymianie pompy paliwa ??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 gru 2010, 11:55
Posty: 44
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2.0 MZR-CD (121KM) 2005 Kombi

Postprzez jozim » 5 mar 2011, 00:35

Mam pytanko
Czy w tym modelu występuje pompa niskiego ciśnienia np. w zbiorniku paliwa? <co?>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 mar 2011, 22:45
Posty: 65
Auto: MAZDA 6 2.0CiTD 136koni 2004r

Postprzez Grzyby » 5 mar 2011, 14:03

Nie, tylko pompa wtryskowa.

A co do teorii o uszkodzeniach pompy to jak dla mnie odpada.
W zimie 2009/2010 miałem problem z "żabką". Po montażu podgrzewacza i wyczyszczeniu sitka w zbiorniku reszta zimy była ok. Tej zimy też nawet grama problemu a mrozy były niemałe. Przy -20 bez zająknięcia autko paliło i jechało.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Riki » 5 mar 2011, 14:54

Grzyby napisał(a):tylko pompa wtryskowa.


pompa wysokiego ciśnienia... :P

Grzyby napisał(a):co do teorii o uszkodzeniach pompy to jak dla mnie odpada.


Jestem tego samego zdania.
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez jozim » 6 mar 2011, 01:08

[quote="jozim"]WITAM papa moje auto to Mazda 6 136koni 2004r
Od jakiegoś czasu CZASAMI miałem typowe objawy wskazujące na zawór SCV.Gdy objawy nasiliły się i autem normalnie nie dało się jezdzić bez zastanowienia wymieniłem zawór SCV na nowy ,ponieważ miałem ten wadliwy z numerem 006.Po wymianie żadnych zmian; gaśnie na wolnych obrotach, problem z odpaleniem, trudno go wkręcić powyżej 2500 obrotów, słychać klekotanie wtryskiwaczy. Na pomoc przyszedł mi kolega z kompem. Podłączamy, a tu kolejne zdziwienie czyli d <dupa> a żadnych błędów. Po kilku próbach odpala no i ruszam starając się nie spuszczać poniżej 2000 obrotów (bo by zgasł)-cały czas podpięty mamy komputer z którego odczytujemy ciśnienie na szynie CR i wygląda to tak; jak jedziemy z górki i hamujemy silnikiem (czyli bez dodawania gazu) to na szynie pojawia się ciśnienie 130, a jak dodam gazu to spadnie nawet do 15.

Teraz jestem już prawie pewien, że wlałem benzyny do zbiornika więc w związku z tym wykonałem następujące czynności:
1) spuszczone zostało całe paliwo i zbiornik został zalany do pełna teraz na 100% dieslem
2) wyczyszczone sitko w zbiorniku
3) wymieniony filtr paliwa
4) sprawdzony układ paliwowy
5) sprawdzone wtryski (podłączyłem strzykawki z podziałką pod przelewy, różnice wyszły bardzo minimalne).
Teraz wymienię pompę wysokiego ciśnienia i dam znać co i jak.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 mar 2011, 22:45
Posty: 65
Auto: MAZDA 6 2.0CiTD 136koni 2004r

Postprzez Kafela » 6 mar 2011, 11:28

Oooo!!!!!!! kolego no to daleś!!! <nie powiem> Ciekawe jak to zniosla twoja Madzia. :(
Początkujący
 
Od: 31 paź 2010, 10:04
Posty: 8
Skąd: Zamość
Auto: Mazda 6 Kombi `05 2.0 136KM

Postprzez slawek1978 » 6 mar 2011, 12:01

Witam od 2 miesięcy tez jestem posiadaczem Mazdy Premacy 2.0 ditd rok 2001 miałem tez mały problem z odpalaniem rano ale po przeczytaniu kilka postów na forum mazdy znalazłem przyczynę.Okazało się że jest wadliwy zawór tcv po przewodach ścieka ropa do skrzynki z przekaźnikami i robi się zwarcie .Po przeczyszczeniu papierem ściernym i wysuszeniu suszarka na razie jest oki tylko czeka mnie wymiana tego zaworu .Mozecie podpowiedziec czy jest jakis sposob jest mozliwa naprawa takiego przecieku.
slawek1978
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6