Klub MazdaSpeed

Witam! Mam problem ostatnio w jeździe po deszczu i po kilku większych kałużach, usłyszałem w samochodzie jakby "przelewająca" się wodę przy ruszaniu i hamowaniu .Po wstępnych oględzinach w środku samochodu i we wszystkich drzwiach, bagażniku i tylnej klapie (Mazda 6 Diesel 136k kombi) wszędzie sucho. Myślałem że to może ropa w baku, ale raczej nie.Plusk wody słychać jakby w tylnej części samochodu chyba po stronie pasażera.Wcześniej nie słyszałem takiego efektu chociaż żona raz powiedziała mi że słyszała jakby przelewanie, pomyślałem wtedy że to płyn do chłodnicy w bagażniku.Może ktoś ma jakiś pomysł gdzie szukać lub miał podobny problem.

Zobacz na progach tam lubie sie zbierac woda w M6. Obstawiam ze stamtad ja slyszysz. Nie zdziw sie jak jej zobaczysz troche.

Jak zapobiec zbieraniu sie wody w progach? Zakładając że u mnie jest tam woda?

Miałem to samo całe auto miałem zalane ale to szczegół.To raczej napewno w progach sprawdz pod progami na na takie długie gumy one są zatrzaskowe można łatwo zdjąć to powinno pomóc pozdro

A paliwo bulgoczace slyszysz? Jesli nie to pewne ten wlasnie dzwiek to paliwo – upewnij sie zanim rozbierzesz pol samochodu

krzych napisał(a):A paliwo bulgoczace slyszysz? Jesli nie to pewne ten właśnie dzwiek to paliwo – upewnij sie zanim rozbierzesz pol samochodu

To pierwsze primo , drugie primo ultimo jest takie abyś sprawdził wnękę koła zapasowego tam są takie dwie gumy (służące zresztą do odprowadzenia wody, która w takowej wnęce się znalazła)mogą być zdjęte i wtedy woda chlusta w bagażniku aż miło.

Macie chłopaki racje to progi! Wymontowałem gumy i wylało się po lewej stronie z wiadro wody, i jakieś syfy, glony.Dziękuje za pomoc na pewno dłużej by mi zeszło kumanie gdzie to się leje.Widzę że zaczyna sie problem z laniem wody do naszych samochodów.Kilka razy większy deszcz...

Pod progami z przodu i z tyłu są otwory do odpływu wody, widocznie są zatkane. Udrożnij i będzie dobrze. Przy podnoszeniu podnośnikiem otwory są czasami zagniatane.

Jak miałeś wodę w progach przez dłuższy czas to mogło doprowadzić do korozji. Dobry sposób, kup taką smołę do progów co na gorąco się wprowadza, fachowo nie wiem jak to się nazywa. Podjedz do lakiernika to ci powie co to za środek

Wczoraj miałem to samo,przelewającą się wode w lewym progu, po wyjęciu zaślepki z pod gumy progu na dole wyleciało chyba z 5 l. wody. Miałem konserwowane podwozie więc mogłem jakiś odpływ zalepić. Gdzie dokładnie znajduje się odpływ wody z progu?

Przecież masz to napisane w postach Slayer132 i Pawko_6

Sebaaaaaaa7 napisał(a):Wczoraj miałem to samo,przelewającą się wode w lewym progu, po wyjęciu zaślepki z pod gumy progu na dole wyleciało chyba z 5 l. wody. Miałem konserwowane podwozie więc mogłem jakiś odpływ zalepić. Gdzie dokładnie znajduje się odpływ wody z progu?

gdzie jest ta zaślepka? Nie moge jej zlokalizować a leje i leje wiec chce zobaczyc czy sie gdzieś woda nie zbiera

Pod progiem od strony zewnętrznej przez całą dlugość progu jest przykręcona guma na wkręty, odkręcasz wkręty, zdejmujesz gume i wyjmujesz ten plastik w którym był wkręt, najlepiej pierwszy za przednim kołem jest on na wcisk więc jak podważysz śrubokrętem to wyskoczy. Natomiast otwory odpowiedzialne za odprowadzenie wody z progu jak dobrze się zorientowałem są dokładnie pod progiem gdzie podstawia się lewarek do podnoszenia auta, otwory są dwa idealnie pod takim zgrubieniem oznaczającym gdzie podstawić lewarek od strony zewnętrznej-zgrubienie, a otwór od wewnętrznej progu lub z pod spodu progu.

Najlepiej zdjac zaslepki gumowe z przudu i z tylu. Odprowadzanie wody bedzie wtedy perfecto Wiekszos samochodow ma odplywy na rynienkach progow. Mazda 6 tego nie ma i zdejmujac zaslepki masz dwa ujscia. Woda nie zdazy sie tam nabrac bo otwory sa na tyle spore ze wszystko wylatuje. O korozje nie ma sie co martwic bo stojaca woda wywola ja predzej niz przelewajaca sie przez nie tylko. Patrzylem na podwozie Nissana Maxima i np. jego progi nie maja zaslepek ale maja kilka malych prostokatnych otworow w rynienkach i woda spokojnie wylatuje. W M 6 tego nie ma a są zaslepki. Nalezy je zdjac i po problemie

Odpływ wody z progów w 6-ce jest, jak opisał wyżej kolega Sebaaaaaaa7 i jeżeli są one drożne, to nie ma problemu. Otwory tak skonstruowano, żeby nie dostawały się zanieczyszczenia do progów, wyjęcie zaślepek może to powodować.
Problem z odpływem wody przez otwory najczęściej występuje po wymianie błotnika, blacharze nie zastanawiają się do czego one służą i je zaślepiają. Nieumiejętne podnoszenie auta też powoduje zaciskanie otworów.

Zgadza sie. Ale zanieczyszczenia w progach nie powodują korozji. Zawsze je ta woda przepluka. Natomiast stojąca tam woda moze doprowadzic do kosztownej naprawy blacharsko-lakierniczej. Bo nawet jesli są udroznienia to ta woda i tak przeleje sie sie przez nie. Tak czy siak nie wolno doprowadzac do tego zeby ona tam stala i przelewala sie w malej ilosci wydalania

Panowie rowniez mam wode w progach odkrecilem zaslepki i sporo jej wylecialo. Zostawie je otwarde by zapobiec zbieraniu sie w nich wody. Mam natomiast wiekszy problem nie wiem skad ale leje mi sie woda po deszczu do srodka samochodu glownie podloga jest mokra od strony kierowcy i pasazera za nim. Rozebralem wykladzine, zdjalem fotel, sprawdzalem kanaliki odplywow i nie mam pojecia skad ona sie tam dostala, lalem szlaufem wszedzie i nie widac skad tam sie wziela, do progow natomiast leje sie od nadkola. Zaradzil ktos temu problemowi ?

pomoze ktos? dziwne by do 7 letniego auta lala sie woda

Może do progów wlało się tyle, że aż się przelała ma podłogę. Jeżeli nie, to Ty znasz chyba najlepiej historię swego auta, czy było naprawiane, bo najczęściej w w źle zrobionych miejscach są przecieki.

wy tez macie wode w progach? wlewa sie wam ?