Stukanie (stuki) w silniku

Postprzez Enduro » 25 kwi 2012, 17:30

tak na koniec tej historii dodam, ze jak silnik puka w ten sposob szczegolnie podczas odjecia gazu to nie moga byc wtryski, tylko elementy walu korbowodow tlokow...
a na filmiku slychac, jak zwalniajacy silnik puka dalej...
pozdr.E
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez ts80 » 24 sie 2012, 00:15

Witam,

Czy ktoś wie jak wywołać autokalibrację w Mazdzie MPV 136KM, rocznik 2004 (poliftowa)? Nie wiem czy to hałas wtryskiwacza, natomiast objawy są następujące: na wolnych obrotach w okolicach 900obr/min słychać jakby stukanie, również podczas ruszania z miejsca. Dodam, iż nie występuję ów hałas w żadnym innym zakresie obrotów, również jeśli np. wkręcimy silnik na np 2 lub 3tys. obrotów i utrzymamy te obroty przez kilka sekund. Da się zauważyć dym z tyłu auta przy ostrzejszym przyspieszaniu. Wymienione zostały wcześniej podkładki pod wtryski oraz 1 wtrysk, jako, że był uszkodzony. Następnie czyszczenie smoka, był zapchany, widać było kilka opiłków, jakby drobnych blaszek, wielkości ok. 2mm. Auto dobrze przyspiesza, jest tylko ten dyskomfort na biegu jałowym, stwierdziłem po lekturze forum, że to któryś wtrysk w wyniku braku kalibracji układu? czy możliwe, że to panewka, skoro stukanie nie występuje w żadnym innym zakresie prędkości obrotowej silnika?

Czy ktoś może coś doradzić? :)

Dzięki wielkie z góry!
Forumowicz
 
Od: 4 kwi 2007, 17:34
Posty: 38
Auto: MAZDA 626 '96 1.8 90KM

Postprzez Gnat80 » 24 sie 2012, 16:13

ts80 napisał(a): jak wywołać autokalibrację w Mazdzie MPV 136KM, rocznik 2004

Sam nie wywołasz,musisz jechać do warsztatu gdzie Ci to wykonają odpłatnie,tak mi się bynajmniej wydaje.
ts80 napisał(a): widać było kilka opiłków, jakby drobnych blaszek, wielkości ok. 2mm.

To pewnie zmieliło panewkę,coś mi się zdaję że remoncik Cie czeka,te opiłki w misce to nic dobrego nie wróży.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 paź 2007, 18:19
Posty: 240 (0/3)
Skąd: Tuchola
Auto: Mazda 323F
Mazda 6
Zafira
Peugeot 407
Focus 2005
Mazda 3 BL 2.0

Postprzez miazga91 » 24 gru 2012, 10:36

[youtube]http://m.youtube.com/#/watch?v=Zn0QBAmvWkI&desktop_uri=%2Fwatch%3Fv%3DZn0QBAmvWkI&gl=PL[/youtube]


Witam poraz xx...
Sytuacja w mojej Madzi robi sie patowa. Pare dni temu rozmawialem z Jaksa na temat szlifowania walu i wymiany panewek (wykrylem opilki 3 miechy temu, w misce) a tu przybywa kolejny problem...
Przed wczoraj podczas jazdy sciszylem radio bo cos zaczelem slyszec. Dzwiek wydobywajacy sie z motoru jest dokladnie taki sam jak na tym filmie powyzej...
O co chodzi?!?! Smok byl czyszczony, podkladki pod wtryskami wymienione, rozrząd ori, glowica robiona z uszczelka i wiele innych pierdól tez, utopione pare tysiecy i dalej jest dupa blada. Powoli trace cierplowsc do tego auta a ogarniajaca mnie frustracja niedlugo spowoduje to ze auto puszcze w rwącą rzeke. Czasem zaluje ze nie posluchalem sie rozsądku i nie kupilem jakiegos "niemca".
Ps. Poprawcie filmik prosze bo pisze z telefonu. Chodzi o ten filmik pierwszy ktory ukazuje sie po wpisaniu w google "stuki w sikniku mazda 6"...
Forumowicz
 
Od: 12 kwi 2012, 23:07
Posty: 29
Auto: M 6 GY 2.0 CiDT 136km 2004

Postprzez marex » 24 gru 2012, 11:42

Jak to kiedyś mówili kupując tanio kupujesz drogo. Tak samo jest z mechanikami że są mechanicy i pseudo mechanicy. Enduro chyba Ci kiedyś napisał że opiłki w misce to nic dobrego i lepiej się tym zająć zanim jeszcze silnik kręci. Jeżeli to był prawdziwy mechanik to powinieneś mieć jakąś gwarancję na jego naprawy. Skoro masz zrobioną górę to lepiej zrobić jeszcze dół zanim tłok nie wyszedł bokiem.

miazga91 napisał(a):Czasem zaluje ze nie posluchalem sie rozsądku i nie kupilem jakiegos "niemca".

oj uwierz mi że mógłbyś kupić zajechanego "niemca" i wcale nie byłoby taniej.

