Strona 1 z 3

Skrzypiąca deska rozdzielcza

PostNapisane: 12 sty 2010, 15:13
przez Tobo
W okolicach słupków na podszybiu skrzypi mi deska zarówno z jednej jak i drugiej strony. Skrzypi bardziej jak auto się nagrzeje wówczas każda dziura powoduje zgrzyt (nieduży, ale zawsze). Zauważyłem że konkretnie za dźwięki odpowiedzialny jest ten plastik w którym są nawiewy na przednią szybę. Co by z tym zrobić?

PostNapisane: 12 sty 2010, 19:12
przez Hieronim
ja wyciąłem mały kawałek z dentki do roweru i włożyłem tą gumę między deskę a szybę i mam problem z głowy a gumy nie widać bo dość głeboko ją umiesciłem.

Miejsce umieszczenia mozesz wybadać wkladając dłoń miedzy szybę a deskę jadąc po nierównościach :)


Pomysł ktoś mi naDAŁ PISZĄC TU O WŁOŻENIU DŁUGOPISA ALE TO TROCHE LIPA :d

PostNapisane: 12 sty 2010, 20:20
przez Tobo
Hieronim napisał(a):Miejsce umieszczenia mozesz wybadać wkladając dłoń miedzy szybę a deskę jadąc po nierównościach

To prawda, jak wcisnę tam łapę i docisnę, to przestaje skrzypieć.

Hieronim napisał(a):ja wyciąłem mały kawałek z dentki do roweru

Obawiam się że też tak będę musiał zrobić, choć trochę mnie to załamuje, że do naprawy mazdy trzeba używać części ze starego wigry 3 wrr...

PostNapisane: 12 sty 2010, 20:43
przez Enduro
Tobo napisał(a):[ trochę mnie to załamuje, że do naprawy mazdy trzeba używać części ze starego wigry 3 wrr...

to wcisnij tam kondona, zapachowego polecam!
pozdr.
E.

PostNapisane: 12 sty 2010, 21:04
przez Tobo
Enduro napisał(a):to wcisnij tam kondona, zapachowego polecam

Albo choineczkę Wunder-baum :)

Nie zmienia to faktu, że mazda mnie coraz bardziej wkurza takimi właśnie drobnostkami :|
Dałbym głośniej radio, ale wtedy zaczyna coś w prawych drzwiach drżeć.

PostNapisane: 12 sty 2010, 22:36
przez dyzioo
A auto to nie składak albo jakis po-powodziowy...??Moze po jakimś dzwonie.. jak ci wszystko piszczy skrzypi...

Jaki masz przebieg auta... ? Eksploatowane długo na naszych drogach..?

Enduro.... ale dałeś z tym kondonem... hahaha hahaha hahaha

Pozdro600

PostNapisane: 12 sty 2010, 23:17
przez magicadm
dyzioo napisał(a):Moze po jakimś dzwonie..

Każdy tak ma – jeden mniej, drugi więcej.

PostNapisane: 12 sty 2010, 23:19
przez Tobo
dyzioo napisał(a):A auto to nie składak albo jakis po-powodziowy...??Moze po jakimś dzwonie.. jak ci wszystko piszczy skrzypi...

Jaki masz przebieg auta... ? Eksploatowane długo na naszych drogach..?


Auto to igła jak większość :) A na poważnie, dzwonu nie było (przynajmniej poważnego), po powodziowe też nie, przebieg teoretycznie 118kkm, jeżdżone po Polsce od sierpnia.

magicadm napisał(a):Każdy tak ma – jeden mniej, drugi więcej.

To znaczy wszystkim coś gdzieś zgrzyta, a to tu, a to tam, bo już myślałem, że to jak zwykle ja mam takie zezowate szczęście.

PostNapisane: 13 sty 2010, 00:05
przez bastek-83
u mnie też przy słupkach z przodu, jak podkręcę radio to okolice przednich prawych drzwi, a jak jest mocno zimno to nawet występuje jakieś skrzypienie z okolic klapy bagażnika (wersja sedan).. ja juz powoli sie przyzwyczajam :/ mam cicha nadzieje ze w okresie wiosenno-jesiennym skrzypienie zniknie

a swoja droga takie właśnie drobnostki tez mnie mocno irytują...

PostNapisane: 13 sty 2010, 00:35
przez Hieronim
na różnego rodzaju skrzypienia są sposoby :) Skrzypiąca deska to była wada fabryczna i chyba była na to akcja... niestety niektózy muszą sobie radzić sami częsciami rowerowymi :)

w zimie plastiki twardnieją więc efekt się potęguje :)

PostNapisane: 13 sty 2010, 02:01
przez Karol
ja jak kupywalem auto igelka nic nie skrzypialo muzyczki na max sluchalem bylo SIIII

Teraz hmmmm przednie dzwi graja tak samo jak to co w radiu leci z tylu cos zaczelo pykac :( :( :(

Ale co tu poradzic za duzo nie mozna wymagac od 5 letniego auta :D :D

PostNapisane: 13 sty 2010, 02:32
przez Prezzi
pamietajcie, ze to tylko klasa srednia :)
mi tez skrzypi cos pod szyba i strasznie przy minusowych temp w bagazniku ! to przy szybie da sie przezyc albo wcisnac kondona ale w bagaju to nie wiem co skrzypi i jak to "uciszyc" :| jakby zamarzniete amortyzatory .. po 5 – 10 min jak sie ogrzeje w srodku wszystko wraca do normy jakies pomysly ?

