Strona 1 z 2
Problem z zamknięciem/otwarciem drzwi

Napisane:
20 gru 2009, 21:29
przez burritos
Witam !
No i przyszla zima

a z nia mrozy. To pierwsza zima z moja 6, wiec bacznie sie jej przygladam.
W mojej mazdzie juz w lato irytowalo mnie klepanie drzwiami (zazwyczaj zamykaly sie za 2gim razem albo jak sie nimi niezle trzaslo). Wczoraj bylo -20 tak kolo 1 w nocy. No i gdyby nie kolega na zewnatrz to bym chyba nie odjechal

moglem tluc drzwiami, a one i tak nie domykaly sie. Czy ktos mial taki problem ? Moze jakies praktyczne porady

BTW. Autko byl nie bite (wiem bo Jaksa sprawdzal w czasie zakupu) wiec drzwi nie byly naruszone.

Napisane:
20 gru 2009, 21:38
przez w1lko
mam to samo, mazda 6 z 2006 roku :/

Napisane:
20 gru 2009, 22:04
przez MasterB
Z opisu wynika że mechanizm zamka przyrdzewiał/przymarza. Rozebrać, przesmarować, będzie git
Swoją drogą jest to coś co miałem zrobić w swojej trzystasiódemce – no i nie zrobiłem. Efekt taki, że dzisiaj musiałem wsiadać od strony pasażera


Napisane:
20 gru 2009, 22:34
przez kobyll
Do uszczelek i zamków polecam silikon w aerozolu/sprayu. Dwie zimy i nigdy nie miałem problemu.
Ja używam:
LIQUI MOLY SILICON SPRAY 3310

Napisane:
20 gru 2009, 23:02
przez Lorbas
Też przyłączam się do problemu. Po tych druzgocących -20 stopniach, drzwi nie da się domknąć – zwłaszcza prawe tylne, nawet jak było ciepło to trzeba mocniej domknąć bo odbijało...

Napisane:
21 gru 2009, 15:37
przez Vandit
Standardowo i u mnie pojawił się ten problem . Ale patent mam być może Nie najlepszy. Przytrzymać drzwi i pilotem zamknąć. Na jakiś czas rozwiązanie jest dobre.
Pozdrawiam

Napisane:
21 gru 2009, 16:40
przez Yapa
a czym smarują serwisy zawiasy wygląda to na jakąś miedź czy co...
czym posmarować teleskopy klapy tylnej ( i czy wogóle )

Napisane:
21 gru 2009, 18:22
przez FIFTY
wd 40 prysnij i po problemie

Napisane:
21 gru 2009, 18:57
przez MasterB
FIFTY napisał(a):wd 40 prysnij i po problemie
To chyba do takiego doraźnego użycia. WD40 jest przecież środkiem penetrującym – wypłukuje wodę ale też i smar. Tak więc nie nadaje się do smarowania! Zwykły olej maszynowy jest lepszy...

Napisane:
21 gru 2009, 18:58
przez Lorbas
Mnie w tym mrozie ratował odmrażacz do zamków K2. Tak bym drzwi nie zamknął...


Napisane:
21 gru 2009, 20:53
przez Enduro
przyczyna tkwi w przymarznietych zawiasach lub w ograniczniku,
choc ten drugi, jest mniej podejrzany...
polecam spryskac jakims odmrazaczem i nasmarowac
pzdr.
E.

Napisane:
22 gru 2009, 00:35
przez Yapa
Enduro napisał(a):polecam spryskac jakims odmrazaczem i nasmarowac
a czym nasmarować?
sorki za lamerskie pytanie...

Napisane:
22 gru 2009, 08:53
przez Myjk
Yapa napisał(a):a czym nasmarować?
sorki za lamerskie pytanie...
kobyll zapodał powyżej silikon w sprayu.
Zdarza się, że pasażerowie mają problemy z zamknięciem drzwi – ale u mnie to wynika głównie
ze szczelności auta. Czasami potrafią trzaskać parokrotnie. Jeśli uchylę okno, to zamykają się
perfekcyjnie – praktycznie wystarczy je puścić, nie trzeba przykładać większej siły.
Polecam przetestować.


