silnik RF-5C wymiana na używany czy remont?

Postprzez sgruszka » 30 maja 2016, 21:20

Witam,
kilka dni temu w drodze do Katowic (13 kilometrów od celu podróży :D ) padł silnik w moim autku.
Autko to Mazda z 2003r silnik 2,0l 121KM RF-5C. Samochód przetransportowany do mechanika i tu wyrok obrócone panewki i wał korbowy uległ wygięciu.
Mechanik wycenił koszt remontu silnika na ponad 6tys. zł i doradza wymianę, zamiast remontu. I tu moje pytania:
-czy cena remontu którą podał mechanik mieści się w granicach normy?
-co się bardziej opłaca, remont silnika czy jego wymiana? Jeśli wymiana to czy ktoś zna miejsce lub osobę
gdzie mógłbym dostać stosunkowo pewny silnik?
-a może sprzedać samochód na części?
Dodam, że autko jest doinwestowane (wymiana rozrządu, sprzęgła i dwumasy, generalny remont podwozia i jego konserwacja a ostatnio regeneracja turbiny) dlatego trochę mi szkoda je sprzedawać.
Jeśli napisałem w złym dziale to przepraszam :)
Z góry dziękuje za dobre rady i pozdrawiam :)
sgruszka
 

Postprzez m@riusz39 » 31 maja 2016, 09:01

Z używanym silnikiem jest loteria, kto Ci da gwarancję że za tydzień znowu nie odwrócą się w nim panewki??
Ja bym remontował, tym bardziej że sam twierdzisz – reszta jest zadbana.
Martwi mnie tylko ten skrzywiony wał, w tych 6 tyś jest opcja prostowania, czy wymiany na używany?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 lip 2012, 21:29
Posty: 207 (0/6)
Skąd: Czechowice-Dziedzice
Auto: M6 2,0l CiTD, 2006
Sport Exclusive GY
121KM
Strato Blue Mica

Postprzez sgruszka » 31 maja 2016, 09:33

Wymiana na używany. Mechanik jeszcze proponował kupić remontowany silnik z gwarancją. Choć osobiście nie wiem co lepsze <co?>
sgruszka
 

Postprzez m@riusz39 » 31 maja 2016, 12:27

Moje osobiste zdanie to remontować to co masz, jeśli masz zaufanie do mechanika że dobrze go wyremontuje.
Ten remontowany z gwarancją – masz pewność że był dobrze zrobiony a nie podpicowany na sprzedaż i po 20 tysiącach nie padnie?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 lip 2012, 21:29
Posty: 207 (0/6)
Skąd: Czechowice-Dziedzice
Auto: M6 2,0l CiTD, 2006
Sport Exclusive GY
121KM
Strato Blue Mica

Postprzez sgruszka » 31 maja 2016, 12:44

Co do takiego silnika o którym pisałem to rozumiem, że nigdy nie ma pewności ale wolałem zapytać bo może ktoś miał z takim do czynienia :) A co do mojego mechanika to też nie mam pewności bo mieszkam w Katowicach dopiero 1,5 miesiąca :D ale wydaje się, że się zna na swojej robocie.
sgruszka
 

Postprzez Bartek2580 » 2 cze 2016, 14:19

Udaj się do Tadziola;)
Początkujący
 
Od: 23 sie 2015, 08:28
Posty: 25
Auto: Mazda 6 2003r GY 2.0 MZR-CD RF5C & Twingo power:P

Postprzez TheMonster » 2 cze 2016, 14:39

Ja tam swój remontowałem. Śmiga jak głupi. Do tego nowe sprzęgło i dwumas. Tylko że dałem trochę mniej xd bo 4k za remont. Mam wersję 136 koni.

Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka
Tomasz W.
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Pomorza
Moderator
 
Od: 22 lis 2015, 15:59
Posty: 1528 (228/226)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: Seat Tarraco 1.4 e-HYBRID

Postprzez bartek_mazda6 » 11 cze 2016, 22:23

Witam,
Trzy tygodnie temu padła mi turbina na trasie.Po regeneracji stwierdzono, że uszkodzeniu uległ silnik. Podobno pęknięty tłok, co jeszcze to się okaże po rozebraniu silnika.
Auto Mazda 6 kombi 2003 r. diesel 136 KM.
Co radzicie- remontować silnik? Kupić używany? polecacie jakiś warsztat?
Początkujący
 
Od: 11 lut 2010, 12:03
Posty: 6
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6