Problem z wypalaniem DPF – filtr cząstek stałych
U mnie podobnie. Jeżdżę już prawie rok, samochód ma ponad 3 latka i lampki od DPFu nie widział (no może tylko przy przekręceniu kluczyka ). Głównie miasto i jazda raczej młodzieżowa. Również zaczynam wierzyć w to że na DPFa narzekają głównie ludzie który go nie mają
Pozdrawiam
Darek
Pozdrawiam
Darek
Obserwuję samochód po zmianie softu i chyba moje przypuszczenia po pierwszych przejechanych odcinkach są uprawione. Samochód stał się wyżej obrotowy. Jadąc w trasie na 6 biegu przy 2000 obrotów (czyli około 120 km/h) zaczynam przyspieszać do powiedzmy 160 – to jest dla mnie użyteczny zakres prędkości. Przy licznikowych 140 jest około 2500 obrotów (chyba ciut poniżej) i bardzo fajnie się tak w trasie jedzie. Kłopot w tym, że po zmianie softu silnik polubił wyższe obroty i żeby szybko przyspieszyć nie jest już bezcelowe zredukowanie do 5 przy 120. Poprzednio niemiało to sensu (zaznaczam, że wiem jak przyspieszać dieslem – nie wdeptuję nigdy pedału w podłogę).
Fajnie byłoby mieć porównanie z hamowni wykresów mocy i momentu sprzed wgrania nowego softu i teraz ale wydaje mi się, że moment przesunął się w prawo.
Co do DPF-u – w sumie nie zauważyłem żadnej różnicy – myślałem, że zaczął się częściej wypalać (poprzednio raz na 900 – 1000 km) – ale chyba nie – w ogóle nie wiem kiedy to się dzieje. Oleju jak mi nie przybywało, tak nie przybywa. Spalanie też pozostało bez zmian. Może to kwestia przyzwyczajenia, jednak w trasie fajniej mi się jeździło przed zmianami. Z drugiej strony – mając na tempomacie między 120 a 140, po 10 godzinach od opuszczenia Brukseli jestem we Wrocławiu (i to przez Zgorzelec, bo Olszynę w tą stronę odradzam – chyba, że ktoś lubi schody do nieba). Przy takiej jeździe DPF nie istnieje i o ile nie ma żadnych niespodzianek w trasie, da się to zrobić na jednym baku zalanym maksymalnie pod korek.
Fajnie byłoby mieć porównanie z hamowni wykresów mocy i momentu sprzed wgrania nowego softu i teraz ale wydaje mi się, że moment przesunął się w prawo.
Co do DPF-u – w sumie nie zauważyłem żadnej różnicy – myślałem, że zaczął się częściej wypalać (poprzednio raz na 900 – 1000 km) – ale chyba nie – w ogóle nie wiem kiedy to się dzieje. Oleju jak mi nie przybywało, tak nie przybywa. Spalanie też pozostało bez zmian. Może to kwestia przyzwyczajenia, jednak w trasie fajniej mi się jeździło przed zmianami. Z drugiej strony – mając na tempomacie między 120 a 140, po 10 godzinach od opuszczenia Brukseli jestem we Wrocławiu (i to przez Zgorzelec, bo Olszynę w tą stronę odradzam – chyba, że ktoś lubi schody do nieba). Przy takiej jeździe DPF nie istnieje i o ile nie ma żadnych niespodzianek w trasie, da się to zrobić na jednym baku zalanym maksymalnie pod korek.
Bolek napisał(a):Fajnie byłoby mieć porównanie z hamowni wykresów mocy i momentu sprzed wgrania nowego softu i teraz ale wydaje mi się, że moment przesunął się w prawo.
Może udam się na hamownię niebawem (teraz mam do niej niecałe pół km i sprawdzimy.
Z pewnością dawka paliwa została ograniczona przy dolnych obrotach – bo tam najwięcej
sadzy zawsze powstawało – czyli zapewne masz rację, że wykres pójdzie na prawicę.
Bolek napisał(a):jednak w trasie fajniej mi się jeździło przed zmianami.
