Witam,
Od roku jestem posiadaczka Mazdy 6 2005 rok Diesel. (wczesniej 323C Z5). Od pewnego czasu zauwazylam ze zaraz po odpaleniu, silnik jest zimny, wrzucam pierwszy bieg i dodaje gazu. Wtedy zawsze zostawia za soba chmurke jasno niebieskiego dymu. Kiedy auto jest rozgrzane, takiego problemu podczas ruszania nie mam. Pytanie, co moze byc spowodowane takiem zachowaniem? Moze byc to Webasto? Drugim pytaniem, zauwazylam ostatnio ze na zimnym silniku podczas dodania gazu auto dziwnie "cyknie", tj. tak jakby zatrzymalo sie na ulamek sekundy i potem normalnie jedzie dalej. Na niskich obrotach wystepuje takie zdarzenie. Dodam ze do tego po takim "cyknieciu" Mazda zostawi za soba troche dymu. Pytanie czym moze byc spowodowane takie zachowanie silnika. Czasem pali sie kontrolka "Check Engine", a czasem jej nie ma. Tankowane paliwo jest tylko i wylacznie na Shellu, z wyjatkiem jednego razu kiedy zatankowalam na podjerzanej stacji i od tamtej pory problem cykania powrocil. Dodatkowo obroty czasem po zatrzymaniu sie i postoju na biegu jalowym utrzymuja sie na 1000 by po chwili powrocic na 800. Wtedy slychac delikatne "klekotanie".
Mazda 6 Diesel Dziwne Cykanie.
Strona 1 z 1
CostA_88 napisał(a):Czasem pali sie kontrolka "Check Engine"
jedna z najważniejszych( o ile nie najważniejsza) z kontrolek w aucie, a Ty ją lekceważysz??

podłącz pod jakikolwiek interfejs łączący się z M6 (zapraszam do istniejących wątków) i odczytaj jakie błędy pokazuje.
Ubywa oleju/płynu chłodniczego
Moze byc to Webasto?
w tym przypadku raczej mało prawdopodobne...
W takim razie jutro odwiedzi mechanika w sprawie odczytu bledow. Wtedy podziele sie wynikami. Wyglada to na wtryski?
Dopisano 04 lut 2013 22:03:
Nie ubywa, olej wymieniony miesiac temu na pelny syntetyk.
Dzisiaj zostaly odczytane i skasowane kody bledow, oto i one:
P0093
P0301
P2009, z tym byl problem, ale skasowal sie i od rana narazie nie pokazal. Pewnie pokaze sie jutro rano na zimnym silniku.
Dopisano 04 lut 2013 22:03:
Nie ubywa, olej wymieniony miesiac temu na pelny syntetyk.
Dzisiaj zostaly odczytane i skasowane kody bledow, oto i one:
P0093
P0301
P2009, z tym byl problem, ale skasowal sie i od rana narazie nie pokazal. Pewnie pokaze sie jutro rano na zimnym silniku.
-
CostA_88
Witam.
Dziś rano zaskoczyło mnie w Madzi zjawisko nagrane na filmiku.
Dzieje się to przy wyłączonym silniku, z wyłączonym zapłonem. Gdy przekręcę kluczyk na ON hałas znika.
to nawet nie jest sam hałas, cały elektrowłącznik drży, bardzo wyraźnie.
Dochodzi z przełącznika który wskazuję palcem na 1szym filmiku i z tych dwóch kostek z drugiego filmu.
Przy czym gdy go wyjmę to hałąs nie ustaje, zmienia częstotliwość.
Do tego żarzą się kontrolki na desce. Kontrolka od oleju i kilka innych. Miałem też problem z niegasnącym wyświetlaczem i radiem, któe grało bez kluczyka w stacyjce.
Jedyne co wyszperałem własnymi siłami w sieci to to, że mogę mieć wodę w bezpiecznikach pod kierownicą. No i fakt, była wilgoć. Wysuszyłem wszystko, problem nie ustał. Próbuję znaleść źródło skąd wilgoć się wzięła.
Do tego wieczorem przestał działać nawiew powietrza, wentylator nie chodzi.
Od 14 byłem w pracy, do 22. Zastałem rozładowany akumulator.
1. https://drive.google.com/file/d/0B-mMJq ... sp=sharing
2. https://drive.google.com/file/d/0B-mMJq ... sp=sharing
Z góry dziekuję za jakiekolwiek wskazówki.
Pozdrawiam.
Dziś rano zaskoczyło mnie w Madzi zjawisko nagrane na filmiku.
Dzieje się to przy wyłączonym silniku, z wyłączonym zapłonem. Gdy przekręcę kluczyk na ON hałas znika.
to nawet nie jest sam hałas, cały elektrowłącznik drży, bardzo wyraźnie.
Dochodzi z przełącznika który wskazuję palcem na 1szym filmiku i z tych dwóch kostek z drugiego filmu.
Przy czym gdy go wyjmę to hałąs nie ustaje, zmienia częstotliwość.
Do tego żarzą się kontrolki na desce. Kontrolka od oleju i kilka innych. Miałem też problem z niegasnącym wyświetlaczem i radiem, któe grało bez kluczyka w stacyjce.
Jedyne co wyszperałem własnymi siłami w sieci to to, że mogę mieć wodę w bezpiecznikach pod kierownicą. No i fakt, była wilgoć. Wysuszyłem wszystko, problem nie ustał. Próbuję znaleść źródło skąd wilgoć się wzięła.
Do tego wieczorem przestał działać nawiew powietrza, wentylator nie chodzi.
Od 14 byłem w pracy, do 22. Zastałem rozładowany akumulator.
1. https://drive.google.com/file/d/0B-mMJq ... sp=sharing
2. https://drive.google.com/file/d/0B-mMJq ... sp=sharing
Z góry dziekuję za jakiekolwiek wskazówki.
Pozdrawiam.
-
maxxideejay
Jutro poszukam. Ale bezpieczniki pod nogami pasażera też były wilgotne.
I co to za cykanie...? Czemu kontrolki się żarzą bez kluczyka w stacyjce?
I co to za cykanie...? Czemu kontrolki się żarzą bez kluczyka w stacyjce?
-
maxxideejay
Problem w tym, że potrzebuję auta na co dzień. DOjeżdżam do pracy. Aku odłączyłem dziś na noc i jutro na czas pracy na parkingu też odłączę. Jutro poszukam wilgoci dokładniej.
-
maxxideejay
CostA_88 napisał(a):W takim razie jutro odwiedzi mechanika w sprawie odczytu bledow. Wtedy podziele sie wynikami. Wyglada to na wtryski?
Dopisano 04 lut 2013 22:03:
Nie ubywa, olej wymieniony miesiac temu na pelny syntetyk.
Dzisiaj zostaly odczytane i skasowane kody bledow, oto i one:
P0093
P0301
P2009, z tym byl problem, ale skasowal sie i od rana narazie nie pokazal. Pewnie pokaze sie jutro rano na zimnym silniku.
Żyje ta Twoja Mazda? Bo aż dziwne, że nikt CI nie powiedział o problemach w układie paliwowym i dolocie po tym jak napisałaś o błedach... Być może dlatego, że dość lekceważąco wygląda cały ten opis, a to raczej nieciekawe błędy... Pochwal się jak to się skończyło?
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6