Zwiększone wibracje (rozw. – niedokręcona poduszka silnika)
Niestety wypaliłem cały "kocioł" BP Ultimate wzbogacony Forte i nie ma poprawy. Tak jak pisałem na wolnych dalej lekko drży a po lekkim gazie ok. 1000 obr/min spokój. Wyżej tak ok. + 1200 znów są wibracje.
Sprawdziłem cenę kalibracji wtrysków w ASO B-stok to 200 zł.
Nie wiem czy kalibracja coś zmieni (i się nie dowiem dopuki tego nie zrobę...) ale puki co mamy odwilż i temp. powyżej "0" też nic nie zmieniła. Cóż na razie chyba będę z tym żył bo do fury nie mam poza tym żadnych uwag.
pozdrawiam.
Sprawdziłem cenę kalibracji wtrysków w ASO B-stok to 200 zł.
Nie wiem czy kalibracja coś zmieni (i się nie dowiem dopuki tego nie zrobę...) ale puki co mamy odwilż i temp. powyżej "0" też nic nie zmieniła. Cóż na razie chyba będę z tym żył bo do fury nie mam poza tym żadnych uwag.
pozdrawiam.
- Od: 26 kwi 2008, 12:04
- Posty: 13
- Skąd: Białystok
- Auto: Mazda 6 CD 100 kW sport kombi
Witajcie w klubie. U mnie ta sama sytauacja. Telepie budą i kierownicą na jałowym i do 1100 obr./min. Jest temperatura dodatnia i telepanie jest mniejsze. Czy macie jakieś pomysły, bo ci wszyscy znachorzy chcą rozebrać i wymienić mi połowę części w silniku.
Czy ktoś z tym problemem zastanawiał się od jakiego momomentu zaczęły się wibracje. Może po wymianie podkładek, może po przeprowadzeniu kalibracji, może po wymianie innych istotnych części...
Może macie jakieś własne spostszerzenia.
Czy ktoś z tym problemem zastanawiał się od jakiego momomentu zaczęły się wibracje. Może po wymianie podkładek, może po przeprowadzeniu kalibracji, może po wymianie innych istotnych części...
Może macie jakieś własne spostszerzenia.
- Od: 6 kwi 2009, 14:03
- Posty: 27
- Skąd: EOP
- Auto: GY 6 2.0 CiTD 121KM 2004
Witam
Mam ten sam problem co panowie wyżej. na wolnych obrotach lekko trzesie kierownica i calym pojazdem.
Mi sie wydaje ze ten problem pojawil sie po wymianie podkladek pod wtryskami. Jakies 3miesiace temu. Tydzien temu wymienialem kolo dwumasowe i sprzeglo bo mi padlo i myslalem ze wibracje znikna. Ale dalej to samo drgania sa. Tylko nie ma juz klekotania i stukotu z pod maski jaki wydawalo kolo dwumasowe. I sprzegło chodzi dużo lżej. Dodam ze madzia byla podpieta pod komuter po wymianie kołoa i bylo wgrane od nowa ustawiena wtryskow (przynajmniej tak twierdzi mechanik) ale to nic nie pomoglo
Czekam na rozwiazania tego problemu
Mam ten sam problem co panowie wyżej. na wolnych obrotach lekko trzesie kierownica i calym pojazdem.
Mi sie wydaje ze ten problem pojawil sie po wymianie podkladek pod wtryskami. Jakies 3miesiace temu. Tydzien temu wymienialem kolo dwumasowe i sprzeglo bo mi padlo i myslalem ze wibracje znikna. Ale dalej to samo drgania sa. Tylko nie ma juz klekotania i stukotu z pod maski jaki wydawalo kolo dwumasowe. I sprzegło chodzi dużo lżej. Dodam ze madzia byla podpieta pod komuter po wymianie kołoa i bylo wgrane od nowa ustawiena wtryskow (przynajmniej tak twierdzi mechanik) ale to nic nie pomoglo
Czekam na rozwiazania tego problemu
- Od: 8 wrz 2011, 15:16
- Posty: 10
- Skąd: Busko-Zdroj
- Auto: Mazda 6 GG 2003 2.0 Citd 136KM
Ja też wymieniłem podkładki pod wtryskami i zrobiłem kalibrację i mam wrażenie, że od tego momentu zaczęły się problemy z wibracjami. Samochód kupiłem w styczniu 2009 roku przy dużych mrozach i wibracji nie było. Podejrzewam że jes to wina kalibracji.