No właśnie, w Twoim wypadku chyba nie było dobrym rozwiązaniem zmienianie softu.
Ciekawe czy można wrócić do starego... Ja póki co odczuwam same zalety.
DPF przepala się bardzo szybko.
Pozdor Myjk
szykuję się do pierwszego przeglądu ( ponoć wgrywaja nowy soft) i tak sobie myślę czy warto ? czy mieliście jakieś problemy z Dpf -em ,czy komuś się zaswieciła kontrolka ?
nie wiem moze lepiej zostawić stary soft ? kręcę sie cały czas po miescie 17 tys km i wszystko dobrze chodzi ,pali mi 7,4 literka .
Boję się że jeszcze mi coś spitolą .
Proszę , napiszcie jeszcze jakieś usterki które mam zgłoscić na przeglądzie (wady fabryczne )
nie wiem moze lepiej zostawić stary soft ? kręcę sie cały czas po miescie 17 tys km i wszystko dobrze chodzi ,pali mi 7,4 literka .
Boję się że jeszcze mi coś spitolą .
Proszę , napiszcie jeszcze jakieś usterki które mam zgłoscić na przeglądzie (wady fabryczne )
- Od: 27 kwi 2008, 11:18
- Posty: 136
- Skąd: Trójmiasto
- Auto: Mazda 6 dynamic 2.0 diesel
Witam.Owszem jest akcja serwisowa wgrywaja nowe oprogramowanie ktore sprtawia iz DPF bedzie sie wypalal wczesniej niz dotychczas.Ja mam juz to za soba.Nie zauwazylem zadnych zmian.Ja takze jezdze w zasadzie tylko po miescie mam nowa 6 z przebiegiem 13 tys km i jak narazie zadnych problemow(oby tak zawsze)z mitycznym DPF Co do usterek.U mnie w zasadzie dwie(oczywiscie jezeli mozna nazawc to ustarkami)Paruja mi klosze tylnych lamp,temat znany i wielokrotnie omawiany.ASO nie uznaje to za wade a druga sprawa fotel kierowcy.Skrzypi ,puka,stuka itp.Bylem w serwisie cos tam popodkladali posmarowali i jest nieznacznie lepiej ale to nie to.Zobaczymy jak sie nie poprawi zwroce uwage jak bede na przegladzie.Co do spalanie hm...7,4 to niezly wynik.Mnie spalanie po miescie nie chce zejsc nizej 8 litrow a jezdze zdecydowanie skonomicznie ,wiec Twoj wynik jest niezly.Pozdrawiam
- Od: 13 mar 2009, 13:03
- Posty: 64
- Skąd: Bielsko-Biala
- Auto: Mazda 6 2,0 MZR-CD 140 KM 2008
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=58755
tu masz piękny wątek o filtrze DPF, na pewno znajdziesz coś dla siebie
pzdr
tu masz piękny wątek o filtrze DPF, na pewno znajdziesz coś dla siebie
pzdr
Mazda 5 MZR-CD 2.0 143KM 2006
- Od: 19 gru 2008, 15:48
- Posty: 98
- Skąd: Łochów
- Auto: Mazda 5 MZR-CD 2.0 143KM 2006r
fin napisał(a):nie wiem moze lepiej zostawić stary soft ?
IMO jeśli producent wgrywa nowy soft, to nie po to by komuś zaszkodzić...Jeśli silnik ma być dzięki temu bezpieczniejszy,to chyba nie ma co się zastanawiać. Softu nie napisał domorosły "hakier" tylko producent auta, a kto wie lepiej co dla samochodu jest dobre???? Pzdr.
Obecnie oprogramowanie sterujące komputerami samochodów należy aktualizować podobnie, jak systemy operacyjne w naszych komputerach Dołączam do macierzystego tematu i tam proszę prowadzić dyskusję.
Witam jestem tu nowy, wiec mogę popełniać błędy we wpisach na forum.
