Po odbiorze auta bylem bardzo niezadowolony. Silnik podczas przyspieszania zalatuje traktorem (huczenie) a po odjeciu gazu robi takie blebleble.
Wrucilem do mechanika a on rozklada rece i mowi ze to turbo sie konczy (dziwne ze nagle sie skonczylo).
Podjechalem do mazdy zeby zbadali turbo i powiedzieli ze jest ok. Ten odglos jest slyszalny najlepiej z fotela kierowcy wiec to gdzies z tamtej strony. Moze cos zle poskladali? Co to moze byc? Auto minimalnie oslablo. A odglos strasznie wkurza. Na postoju przy gazowaniu nic nie slychac, tylko podczas jazdy (przyspieszania lub pod gorke). Na prostych ze stala predkoscia nic nie slychac.
Prosze o pomoc szanownych kolegow. Razem to jakos rozwiazemy