- Od: 6 kwi 2009, 14:03
- Posty: 27
- Skąd: EOP
- Auto: GY 6 2.0 CiTD 121KM 2004
U mnie też się zmniejszyły ale są nadal odczuwalne na jałowym. Najbardziej zastanawiające jest to, dlaczego wibraje zwiękaszaja się proporcjonalnie do spadku temperatury. Może trzeba spróbować przeprowadzić kalibracje po raz kolejny.
- Od: 6 kwi 2009, 14:03
- Posty: 27
- Skąd: EOP
- Auto: GY 6 2.0 CiTD 121KM 2004
Może któraś z poduszek kończy żywot. Pod wpływem niskiej temperatury guma twardnieje i może stąd zwiększone wibracje?
u mnie z tego co zaobserwowałem temperatura nie ma wpływu. Ale jutro sprawdze poduszki. Ale to silnik wibruje, kiedy jak kupilem 2 lata temu to na jałowym biegu mozna bylo postawic na silniku szklanke z woda i by sie nie wylała a teraz mam wrazenie ze nim trzesie duzo bardziej. Na wolnych obrotach sa a jak doda sie gazu chodzi równo i drgania ustaja.
Jakby to byla poduszka to nie powinno drgac caly czas a nie tylko na biegu jałowym???
Jakby to byla poduszka to nie powinno drgac caly czas a nie tylko na biegu jałowym???
- Od: 8 wrz 2011, 15:16
- Posty: 10
- Skąd: Busko-Zdroj
- Auto: Mazda 6 GG 2003 2.0 Citd 136KM
dzis sprawdzalem stan poduszek pod akumulatorem i pod zbiornikiem płynu do wycieraczek. Wiec wszystkie sruby byly dociagniete prawidłowo. Stan poduszek wizualny oceniam na bardzo dobry brak jakich kolwiek pęknięc i przetarc. Wiec obstawiam ze to co innego.
Ma ktos jakies inne pomysły? zastanawiam sie nad ponowna wymiana podkladek i obejrzeniu wtryskiwaczy tylko teraz samemu w domu aby mieć pewność ze wszystko jest ok. Moze to przy tej wymianie mechanik cos zknocil? zle załozył? nie orginalne podkladki?
Ma ktos jakies inne pomysły? zastanawiam sie nad ponowna wymiana podkladek i obejrzeniu wtryskiwaczy tylko teraz samemu w domu aby mieć pewność ze wszystko jest ok. Moze to przy tej wymianie mechanik cos zknocil? zle załozył? nie orginalne podkladki?
- Od: 8 wrz 2011, 15:16
- Posty: 10
- Skąd: Busko-Zdroj
- Auto: Mazda 6 GG 2003 2.0 Citd 136KM
Witam. Ja też jestem świeżo po sprawdzeniu stanu poduszek silnika i wszystkie są ok. Moi znachorzy rozkładają ręce. Wniosek z tego, że powinniśmy odwiedzić nasze ulubione ASO i podpiąć motorek pod komputerek.
Wszyscy podpowiadają abym dolał jakiegoś środka do czyszczenia układu paliwowego. Nadmieniam, że już dwa razy lałem Forte i nic. Może inny specyfik pomoże.
Na alledrogo znalazałem komplet nowych poduszek do 6 za 400 zła z przesyłką ?.
Problem dalej nierozwiązany.
Wszyscy podpowiadają abym dolał jakiegoś środka do czyszczenia układu paliwowego. Nadmieniam, że już dwa razy lałem Forte i nic. Może inny specyfik pomoże.
Na alledrogo znalazałem komplet nowych poduszek do 6 za 400 zła z przesyłką ?.
Problem dalej nierozwiązany.
- Od: 6 kwi 2009, 14:03
- Posty: 27
- Skąd: EOP
- Auto: GY 6 2.0 CiTD 121KM 2004
frytas napisał(a):U mnie też się zmniejszyły ale są nadal odczuwalne na jałowym. Najbardziej zastanawiające jest to, dlaczego wibraje zwiękaszaja się proporcjonalnie do spadku temperatury. Może trzeba spróbować przeprowadzić kalibracje po raz kolejny.
Co zastanawiającego jest w tym,że czym zimniej tym poduszka jest twardsza i mniej amortyzuje wibracje ?
