Dławienie przy gwałtownym wciśnieciu gazu

Postprzez wiercioch » 25 cze 2009, 18:04

Witam, mam problem ze swoją M6. Wcześnie poprzedni właściel (bądz samoczynnie spadł ) nie podłączył podciśnienia idącego z obudowy filtra powietrza do elektozaworu (tego mocowanego na przednim pasie, po prawej stronie) i auto było strasznie mułowate i po dodaniu gazu dławiło się. Po poszukiwaniu przyczyn podłączyłem to podciśnienie, wyczyściłęm EGR, przejrzałem filtreki od podciśnień i auto śmigało jak miło, dynamiczne, super. Cieszyłem się całe 4 dni i znow zaczyna się dławić po gwałtownym wciśnięcu gazu ale już nie tak jak wcześniej. Sprawdziłem sterowanie geometrą turbiny działa. Czy ktoś ma jakieś sugestię co jeszcze sprawdzić??

dodam że IC przeczyszczone wczesniej było i poklejone w miejscu pęknięć oraz wymieniony filtr powietrza. Na postoju przy przegazowaniu przykapca.
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2009, 19:02
Posty: 35
Skąd: macclesfield
Auto: mazda 6 2.0 diesel (136), 2003

Postprzez Jaksa » 25 cze 2009, 22:34

wiercioch napisał(a):Czy ktoś ma jakieś sugestię co jeszcze sprawdzić

Przepustnicę kolektora dolotowego :)
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez wiercioch » 25 cze 2009, 23:12

czy chodzi o ten sposób sprawdzenia (jeśli chodzi o tą cześć tak w ogole:) ) którą opisał jeden z kolegów z forum w tym linku:
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... d18cc66a90
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2009, 19:02
Posty: 35
Skąd: macclesfield
Auto: mazda 6 2.0 diesel (136), 2003

Postprzez wiercioch » 26 cze 2009, 21:59

do jaksy.... chyba już wykminiłem co nie tak jest... na elektro zaworze tym zielonym (100%) nie ma napięcia po przekreceniu czy nawet odpaleniu auta... a na tym obok (30%) jest. Czy wiesz może co odpowiada za podanie napięcia na ten elektrozawór? Znalazłem już jeden podobny wątek na forum z tym problemem ale koledzy jeszcze nie wykminili nic w tym temacie. Pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2009, 19:02
Posty: 35
Skąd: macclesfield
Auto: mazda 6 2.0 diesel (136), 2003

Postprzez wiercioch » 27 cze 2009, 15:59

A czy ktoś inny wie co odpowiada za napięcie na tym elektrozaworze?
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2009, 19:02
Posty: 35
Skąd: macclesfield
Auto: mazda 6 2.0 diesel (136), 2003

Postprzez lofiks » 13 kwi 2013, 13:19

a ja mam pytanie jak powinno sie zachwoywać auto..
M6 GY, 121 km, 2.0 diesel, 2004 – czy powiedzmy jadąc spokojnie na dwójce przy obr rzedu 1000-1200 nagle wcisniecie gazu powinno spowodowac nagłe wyrwanie "z kapcia" czy auto dostaje nagle za duzo paliwa i powoli rozpedza sie w okolice ok 2000 obr i dopiero wtedy sie zbiera? bo u mnie jest tak ze dyamiczne zebranie sie auta wystepuje w okolicach 2000obr lub jezeli w ogole jest juz na obrotach ponad 2000 – np przy wyprzedzaniu. zastanawia mnie tylko to takie nieporadne zbieranie zaraz po ruszeniu lub na dwojce..nie czuc jakos demona pod maska..

zastanawiam sie nad padaniem turbo bo tez przy puszczeniu nogi z gazu w momencie jak zaczynaja spadac obroty zaczyna byc slychac taki metaliczny szmer..gdzies z okolic przedniej lewej strony – gdzies – najbardziej slyszalne jest to z miejsca kierowcy..troche przypomina jakbym lekko ciagnal tlumik po ziemi..jak otworze maska to nie slychac nic..w zasadzie..chociaz tez nei wiem bo nie mam jak wcisnac gazu jak patrze pod maske:).. dodajac do tego powolne zbierani sie auta z niskich obrotow zaczalem sie bac o turbo.. ale nie wiem czy juz przesadzam czy to faktycznie zaczyna sie cos dziac..???a moze po prostu jakies luzy metalowych elementow ktore wpadaja w drgania przy pracujacym silniku????

pojecia nie mam
lofiks
 

Postprzez dobrzyn22 » 13 kwi 2013, 13:38

lofiks napisał(a):czy powiedzmy jadąc spokojnie na dwójce przy obr rzedu 1000-1200 nagle wcisniecie gazu powinno spowodowac nagłe wyrwanie "z kapcia" czy auto dostaje nagle za duzo paliwa i powoli rozpedza sie w okolice ok 2000 obr i dopiero wtedy sie zbiera?

przejrzyj sobie kolego wykresy momentu obrotowego naszych diesli – max moment występuje właśnie w okolicach 2-2,1 tys obr/min – stąd Twoje odczucie – jest to typowe dla diesla ;)

nie wiem czy juz przesadzam czy to faktycznie zaczyna sie cos dziac.

wstępnie zrób sobie "prymitywny"test – przyspieszanie od 80 do 120 km/h. Przy tym silniku powinno to trwać w okolicach 10-12 sekund.

jak zaczynaja spadac obroty zaczyna byc slychac taki metaliczny szmer..

bierzesz 2 gościa i jeden z was nasłuchuje na postoju ;)
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 21 cze 2009, 16:38
Posty: 5234 (22/71)
Skąd: Gdynia PL/ Norwegia
Auto: M3 BP 2.5 turbo 250 HP/22r
było M3 BN 2.0b. 2017r
było M6 2.0 mzrcd '06

Postprzez lofiks » 13 kwi 2013, 14:12

wstępnie zrób sobie "prymitywny"test – przyspieszanie od 80 do 120 km/h. Przy tym silniku powinno to trwać w okolicach 10-12 sekund.


na jakims okreslonym biegu pilowac czy normalnie powiedzmy na 4ce?
lofiks
 

Postprzez dobrzyn22 » 13 kwi 2013, 15:29

z tego co kojarzę, to na 5 biegu
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 21 cze 2009, 16:38
Posty: 5234 (22/71)
Skąd: Gdynia PL/ Norwegia
Auto: M3 BP 2.5 turbo 250 HP/22r
było M3 BN 2.0b. 2017r
było M6 2.0 mzrcd '06

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6