Witam, czy jest możliwa taka sytuacja, że po włączeniu klimatyzacji samochód ma odczuwalny brak mocy, tzn. rozpędza się duużo wolniej i zaczyna mocno dymić po ok. 2500 rpm. Bez klimatyzacji w tym samym zakresie obrótów praktycznie nie dymi. Gdzie szukać przyczyny spadku mocy? Ps. Tej zimy przy włączeniu klimatyzacji i przejechaniu ok. 300 metrów samochód zaczął się dusić i nie miał siły jechać. Po ok. 1 h można było go odpalić, wyłączyć klimę i dalej jechać. Czy to ma związek jedno z drugim – jakaś nieszczelność klimy czy co i w związku z tym lewe powietrze?
Proszę o pomoc.
Silnik RF5C.
Klima ON – wolniejsza i mocniej dymi
Strona 1 z 1
Sadek mocy jest wyczuwalny, ja tak miałem w poprzednim samochodzie ale tam było tylko ok 90 koni. Teraz mam silnik wysokoprężny i spadek mocy nie jest już dla mnie taki odczuwalny, a napewno nie uciążliwy. Co do dymienia to może być objaw innych problemów, dla których dodatkowe obciążenie przez klimatyzacje jest "przyspieszaczem objawów".
Ponieważ problem jest dla Ciebie bardzo odczuwalny sprawdził bym czy w czynniku klimatyzacji jest odpowiednia ilość oleju, lub czy po prostu sprężarka się nie zaciera.
Ponieważ problem jest dla Ciebie bardzo odczuwalny sprawdził bym czy w czynniku klimatyzacji jest odpowiednia ilość oleju, lub czy po prostu sprężarka się nie zaciera.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6