Diesel w zimie
Nie zauważyłem tych kontrolek u siebie przy odpalaniu,
Przyznam się że na tym filmiku strasznie długo grzeją Ci "żarówki", ja mam garaż, ale temperatura jest na Pewno ujemna w garażu, bo to zewnętrzny, nieocieplony.
Może warto zajrzeć i najlepiej je wymienić jeśli tego nie robiłeś do tej pory.
Sprawdzić aku i najlepiej przesmarować klemy jakąś pastą miedzianą.
Przyznam się że na tym filmiku strasznie długo grzeją Ci "żarówki", ja mam garaż, ale temperatura jest na Pewno ujemna w garażu, bo to zewnętrzny, nieocieplony.
Może warto zajrzeć i najlepiej je wymienić jeśli tego nie robiłeś do tej pory.
Sprawdzić aku i najlepiej przesmarować klemy jakąś pastą miedzianą.
..::Born To Rise Hell::..
temat zszedł w kierunku kontrolek . ale mnie bardziej nurtuje to stukanie . To jak Panowie jest w waszych wozach
U mnie stuka tak jak tu
http://www.youtube.com/watch?v=enrYfkzF ... re=related a facet sie chwali że mu ładnie odpala i nie zdaje sobie sprawy jak ten silnik się tłucze , no chyba że uważa że to jest ok . Mialem już trochę diesli i każdy w zimie jest głośniejszy ale żaden nie generował takiego miarowego stukania.
http://www.youtube.com/watch?v=enrYfkzF ... re=related a facet sie chwali że mu ładnie odpala i nie zdaje sobie sprawy jak ten silnik się tłucze , no chyba że uważa że to jest ok . Mialem już trochę diesli i każdy w zimie jest głośniejszy ale żaden nie generował takiego miarowego stukania.
- Od: 27 sty 2010, 09:42
- Posty: 20
- Skąd: Rzeszów
- Auto: Citroen C5 X7
kolego mi też tak stuka, że nie wiem czy uciekać, ale tylko przez ok 5 sekund, a potem już raczej znośnie, dużo ciszej niż okoliczne diesle. Tylko w zeszłym roku wymieniałem koło pasowe alternatora, bo ono to dopiero potrafi walić i hałasować.
- Od: 3 kwi 2011, 21:56
- Posty: 36
- Skąd: Toruń
- Auto: Mazda 6 CiTD 89KW 2003
Oglądnąłem ten filmik powyżej i potwierdzam, że u mnie też tak wali przez kilka sekund ale potem już jak normalny diesel. W porównaniu do np: Peugeota 306 (na parkingu rano) to kultura pracy silnika po kilku sekundach jest dużo lepsza. A z tymi kontrolkami to u mnie różnie jest. Ostatnio tak jakby się nie pojawiały. Chociaż one się lubią pojawić jeśli auto postoi na mrozie dłużej niż jeden dzień. Wtedy to jest masakra normalnie :–). Na piątek zapowiadają mrozy poniżej -20 to postaram się nakręcić poranny rozruch w swoim.