Mam problem: zapaliła mi sie kontrolka dpf, silnik i samochodzik. Silnik stracił moc jeździ jak wolno ssący jest to bardzo denerwujące i nie moge nic zrobic. Próbowałem go przepalać i nic do tego w czasie gdy pali się ta kontrolka nie działa tempomat(mowie o dpfie). byłem w trasie i zmuszony byłem przejechac ponad 600 km czy mogłem zarżnąc silnik? i wogóle powiedzcie co zrobic? jestem w depresjii z tego powodu bo wydałem sporo kasy na auto i lipa 4 tys i mam problem dosc powazny a pracować trzeba i jeździć...HELP
Mam problem: zapaliła mi sie kontrolka dpf, silnik i samochodzik. Silnik stracił moc jeździ jak wolno ssący jest to bardzo denerwujące i nie moge nic zrobic. Próbowałem go przepalać i nic do tego w czasie gdy pali się ta kontrolka nie działa tempomat(mowie o dpfie). byłem w trasie i zmuszony byłem przejechac ponad 600 km czy mogłem zarżnąc silnik? i wogóle powiedzcie co zrobic? jestem w depresjii z tego powodu bo wydałem sporo kasy na auto i lipa 4 tys i mam problem dosc powazny a pracować trzeba i jeździć...HELP
- Od: 27 mar 2009, 05:18
- Posty: 4
- Auto: mazda 6 2.0 143KM
antlan78 napisał(a):Witam jestem tu nowy, wiec mogę popełniać błędy we wpisach na forum.
W takim razie zamiast robić "wpisy" – poczytaj wcześniej. Wszystko co musisz wiedzieć jest w tym wątku.
PS jak tam stan Twojego oleju? Wymieniałeś w ogóle po zakupie samochodu?
Pozdor Myjk
Witam... no właśnie nie wymieniłem ponieważ zamówiłem dopiero oryginalny olej... niestety nie zdążyłem jeszcze a ma niejako przyjść w poniedziałek i zamierzałem dokonać stosownych wymian... proszę o radę co teraz zrobić? Bo naprawdę jestem zestresowany i nie mogę spać po tym co tu przeczytałem o tym filtrze..czy wymiana wystarczy czy raczej udać się do serwisu? Czego przyznam chciałbym uniknąć...oczywiście chodzi o kasę,,,
- Od: 27 mar 2009, 05:18
- Posty: 4
- Auto: mazda 6 2.0 143KM
jestem zestresowany i nie mogę spać
Spokojnie- jeśli stan oleju nie przekracza sławetno-złowieszczego znaku, to nie powinno być źle.
Jeśli przekracza, to lepiej nie odpalaj w ogóle autka-a nuż nazłość coś nie daj Boże....
raczej udać się do serwisu?
Jeśli tylko filtr jest poważnie zapchany, ale sprawny to udać się, zapłacić(chyba nie jest aż tak tragicznie, jeśli chodzi o koszty), wymienić olej, przepalić DPF, wgrać nowy soft, przestrzegać zaleceń, czytać forum i cieszyć się autkiem Pozdrawiam i śpij spokojnie
Mateusz L napisał(a):Jeśli tylko filtr jest poważnie zapchany, ale sprawny to udać się, zapłacić(chyba nie jest aż tak tragicznie, jeśli chodzi o koszty), wymienić olej, przepalić DPF, wgrać nowy soft, przestrzegać zaleceń, czytać forum i cieszyć się autkiem usmiech Pozdrawiam i śpij spokojnie oczko
Dokładnie tak. Dodatkowo przy wizycie w ASO zmienią soft (jeśli jeszcze nie zostało to uczynione).
Pozdor Myjk
Mateusz L napisał(a):stan oleju nie przekracza sławetno-złowieszczego znaku
Sprawdziłem poziom oleju jest równo ze znakiem x czy to on?!? ten złowieszczy .... ok w poniedziałek jadę do serwisu niech coś z tym zrobią może nie zbankrutuje...
A jakie ogóle mogą to być koszty i co myślicie o serwisie Boroń w Dąbrowie Górniczej i co o serwisie w Krakowie, gdzie lepiej się udać?
- Od: 27 mar 2009, 05:18
- Posty: 4
- Auto: mazda 6 2.0 143KM
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6