A jesteś tego świadomy że jak ktoś kupi od Ciebie auto i mu padnie silnik w ciągu kilku miesięcy to może pociągnąć Ciebie do odpowiedzialności.
Po swojemu odkrywam to co już odkryte.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2011, 18:49
Posty: 421 (1/0)
Skąd: Białystok
Auto: M6 GY1 '06 MZR-CD 2.0 105KW

Postprzez Enduro » 24 gru 2012, 12:05

Smaszcz napisał(a):....Zawalony smok jest tylko objawem nie wymienionych podkładek pod wtryskami przy regulacji zaworów, ...

to nie tak.
podkładki po wtryskami produkcyjnie mają tzw. wade konstrukcjyną wynikającą z ich niewielkich wymiarów (są filgranowe) co przy duzo wyższych ciśnieniach w jednostce citd, powoduje roszczelnienie i nie ma to absolutnie nic wspólnego z regulacją zaworów , ale to już bylo wielokrotne opisywane na forum w dość zrozumiałym kontekscie <czytaj>

E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez miazga91 » 24 gru 2012, 12:35

Ktos by mnie mogl pociagnac do odpowiedzialnosci? To tak samo ja bym mogl zrobic ze sprzedajacym mi Mazde, ale chyba raczej to jest jasne ze nie ma praktycznie zadnych szans w udowodnieniu jakiejkolwiek zatajonej wady. Przeciez, do jasnej anielki, sprzedajacy nie byl mechanikiem a auto weryfikowalem przed kupnem w niezaleznym, renomowanym serwisie wiec wybacz ale ja w tym wypadku moge sie w pupe pocalowac.

Co do Mazdy-cale szczescie ze wykupilem pakiet assistance na cala europe:DD w czwartek laduje na lawete, potem do mechaniora i jazda, pobawimy sie troche w rozbiorke silnika. Co wyjdzie w to wyjdzie w praniu-jestem gotowy na najgorszy scenariusz do jakiego juz przywyklem. Tylko pytanie co najgorszego czeka przy tych objawach? Wal korbowy do wymiany?

ps. dodam jeszcze ze auto przy tych objawach, podczas jazdy delikatnie "falowalo" jak powoli przyspieszalem. Sorry za polskie znaki ale pisze z tableta.
Forumowicz
 
Od: 12 kwi 2012, 23:07
Posty: 29
Auto: M 6 GY 2.0 CiDT 136km 2004

Postprzez Gnat80 » 25 gru 2012, 15:47

miazga91 napisał(a):Tylko pytanie co najgorszego czeka przy tych objawach? Wal korbowy do wymiany?

Podstawa to cały wał bez uszkodzeń,od niego powinieneś zacząć,resztę mechaniory Ci zrobią i mazda będzie hulać ;) głowa do góry.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 paź 2007, 18:19
Posty: 240 (0/3)
Skąd: Tuchola
Auto: Mazda 323F
Mazda 6
Zafira
Peugeot 407
Focus 2005
Mazda 3 BL 2.0

Postprzez Osypiuk » 25 gru 2012, 23:24

miazga91 napisał(a):Tylko pytanie co najgorszego czeka przy tych objawach? Wal korbowy do wymiany?


Wał to podstawa każdego silnika !!
I W tej "najgorszej" opcji gdyby się okazało że jednak wał już się nie nadaje to nie daj sobie przypadkiem wcisnąć jakiejś taniej nowej "chińszczyzny" – te wały długo nie wytrzymują. Dobry wał to oryginał, ewentualnie po szlifie 1 lub 2 ale ma wszelkie parametry producenta.

Jednakże przy rozbiórce może wyjść Ci kilka innych "niezaplanowanych" kwiatków ... :( czego Ci nie życzę.
U mnie niestety tych "kwiatków" było sporo ....
np. wtryski (to one były prawdopodobnie powodem problemów),
oraz sprzęgło – ale przy zwalonym całym silniku bez sensu było go nie wymieniać i za 10-20tyś zwalać znowu wszystko z powrotem by to wymieniać.

A jak coś robisz to rób porządnie by do tego już nie wracać !!

Jak na mój gust sprawdź wszystko dokładnie – wtryski, turbo itd ...
Postaraj się znaleźć przyczynę ewentualnych problemów , a nie skutek.

Pozdrawiam,
Adamos
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 gru 2010, 11:55
Posty: 44
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2.0 MZR-CD (121KM) 2005 Kombi

Postprzez Enduro » 25 gru 2012, 23:35

Osypiuk napisał(a):...nie daj sobie przypadkiem wcisnąć jakiejś taniej nowej "chińszczyzny"...

ostatnio mnie zaszokowala to informacja o podrobkach! <glupek2>
pozdr.
E
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez Wiktor Kowalski » 28 gru 2012, 00:31

Witam.Gdy silnik jest zimny to klepie co słychać w filmiku do 20 sekundy,a później się ucisza.Co to może być??
Wiktor Kowalski
 

Postprzez Hubix » 28 gru 2012, 09:29

1. Chyba Ci zawory cykają
2. Słychać jakby pasek wielorowkowy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2010, 19:34
Posty: 1221 (0/15)
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 6 2.0 CDVI Exclusive