witam. i u mnie jak dluzej stoi nie odpalana to tez zaklekocze na poczatku – ale gora 5 sekund i silnik chodzi normalnie
co do kontrolek – u mnie tez sie zaswiecaly ale na starym akumulatorze jak jeszcze troche zycia w sobie mial, ale juz jego dni byly policzone – jak juz byly oststnie jego minuty, to po odpaleniu wskazowki szly do konca i wracaly ale odpalil, jak juz bakteria padla to dupa, kupilem nowy aku, i dzis -18 mrozu i zakrecil i odpalil tak jakby to bylo latem
co do aku, polecam wykobinowanie jakiegos ubranka na niego – miałem w mercu ladnei ubrany w pudeleczko ze styropianu polakierowanego – i naprawde przez 5 lat nie mialem z nim problemu, w mazddzie na nstepna zime tez cos takiego zrobie, i problem akumulatora bede mial zglowy na kilka ladnych lat
co do kontrolek – u mnie tez sie zaswiecaly ale na starym akumulatorze jak jeszcze troche zycia w sobie mial, ale juz jego dni byly policzone – jak juz byly oststnie jego minuty, to po odpaleniu wskazowki szly do konca i wracaly ale odpalil, jak juz bakteria padla to dupa, kupilem nowy aku, i dzis -18 mrozu i zakrecil i odpalil tak jakby to bylo latem
co do aku, polecam wykobinowanie jakiegos ubranka na niego – miałem w mercu ladnei ubrany w pudeleczko ze styropianu polakierowanego – i naprawde przez 5 lat nie mialem z nim problemu, w mazddzie na nstepna zime tez cos takiego zrobie, i problem akumulatora bede mial zglowy na kilka ladnych lat
- Od: 9 lip 2010, 11:50
- Posty: 83
- Skąd: OLSZTYN
- Auto: Mazda 6 2.0 CD 136KM Sport Combi
a więc wygląda na to że sporo 6 – tek tak ma . Pytanie tylko czy to może spowodować jakieś uszkodzenia i czy można cos z tym zrobić ? , może trzeba zwykonać osławioną kalibrację wtrysków i dolać forte diesel ?
Pamiętam tylko że auto kupowałem w siarczyste mrozy i na początku tego nie było .
Może wypowie się jakiś znawca tematu

Pamiętam tylko że auto kupowałem w siarczyste mrozy i na początku tego nie było .
Może wypowie się jakiś znawca tematu
- Od: 27 sty 2010, 09:42
- Posty: 20
- Skąd: Rzeszów
- Auto: Citroen C5 X7
dziś i ja zauważyłem taki samo klekotanie jak na filmiku, pierwszy raz to słysze bo mazde mam od kwietnia 2011 i nie było do dzis takich mrozów, ale u mnie była jeszcze taka historja ze po tym odpaleni jechałem z 800m i zaczeło sie lekkie szarpanie, czują ze silnik traci moc zjechałem na parking i tak zgasł. Odpaliłem go ponownie i zachilke znowu zgasł i juz nie odpalił. teraz stoi w garazu i odmarza ( w garazu +12 stopni) jak próbowem go odpalic po 2h to słychac tylko pstrykanie (jak by bendyks w rozruszniku) i wskawówki obrotomierza i predkościomierza do konca leca i z powrotem. NIE MAM POJĘCIAco mogło sie stac. Jeśli macie jakiś pomysł to podpowiedzcie. Dodam jeszcze ze zalałem do swojego samochodu i do zony tego samego paliwa zimowego i jeszcze specyfiku który wytrąca wode. Drugie auto śmiga bez problemu a to stary passat B5. POMOŻCIE 
- Od: 12 wrz 2011, 13:05
- Posty: 8
- Skąd: Siedlce
- Auto: Mazda 2.0 MZR-CD 121KM 2005r.
U mnie jest dokładnie tak samo po odpaleniu straszny stukot,to mój 4 diesel i w żadnym tak nie było....
-
vladim1983
Dziś rano autko odpaliło po naładowaniu aku, zastanawia mnie tylko jedna sprawa. Skoro aku był słaby to dlaczego odpalił mi wczoraj normalni i przejechałem koło kilometra i dopiero zgasł. Z tego co wiem to aku jest potrzebny do odpalenia a potem juz nie. Skoro po pewnym czasie jazdy sie rozładował to moze ładowanie siadło???
- Od: 12 wrz 2011, 13:05
- Posty: 8
- Skąd: Siedlce
- Auto: Mazda 2.0 MZR-CD 121KM 2005r.
albi_1 napisał(a):Skoro aku był słaby to dlaczego odpalił mi wczoraj normalni i przejechałem koło kilometra i dopiero zgasł.