PostNapisane: 13 sty 2010, 09:09
przez kobyll
U mnie niestety też skrzypi :( deska i drzwi (tylko jak słucham głośniej muzyki, chyba trzeba będzie je rozebrać) mazda ma już parę latek, dziwi mnie dlaczego w mojej A4 B5 2000r. nie skrzypi :| . Niemcy jednak wnętrza mają lepszej jakości, nie pisze że są ładne to już kwestia gustu.
Psikałem jakimiś preparatami, silikonami i wytrzymują tylko miesiąc, potem znowu...skrzypi.

PostNapisane: 13 sty 2010, 09:12
przez Myjk
kobyll napisał(a):U mnie niestety też skrzypi deska

U mnie też, w zasadzie od nowości. Do tego skrzypi (trzeszczy?) siedzenie kierowcy,
a ostatnio zaczęło coś skrzypieć z tyłu i nawet nie mogę zlokalizować gdzie...

kobyll napisał(a):A4 B5 2000r. nie skrzypi ysz
Niemcy jednak wnętrza mają lepszej jakości

No masz odpowiedź. ;)

PostNapisane: 13 sty 2010, 09:17
przez kobyll
Myjk napisał(a):U mnie też, w zasadzie od nowości. Do tego skrzypi (trzeszczy?) siedzenie kierowcy,
a ostatnio zaczęło coś skrzypieć z tyłu i nawet nie mogę zlokalizować gdzie...

O siedzeniach zapomniałem napisać ale przednie też. Mam liftbacka i z tyłu u mnie cisza, kuzyn ma sedana i u niego to już masakra...
Myjk napisał(a):
kobyll napisał(a):A4 B5 2000r. nie skrzypi ysz
Niemcy jednak wnętrza mają lepszej jakości

No masz odpowiedź. ;)

Na początku troszkę to przeszkadzało, po czasie już się przyzwyczaiłem.

PostNapisane: 13 sty 2010, 09:29
przez Tobo
Hieronim napisał(a):Skrzypiąca deska to była wada fabryczna i chyba była na to akcja...

Niestety akcja serwisowa nie dotycz mojej mazdy, bo byłem w poniedziałek w serwisie pytać o jakieś zaległe akcje serwisowe i muszę sobie z tym jakoś sam poradzić.

Trec_Londyn napisał(a):Teraz hmmmm przednie dzwi graja tak samo jak to co w radiu leci

Jak się zrobi cieplej to rozbiorę te drzwi i poszukam co tak drży, bo strasznie to irytujące.

Prezzi napisał(a):pamietajcie, ze to tylko klasa srednia

Tak, pamiętamy, ale jakże niewiele by trzeba było poprawić żeby wyeliminować te drobnostki...

kobyll napisał(a):dziwi mnie dlaczego w mojej A4 B5 2000r. nie skrzypi

Bo to jednak audi, chciałem kupić i kupiłem mazdę. Aż się boję pomyśleć co będzie za 2-3 lata.

Myjk napisał(a):U mnie też, w zasadzie od nowości. Do tego skrzypi (trzeszczy?) siedzenie kierowcy,
a ostatnio zaczęło coś skrzypieć z tyłu i nawet nie mogę zlokalizować gdzie...

Zgłaszałeś to w serwisie? Ciekaw jestem jak serwis reaguje na takie problemy pt. czasem coś mi skrzypi tu, czy tam.

PostNapisane: 13 sty 2010, 09:32
przez Myjk
kobyll napisał(a):kuzyn ma sedana i u niego to już masakra...

Weź mnie nie strasz, co tam tak skrzypi? Kanapa?

PostNapisane: 13 sty 2010, 10:48
przez MasterB
To że klasa średnia to żadne tłumaczenie... Nawet francuzy mają lepiej. Peżo 307 (w końcu z pół klasy niżej...), 250kkm po polskich drogach – nic nie skrzypi.

PostNapisane: 13 sty 2010, 11:06
przez Tobo
MasterB napisał(a):Nawet francuzy mają lepiej.

A japońskie miało być takie super ekstra, a tu skrzypi, diesel (wg opinii na forum) awaryjny, części nieprzeciętnie drogie.. dlaczego ja mam mazdę?

...ale póki co, ciągle ją jeszcze lubię.

PostNapisane: 13 sty 2010, 11:20
przez Myjk
Tobo napisał(a):diesel (wg opinii na forum) awaryjny

Nie zaczynajmy znowu tego tematu... Chyba sobie statystyki w "stopę" wsadzę, żeby się nie powtarzać... 1900 użytkowników M6 na forum ma Diesla, 400 osób różne odmiany benzyn, sporo widuję osób na forum, których nie odfiltrowałem należycie (wpisy w profilu jako "klekot", albo wcale bez opisu silnika – ale z postów wynika że Diesle mają), zatem zakładać trzeba, że 85% M6 na forum to Diesle, na dodatek większość kupowana z 2 albo 3 ręki z kręconymi licznikami. Wniosek nasuwa się sam.

Natomiast nie podlega wątpliwości, że skrzypiące plastiki to niedoróbki i miejmy nadzieję, że w miarę łatwo można się ich pozbyć. U mnie nie jest jeszcze tak źle, skoro jeszcze nie zacząłem szukać skąd dokładnie to skrzypi. ;) W gruncie rzeczy najbardziej irytuje mnie siedzenie.