Dzisiaj wymieniałem jeden wtrysk, na wyciągniętym wtrysku jest dziwny osad. Dodam że wtrysk na teście przelewowym lał ponad dwa razy więcej od reszty. Dodatkowo po pierwszym odpaleniu przez chwile obroty falowały szarpało silnikiem i biały dym leciał z wydechu (dwa ostatnie odpalenia na zimnym silniku też dymiły na biało). Silnik się rozgrzał i już chodził normalnie. Pochodził jeszcze z 10-15min i chyba zaczął auto-kalibrację, przez chyba koło 15-20s obroty falowały i po tym silnik się trochę uspokoił. Jutro rano sprawdzę czy będzie normalnie odpalał. A jeszcze jedno sprawdziłem rezystancję świec i wszystkie mają około 1.1-1.2 ohm. Ach jeszcze jedno, nowy wtrysk miał inny numer ale przerobiłem kabelek na odpowiednią rezystancję, zauważyłem że jeden z wtrysków ma kabel nr. 8 a wtrysk jest 18. Mam też dobrać rezystancję czy zostawić tak jak jest?
Mazda 6 2003 136KM RF5C 2.0
Zdjęcie starego wtrysku.
Pozdrawiam!

Dopisano 12 lip 2013, 09:01:
Witam,
Dzisiaj rano nie było problemów z dymieniem i zaraz po odpaleniu obroty były stabilne. Przejechałem 50km i silnik chodzi dużo ciszej i równiej




