Ręczna pompka paliwa ( na filtrze)
Strona 1 z 1
Witam wszystkich! Mam następujący problem z moja M6-auto potrafi działać normalnie a są momenty, że zaczyna "mulić"-tak jak by nie dochodziło paliwo aż do momentu, że gaśnie. Jak już zgaśnie to zaraz można odpalić bez problemu ale nadal brakuje mocy-jak zaobserwowałem w momencie gdy zaczyna "mulić" przycisk od ręcznej pompki paliwa przy filtrze nie stawia żadnego oporu-poprostu można go luźno wyciągnąć-jest "wpadnięty". Po zgaszeniu i odczekaniu ok 2-3 min. przycisk od pompki wraca do wyjściowej (górnej) pozycji i auto ponownie normalnie działa-bez żadnych spadków mocy. I może chodzić przez 100-200 km i ni z tego ni z owego ponownie zapada się ten przycisk. Proszę o jakieś sugestie-z góry dziękuję i pozdrawiam wszystkich.
- Od: 31 gru 2012, 00:33
- Posty: 4
- Auto: mazda 6 2.0 diesel 2003 r.
gosek123 napisał(a): Po zgaszeniu i odczekaniu ok 2-3 min. przycisk od pompki wraca do wyjściowej (górnej) pozycji
to mi wygląda na zabrudzony smok/sito w baku.
pompa paliwowa zaciągając paliwo "wciąga" też w tym momencie membranę pompki ręcznej.
Właśnie się zastanawiałem nad tym jak ta pompka jest zbudowana-też myślałem o tym, że być może membrana przytyka dopływ paliwa. Wymieniłem pompkę ale nadal to samo dlatego tak jak piszesz może to być smok-muszę zapytać gościa, który czyścił mi bak i układ paliwowy czy wyczyścił smok. Ogólnie historia z moją m6 trwa już ok pół roku i 3000zł ale efektu nie ma-sprawdzona pompa cr-okazało się, że pompka wstępna była walnięta, wyczyszczony bak i wymieniony główny przewód paliwowy, pokasowane błędy i ustawiony komp i wtryski-wtryski sprawdzone w serwisie bosha-wyszło, że są ok-zresztą mazda nie dymi, wymieniony czujnik ciśnienia. We własnym zakresie wyczyszczony zawór egr. Auto stało ponad 2 miesiące u mechanika i myślałem, że już będzie ok no ale niestety:( no nic muszę sprawdzić to sitko-fajnie gdyby to był powód. Dzięki za sugestie! Pozdrawiam
- Od: 31 gru 2012, 00:33
- Posty: 4
- Auto: mazda 6 2.0 diesel 2003 r.
to jak zgasnie, to wtedy napompuj pompką tak na maxa do sporej twardości i wtedy sprawdź czy motor pali na tyk..?
E.
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Witam
Wiem że temat już dość stary, ale nie ma sensu zakładać nowego tematu.
Mianowicie czy to normalne że guzik ręcznej pompki paliwa jest nawet po godzinie miękki.
Mogę go wciskać nawet kilkanaście razy.Dodam że problemów z zapalaniem nie mam żadnych.
Pali od razu i nie ma żadnego falowania obrotów na luzie.Chodzi naprawdę bez zarzutów, ale nurtuje mnie ten miekki guzik na pompce.
Problemy miałem parę tygodni wstecz.Nie mogłem odpalić,jak odpaliłem gasł na zimnym jak i na ciepłym silniku.Po wymianie zaworu scv wszystko jest jak należy tylko ten guzik?
Wiem że temat już dość stary, ale nie ma sensu zakładać nowego tematu.
Mianowicie czy to normalne że guzik ręcznej pompki paliwa jest nawet po godzinie miękki.
Mogę go wciskać nawet kilkanaście razy.Dodam że problemów z zapalaniem nie mam żadnych.
Pali od razu i nie ma żadnego falowania obrotów na luzie.Chodzi naprawdę bez zarzutów, ale nurtuje mnie ten miekki guzik na pompce.
Problemy miałem parę tygodni wstecz.Nie mogłem odpalić,jak odpaliłem gasł na zimnym jak i na ciepłym silniku.Po wymianie zaworu scv wszystko jest jak należy tylko ten guzik?
- Od: 12 sie 2015, 15:57
- Posty: 6
- Auto: Mazda 6 GG 2.0 121km MZR-CD
jacek29 napisał(a):... czy to normalne że guzik ręcznej pompki paliwa jest nawet po godzinie miękki.
Mogę go wciskać nawet kilkanaście razy.Dodam że problemów z zapalaniem nie mam żadnych...Po wymianie zaworu scv wszystko jest jak należy tylko ten guzik?
musi byc twardy
raczej pompka jest kaputt!
E
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Pompka raczej jest dobra.Ponieważ wymieniałem filtr paliwa i w celu napełnienia filtra pompowałem nią.
Nastepnie założyłem przewód wylotowy i pompowałem do momentu aż guzik był twardy.Mazda odpaliła
na tyk i tak jest teraz , czyli bezproblemowo, bez falowania, ale nawet po kwadransie guzik jest miękki.
Nastepnie założyłem przewód wylotowy i pompowałem do momentu aż guzik był twardy.Mazda odpaliła
na tyk i tak jest teraz , czyli bezproblemowo, bez falowania, ale nawet po kwadransie guzik jest miękki.
- Od: 12 sie 2015, 15:57
- Posty: 6
- Auto: Mazda 6 GG 2.0 121km MZR-CD
bo moze sie akurat po tym procesie pompowania uszkodzil.
zawsze bylo tak, ze po duszeniu twardnieje, tak prawie na maxa.
–>prawie jak po "viagrze"
pozdr.E
zawsze bylo tak, ze po duszeniu twardnieje, tak prawie na maxa.
–>prawie jak po "viagrze"


pozdr.E
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6