Brzęczenie, jakby ocieranie metalu mazda 6 2006 2,0 121 km

Postprzez Torretoo » 7 sty 2014, 16:53

Witam,
mam madzie 06 HB 2,0 diesla 121 km. I mam pytanie gdy jest "zimny" rano przy rozruchy mam objaw zgrzytania w okolicach paska od alternatora tak mi to wygląda. Czy ktoś może mi powiedzieć co to może być? Byłem u jednego gościa to powiedział, że może rolka, może alternator ale może być pompa wodna której koszta są ogromne :O Oczywiście po 5 minutach od rozruchy objaw znika i silnik chodzi już bez dodatkowych dżwięków jak zwykły diesel.Czekam na odpowiedz.

Pozdrawiam.

dodam jeszcze, że nawet jak lekko gazu na postoju dodam na zimnym silniku to od razu dżwięk znika a jak tylko odejmę gaz to się pojawia do momentu rozgrzania silnika.
Forumowicz
 
Od: 7 sty 2014, 16:05
Posty: 29
Auto: Mazda 6, diesel 2,0 121 km , 2006

Postprzez Yackoba » 7 sty 2014, 17:05

Zeby sprawdzić czy odgłosy pochodzą od napędu paska ( rolki , sprzegielko alternatora) najprosciej go zdjąć ( 20 min roboty ), zaczekać do rana i odpalić . Na odległość ciężko powiedzieć i poradzić coś innego
Pozdr.
Forumowicz
 
Od: 26 kwi 2007, 19:29
Posty: 41
Skąd: Kalisz
Auto: 6 gy diesel 2005 i w168 1.9

Postprzez Torretoo » 7 sty 2014, 17:08

Powiedz mi czy jesli nic innego sie nie dzieje pozniej to znaczy ze pompa wtryski wszystko z tych drogich spraw powinny byc ok ? Bo wiem ze rolki kosztuja 180-250 zl zalezy ktora
Forumowicz
 
Od: 7 sty 2014, 16:05
Posty: 29
Auto: Mazda 6, diesel 2,0 121 km , 2006

Postprzez Yackoba » 7 sty 2014, 17:12

w rolkach wymienia się łożyska- jest na forum dokładnie pokazane jak to zrobić- koszt ok. 50 zł za 3 łożyska, sprzegiełko jest droższe i raczej sam nie wymienisz ( ja wymieniałem sam ale potrzeba miec klucz udarowy i jest z tym trochę zabawy ponieważ musiałem dodatkowo wyciągnąć alternator) Sprzegiełko około 250 zł
Forumowicz
 
Od: 26 kwi 2007, 19:29
Posty: 41
Skąd: Kalisz
Auto: 6 gy diesel 2005 i w168 1.9

Postprzez Torretoo » 7 sty 2014, 17:16

a mi w serwisie powiedziano, ze sa dwie rolki wieksza i mniejsza i mniejsza kosztuje 180 zl, wieksza 250 zl. A co do alternatora to mowili , ze jak jest z nim cos nie tak to oddaja do renowacji.
Forumowicz
 
Od: 7 sty 2014, 16:05
Posty: 29
Auto: Mazda 6, diesel 2,0 121 km , 2006

Postprzez Yackoba » 7 sty 2014, 17:23

Nie ma sensu wymieniac rolek – wystarczy wymiana samych łożysk:

viewtopic.php?f=410&t=143977&view=unread#unread

Sprzegiełko alternatora kupuje sie nowe, chyba że chodzi o wymianę łożysk w alternatorze którą nazwano regeneracją alternatora.
Popatrz jeszcze rano na napinacz paska – czy podskakuje- oraz spróbuj polać wodą pasek.
Forumowicz
 
Od: 26 kwi 2007, 19:29
Posty: 41
Skąd: Kalisz
Auto: 6 gy diesel 2005 i w168 1.9

Postprzez Torretoo » 7 sty 2014, 17:40

Nie podskakuje ale zobacze jeszcze rano. Jak dzisiaj oatrzylem to tak jak by lekko w bok sie ruszal? A co pokaze mi jak go poleje woda? znaczy co moze mi to dac
Forumowicz
 
Od: 7 sty 2014, 16:05
Posty: 29
Auto: Mazda 6, diesel 2,0 121 km , 2006

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6