Ja wymieniałem podkładki sam bez żadnej kalibracji i nie mam żadnych wibracji.
- Od: 28 lut 2012, 16:22
- Posty: 63
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda 6 2,0 CiTD 2002r 121PS
Chyba nie czytałeś posta wyżej. Poduszki już sprawdzałem i są ok. Więc nie wpływają na wibracje silnika. To że twardnieją przy niskich temperaturach też nie ma na to wpływu. Mówiąc kolokwialnie twardnieje każdemu. Dlatego zastanawiam co ma taki wpływ na taki stan rzeczy, w czy tkwi problem. 
- Od: 6 kwi 2009, 14:03
- Posty: 27
- Skąd: EOP
- Auto: GY 6 2.0 CiTD 121KM 2004
Dzisiaj dokładniej się przyjrzałem, "telepie" się obudowa filtra powietrza i głównie lewa strona silnika. Koło dwumasowe? Mam do wymiany ślizgające sprzęgło. Może jedno z drugim jest związane.
Witam, U mojej madzi podobnie. Tylko że telepie zarówno na luzie jak i na biegu. Na biegu ciężej jest to wyłapać. Sprawdźcie może u Was też tak jest. Zakres obrotów to 1100 -1300.
Dziwne jest to, że czasami wogóle nie drży i wtedy śmiga cichutko i dobrze się zbiera. Ale jak zaczyna drgać wtedy lekko klekocze, jest głośniej i tak jakby traciła moc.
Zauważyłem, że po przejechaniu dłuższej trasy nie telepie, natomiast jak się kula po mieście w korku to telepanie nasila się.
Nie mogę wykapować co to może być. Raz drży, a raz nie. Temperatura zewnętrzna nie ma chyba znaczenia.
Dziwne jest to, że czasami wogóle nie drży i wtedy śmiga cichutko i dobrze się zbiera. Ale jak zaczyna drgać wtedy lekko klekocze, jest głośniej i tak jakby traciła moc.
Zauważyłem, że po przejechaniu dłuższej trasy nie telepie, natomiast jak się kula po mieście w korku to telepanie nasila się.
Nie mogę wykapować co to może być. Raz drży, a raz nie. Temperatura zewnętrzna nie ma chyba znaczenia.
-
doomel
przemek_bsi napisał(a):Dzisiaj dokładniej się przyjrzałem, "telepie" się obudowa filtra powietrza i głównie lewa strona silnika. Koło dwumasowe? Mam do wymiany ślizgające sprzęgło. Może jedno z drugim jest związane.
U mnie tez głownie ta sama strona sie czesie a koło dwumasowe wraz ze sprzeglem z LUK-a wszystko nowe, wymieniałem tydzien temu i zero poprawy. Wiec to nie to!! Tylko nie ma juz stuków i bic jakie wydawało koło bo bylo dosc zjechane juz.
- Od: 8 wrz 2011, 15:16
- Posty: 10
- Skąd: Busko-Zdroj
- Auto: Mazda 6 GG 2003 2.0 Citd 136KM
U mnie po zabiegach dokręcenia poduszki (właściwie to się nie dało jej mocniej dokręcić) oraz kalibracji wtrysków nadal jest problem lekkiego trzęsienia w kabinie na biegu jałowym. W sensie biegi, pedały, kiera są idealnie natomaist czuć pod tyłkiem, że coś lekko trzęsie od czasu do czasu... Nie mam już pomysłu w sumie co to może być...
Mazda 3 tak ma, że trochę drży... Nawet z silnikami benzynowymi można to zauważyć, najlepiej widać, jak się otworzy drzwi kierowcy do oporu przy uruchomionym silniku – widać jak drżą, ale tak już jest poprostu. Nawet nówki w salonie tak mają.
hm, ale dziwne uczucie... w żadnym poprzednim aucie tak nie miałem 
Szczególnie czuć to jak mówię – pod tyłkiem, nie widać żeby buda się trzęsła.
Szczególnie czuć to jak mówię – pod tyłkiem, nie widać żeby buda się trzęsła.
NORBI35 napisał(a):u mnie tez tak lekko drzy na jalowym mysle ze moze cos na pasku klinowym rolki napinacz moze sprzeglo alternatora chce odpalic bez paska ale nie jestem pewien czy mozna disla
Można odpalać bez problemu.
- Od: 28 lut 2012, 16:22
- Posty: 63
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda 6 2,0 CiTD 2002r 121PS
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6