To akurat wydaje mi się ze jest wina paliwa.
Brak możliwości odpalenia w garażu był spowodowany słabym akumulatorem.
witam
dzisiaj na parkingu widzialem jak gosciu odpalal nowego golfa – i po odpaleniu przez pierwsze dobre 10 sekund klekotal mu baaaaardzo mocno, mozniej i dluzej niz w mojej mazdzie – czyli chyba nie tylko w niektorych mazdach tak jest:)
dzisiaj na parkingu widzialem jak gosciu odpalal nowego golfa – i po odpaleniu przez pierwsze dobre 10 sekund klekotal mu baaaaardzo mocno, mozniej i dluzej niz w mojej mazdzie – czyli chyba nie tylko w niektorych mazdach tak jest:)
- Od: 9 lip 2010, 11:50
- Posty: 83
- Skąd: OLSZTYN
- Auto: Mazda 6 2.0 CD 136KM Sport Combi
Jak pisałme wyżej, po nocy w garazu autko odpaliło ładnie, ale postanowiłem postawić je na kilka godzin na dworze (6 godzina na -19 stopniach) potem autko odpaliło ładnie nawet bez stukowtu i pochodziło z 5-6 minut i zgasło jak to miało miejsce wczoraj. Pomyślałem ze skoro nie akumulator i nie paliwo to moze parafiny i śmieci zamarzły w filtrze paliwa. Postanowiłem wymianic ten filtr i własnei sie zaraz za to zabieram (nie bedzie łatwo). Jak to nie pomoże to zajrze do filtra w baku. Może macie jeszcze jakiś pomysł??
- Od: 12 wrz 2011, 13:05
- Posty: 8
- Skąd: Siedlce
- Auto: Mazda 2.0 MZR-CD 121KM 2005r.
kolega nie spinaj się
, dopadła Cię klątwa -11, Wymiana filtra i czyszczenie sitka w baku nic nie da, pomoże na kilka godzin. jeśli chcesz sprawdzić filtr to ogrzej go gorącą wodą z butelki odpali i pochodzi chwilę dłużej przy tych mrozach. Jeśli już zdecydujesz się na filtr to spróbuj użyć jakiego innego niż Knecht czy Flitron bo to sie zapychają przy -11. Daj znak jaki filtr wsadziłeś, jeśli rozwiąze to Twój/nasz problem.
- Od: 3 kwi 2011, 21:56
- Posty: 36
- Skąd: Toruń
- Auto: Mazda 6 CiTD 89KW 2003
Właśnie wymieniłem filtr i po odpowietrzeniu zapalił i chodził, nie chciałem sie dusić w garażu i jutro rano wystawie go na mróz na kilka godzin i sprawdze czy pomogło. Kupiłem filtr w intercarsie po upustach 27zł, jest to japoński firmy filtr. Nazwę podam poniżej. Jeśli to nie pomoże to będe myślał dalej. Ale co może być innego jeśli aku jest ok i wychodzi tylko jak by brakowało paliwa.
Edit:
Zakupiony filtr jest firmy JC PREMIUM nie mam pojęcia jeśli chodzi o gatunek tego, ale innych w intercarsie nie mieli. Mam przejechane 116 tys km i siedział filtr oryginalny denso z nadrukiem mazda, wiec albo był wymieniany w ASO albo nigdy nie był wymieniany i siedział oryginał.
Edit:
Zakupiony filtr jest firmy JC PREMIUM nie mam pojęcia jeśli chodzi o gatunek tego, ale innych w intercarsie nie mieli. Mam przejechane 116 tys km i siedział filtr oryginalny denso z nadrukiem mazda, wiec albo był wymieniany w ASO albo nigdy nie był wymieniany i siedział oryginał.
- Od: 12 wrz 2011, 13:05
- Posty: 8
- Skąd: Siedlce
- Auto: Mazda 2.0 MZR-CD 121KM 2005r.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6