Strona 1 z 1

Regulacja głośności radia, problem

PostNapisane: 17 maja 2010, 20:00
przez bukmar
Witam.
Nagle przestało działać pokrętło regulacji głośności radia. Potencjometr chodzi bez zmian, można nim wyłączyć radio lecz nie da się przyciszyć bądź pogłośnić . Można natomiast regulować głos z kierownicy.
Kilka dni temu zauważyłem dziwny objaw: kilka razy bez powodu poziom głośności sama zaczął maleć do zera.
Co to może być? Może wilgoć ? ostatnio jak kazdy zauważył ciągle pada i pada.
Zastanawiam się czy warto oddać do naprawy czy poczekać na np ocieplenie klimatu? <co?>

Re: Regulacja głośności radia, problem

PostNapisane: 18 maja 2010, 04:35
przez krzych
Jesli wilgoc to probuj wysuszyc suszarka, ale watpie, zeby to bylo to. Prawdopodobnie jest to regulator optyczny... zgaduje. A jesli tak to albo smrod/brud/ubostwo, albo sie optyka zepsula? (o ile to optyczny, ale lekko pracuje, wiec raczej tak)

Re: Regulacja głośności radia, problem

PostNapisane: 18 maja 2010, 08:33
przez Grzyby
Mamy dział CarAudio.
Temat przeniosę.

radio/ problem

PostNapisane: 18 maja 2010, 17:38
przez Enduro
najprosciej sprawdzić czy płytka, potencjometr nie jest zabrudzony..
jesli nie ,to jest to raczej defekt elektroniczny, czyli naprawa lub taniej wymiane na inne, używane radio, moze byc od angola!
pzdr
E.

Re: Regulacja głośności radia, problem

PostNapisane: 27 maja 2010, 13:30
przez airbob
To jest impulsator elektryczny, nie ma tam potyki, trzeba umiejętnie rozebrać i przeczyścić. Prawdopodobnie to jest problemem. Ewentualnie uszkodzone ścieżki na płytce.

Re: Regulacja głośności radia, problem

PostNapisane: 27 maja 2010, 20:57
przez krzych
airbob napisał(a):To jest impulsator elektryczny, nie ma tam potyki, trzeba umiejętnie rozebrać i przeczyścić. Prawdopodobnie to jest problemem. Ewentualnie uszkodzone ścieżki na płytce.

Jeden pies ;) Ale dobrze wiedziec na przyszlosc :)

Re: Regulacja głośności radia, problem

PostNapisane: 28 maja 2010, 11:05
przez bukmar
i problem sam się rozwiązał :) Bez ingerencji z zewnątrz wszystko wróciło do normy i działa bez zarzutu. Może rzeczywiście to wpływ pogody?
Dziękuję wszystkim za odzew i chęć udzielenia pomocy.
Pozdrawiam.