Postprzez Wiktor Kowalski » 28 gru 2012, 10:37

Mechanik dwa razy sprawdzał zawory i mówił ze są ustawione,dzisiaj przy temp -1 gdy silnik był zimny ten dźwięk klepania było słychać przez około 40 sekund.W silniku był wymieniony tłok 3 od strony rozrządu bo było pęknięte denko,wszystkie pierścienie na czterech tłokach i wtryskiwacz z kablem oporowym na trzecim cylindrze,podkładki pod wtryski były wymienione wszystkie cztery.Gdy silnik jest ciepły to nie słychać tego dźwięku.Wtryskiwacze nie były kalibrowane.Czy kalibracja pomoże?Czy jest trefny wtryskiwacz?
Wiktor Kowalski
 

Postprzez Enduro » 28 gru 2012, 10:54

Wiktor Kowalski napisał(a):..........
1. Czy kalibracja pomoże? 2. Czy jest trefny wtryskiwacz?

1.wg . mnie nie
2. tak. konieczna wymiana, bo tłok popęka lub się stopi <glupek2> <glupek2> <glupek2>
koniecznie sprawdż poprzez wykonanie kalibracji wszystkie wtryski
pozdr.
E
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez miazga91 » 6 sty 2013, 01:57

Witoojcie!
Mazda zostala zacholowana do zaufanego mechaniora. Niestety bez wyciagniecia silnika nie wykryl skad pochodzi stukanie. Jutro prawdopodobnie bede wiedzial co w nim siedzi. Mam tylko pytanie co do tych opilkow aluminiowych bo caly czas sie sprzeczam z mechaniorem o nie. Mianowicie on twierdzi ze to nie z panewek bo panewki nie moga byc aluminiowe tylko medziane lub podobne wiec tyle opiołków by z nich nie spadlo w zyciu. A ja na podstawie informacji od uzytkownikow forum wmawiam mu ze to na bank panewki? Kto ma racje?
Forumowicz
 
Od: 12 kwi 2012, 23:07
Posty: 29
Auto: M 6 GY 2.0 CiDT 136km 2004

Postprzez tadziol » 6 sty 2013, 12:17

miazga91 napisał(a):Kto ma racje?

Ty masz rację.
te opiłki,to nie aluminium,ale wierzchnia warstwa jaką są pokryte panewki.w trakcie wycierania się powstają tego rodzaju opiłki,łuski,które nie są przyciągane przez magnes i są dość miękkie,dlatego mogą być kojarzone z aluminium.
Obrazek
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 28 cze 2005, 19:13
Posty: 3235 (6/149)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda6 GY
RF7J & V-Tech Box,CX-7 L3-VDT,BJ RF4F

Postprzez czescimazda » 8 sty 2013, 21:29

to tylko sa panewki-nic innego
czescimazda
 

Postprzez Wiktor Kowalski » 14 sty 2013, 20:39

Witam. Dalej mam problem z klepaniem w silniku. Swoje wtryskiwacze wkręciłem do innego auta i auto odpaliło cicho bez żadnego klepania a gdy jego wtryskiwacze(sprawne) wkręciłem do swojego auta to klepanie występowało-więc chyba wtryskiwacze są wyeliminowanie. Mam jeszcze pytanie odnośnie oznaczeń na tłokach a mianowicie:co oznaczają litery A i B? Mój pęknięty miał na tłoku oznaczenie A 5 a ten używany co został zamontowany ma oznaczenie B ale literki nie pamiętam. To jest wcześniejsza i późniejsza partia czy to jest rozmiar/wielkość? Bardzo proszę o odpowiedz Enduro,Jaksa,Tadziol,maxkls i innych co się znają i mają większą wiedzę niż ja. Dodam jeszcze filmik na,którym słychać jak przy schodzeniu z obrotów słychać to stukanie/klepanie.http://www.youtube.com/watch?v=mSRXOUkP ... e=youtu.be
Wiktor Kowalski
 

Postprzez adamq89 » 19 sty 2013, 12:23

Witam, ja też mam problem już od jakiegoś czasu z hałasem z silnika. U mnie silnik hałasuje tylko po odpaleniu przez pare sekund, ale tylko przy niskiej temperaturze (koło zera lub niżej), a im niższa temperatura tym stukanie trwa chwilkę dłużej. Dołączam dzisiejsze nagranie, przy temperaturze -8st. Czy to może być przez przytkany smok, lub niewyregulowane wtryski?

http://speedy.sh/8RMQ2/VOICE004.MP3
Początkujący
 
Od: 17 sie 2012, 15:21
Posty: 11
Skąd: poznań
Auto: Mazda 6, CiTD 136km, 2003r.

Postprzez Hubix » 19 sty 2013, 14:06

Moim zdaniem to panewka wali. Na zawory i wtryski za głośno. W dodatku słychać jak silnik Ci ciężko odpala.

Szykuj się na nie małe wydatki.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2010, 19:34
Posty: 1221 (0/15)
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 6 2.0 CDVI Exclusive

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6