uszanowanko
podobnie jak kolega odkryłem że madzia trochę mi się moczy a pieluch nie nosi, wizyta u polskiego FACHOWCA i wyrok pęknięty intercooler i walnięte turbo – "bo inaczej tak by olejem nie rzygał" rachunek za części i dzieło ok 1400 funtów – ściął z nóg.
chwała inernetowi znalazłem wasze forum oraz poradnik xANDy'ego = miodzio
dzięki wam uderzyłem do aso po dziesięciu minutach pan powiedział że magda podpada pod 2 recall'e umówiłem się na 24-go na 1.update softu, 2.inspekcję intercoolera (jak powiedział miły jegomość oszacują czy trzeba wymieniać czy wystarczy uszczelnić) potem mam umówić się na wizytę nr 2 czyli zrobienie coolaka. jak na razie serwis miodzio – poza londynem oczywiście w małej dziurze FARNHAM ROYAL. jak będę po to napiszę jak było.
Acha widziałem pytanie o wpływ na turbo sam byłem ciekaw -podobno do naprawy nic złego nie powinno się wydarzyć trzeba tylko sprawdzać regularnie (częściej niż zwykle olej) dzięki za info pozdrawiam
