Padre1982 napisał(a):Wczoraj wymianiłem jeden z czterech trysków – najgorszy – na calkiem ładną, jak to w "Mabi" ujęli książkową sztukę.....
czy to ten to ode mnie jest?
pozdr.E
www.mazdaspeed.pl
Padre1982 napisał(a):Wczoraj wymianiłem jeden z czterech trysków – najgorszy – na calkiem ładną, jak to w "Mabi" ujęli książkową sztukę.....
wins__76 napisał(a):Padre1982 napisał(a):tak naprawde gdyby od razu wymienić ten jeden na nowy i nie szukać używek, zaoszczędziłbym 2 tygodnie czasu, kupę nerwów, a kasa byłaby ta sama
Dobra używka wtrysku 450zł nowy wtrysk 2700zł Jak usłyszałem cenę to od razu zrezygnowałem z nowego wtrysku.
wins__76 napisał(a):Dobra używka wtrysku 450zł nowy wtrysk 2700zł Jak usłyszałem cenę to od razu zrezygnowałem z nowego wtrysku.
Padre1982 napisał(a):Nowy wtrysk 1905 PLN a z rabatem za oczy konającej łani 1800. Ja już kupiłem kilka kompletów używek, wszystkie sprawdziłem (50 PLN od sztuki) i tak na serio jakby policzyć ten nowy, to wyszłoby bardzo podobnie.
rafusmaximus napisał(a):Mi obiło się o uszy, że w Denso można kupić i za 1700 pln (nowy)
Grzyby napisał(a):zdrożały
Padre1982 napisał(a):A Opel przypadkiem nie ma pompowtrysków? Wtedy ma prawo klekotać aż miło
rafusmaximus napisał(a):Używka, to używka... swoje już przeszła, chyba, że ktoś nie zamierza samochodem długo jeździć i ma dosyć już inwestowania więcej niż musi – takie moje skromne zdanie. Osobiście skłaniałbym sie ku nowemu, ale nie po tej cenie co napisałeś, bo spokojnie można kupić o 1000 pln taniej![]()
Padre1982 napisał(a):nie podoba mi się to ani trochę
Padre1982 napisał(a):Czyściłem z pół roku temu Liqui Moly bodajże – silnik był podpięty pod specjalną maszynkę i chodził tylko na tym płynie przez pół godziny i przez jakiś czas nawet było lepiej. A gdzieś po miesiącu powrót do normy..
Padre1982 napisał(a):Wczoraj na luzie na niskich obrotach zmieniał się odgłos silnika, tak jakby w pewnym momencie zaczynało brakować wtrysków zmiękczających pracę silnika. 15 sekund normalnej pracy, 15 sekund "volkswagena" i tak na okrągło.
Dziś z kolei pracuje równiutko, po czym ni z tego ni z owego podskakuje do około 1200-1250 obrotów i po 20 sekundach opada do normy. Pół minuty przerwy i znów skok
Padre1982 napisał(a):Może i zawór, ale inaczej pracował przed kalibracją inaczej po (nieudanej) kalibracji, więc podejrzewam, że raczej ma to związek z nią.
wins__76 napisał(a):....
Wymieniałem wtryskiwacz i nie robiłem kalibracji Madzia śmiga aż miło. ....
Enduro napisał(a):no i okay, ale to nie idealna forma naprawy/wymiany wtrysku w Citd,
kalibracja jest absolutnie warta polecania!
ona optymalizuje dawke wtrysku paliwa, a ta ma wplyw na moc, spalanie, klekot itp..
pozdr.E
wins__76 napisał(a):Zgadzam się z tobą w zupełności, że kalibracja jest wskazana. Niestety musi poczekać,. Miałem niespodziewaną awarię sprzęgła-spaliło się a wiesz ile kosztuje zestaw sprzęgła.
Enduro napisał(a):ok! wiem i dlatego sam jeżdże we froterowych skarpetach, i bez bamboszy aby je oszczedzać!
pozdr.E
wins__76 napisał(a):....żeby nogi były suche w deszczową pogodę, bo inaczej nam się rozchorujesz- i nici z oszczędności.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6