Pewnie to nic takiego i właściwie już – chyba – jest po problemie, bo najwidoczniej elektronika, czujnik się zawiesił, ale lepiej się upewnić.
Samochód stoi tylko w garażu. Dzisiaj rano po kilku odpaleniach świeciła się kontrolka silnika. Być może po piątym odpaleniu na sekundę zniknęła, ale ponownie się zaczęła świecić. Po przejechaniu kilkunastu metrów, zgasiłem silnik, następnie włączyłem i wszystko było już jak powinno – kontrolka się nie świeciła.
Zapewne to elektronika, może zaśniedziały czujnik – dziwne, skoro auro tylko w garażu stoi – ale samochód jest teraz użytkowany przed mało doświadczonego kierowcę, na średniej długości trasach i nie chciałbym żeby w środku lasu nagle coś się stało.
Więc czy to jest faktycznie usterka typowo elektroniczna i nie ma czym się przejmować? Problem prosty, ale wiedza, że to jest tylko to, jest wielce uspokajająca.
W góry dziękuję.
Świecąca sie kontrolka silnika
Strona 1 z 1
Podłączę ale nie w tej chwili, bo samochód w tym momencie jest użytkowany – i trochę to potrwa. Nieprzewidziany, ważny wyjazd i nie mam czasu teraz jeździć po mechanikach. Pytanie jest, czy to mogą być problemy typowo elektroniczne itp. skoro po przejechaniu kilkunastu metrów, zgaszeniu, odpaleniu ponownie kontrolka zgasła?
- Od: 25 mar 2013, 19:46
- Posty: 9
- Auto: Mazda 6 2.0 CiTD (136 KM), Kombi, 2003r.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6