Napisane:
22 gru 2009, 23:47
przez Yapa
Myjk napisał(a):kobyll zapodał powyżej silikon w sprayu.
jemu chodziło chyba o teleskopy klapy tylnej,poza tym nie uznaję WD 40 do smarowania....
ja pytam o zawiasy – serwisy smarują czymś rudawym
miedź w spraju?
póki co pojadę zwykłym smarem do łancuchów

Napisane:
22 gru 2009, 23:49
przez Myjk
kobyll napisał(a):Do uszczelek i zamków polecam silikon w aerozolu/sprayu. Dwie zimy i nigdy nie miałem problemu.
Ja używam:
LIQUI MOLY SILICON SPRAY 3310

Napisane:
22 gru 2009, 23:55
przez kobyll
Yapa napisał(a):Myjk napisał(a):kobyll zapodał powyżej silikon w sprayu.
jemu chodziło chyba o teleskopy klapy tylnej,poza tym nie uznaję WD 40 do smarowania....
ja pytam o zawiasy – serwisy smarują czymś rudawym
miedź w spraju?
póki co pojadę zwykłym smarem do łancuchów
Dla niektórych którzy nie czytają ze zrozumieniem (to nie jest penetrator WD40!):
Do uszczelek i zamków polecam silikon w aerozolu/sprayu. Dwie zimy i nigdy nie miałem problemu.
Ja używam:
LIQUI MOLY SILICON SPRAY 3310

Napisane:
23 gru 2009, 00:32
przez Yapa
Dla niektórych którzy nie czytają ze zrozumieniem (to nie jest penetrator WD40!):
nie zauważyłem Twojego postu.zdarza się.w związku z tym nie mogło być chyba zrozumienia..
i nic mi nie insynuuj.....

wd 40 prysnij i po problemie
ten post przeczytałem...
panowie, mój błąd

Problem z zamknięciem drzwi, a później z ich otwarciem

Napisane:
4 cze 2016, 17:56
przez sebeknd
Witam,
mam taki problem... Otóż przy próbie otwarcia drzwi naciskam guzik w pilocie i one momentalnie się zamykają lub nie zamykają ale cały czas centralny tak jakby na nowo próbował się zamknąć. Dodatkowo czujnik lub sterownik co jest pod kierownicą po lewej stronie cały czas cyka. A próbie zamknięcia drzwi od razu zamek odbija do otwarcia lub nie ma żadnej reakcji. W ostateczności zamkną się drzwi z przodu a nie zamkną z tyły lub na odwrót. Właśnie odebrałem go od elektryka, który walczył jak twierdzi 2 dni i wstępnie stwierdził jakby brakowało mocy (siły) do zamknięcia drzwi a później do otwarcia. Akumulator nowy, wymiana na drugi kluczyk nie przyniosła poprawy. Orientuje się ktoś w czym może być problem?
Re: Problem z zamknięciem drzwi, a później z ich otwarciem

Napisane:
5 cze 2016, 13:37
przez Krzysiek1980
Zawsze podstawowym krokiem, który nie wymaga nakładów finansowych jest reset kompa poprzez odpięcie akumulatora + pedał hamulca w celu wycisnięcia resztek pradu i ponowne podłaczenie. Pamiętaj też żeby wtedy autko pochodziło na biegu jałowym przez 10-15 minut aby przepustnica się zaadaptowała i komp na nowo sobie poprzeliczał dane. Zobacz czy nadal to zjawisko wystapi, wtedy to juz lepiej do elektryka się udać.
Re: Problem z zamknięciem drzwi, a później z ich otwarciem

Napisane:
5 cze 2016, 14:07
przez xRafalx
Wydaje mi się, że jest to objaw padającego silniczka centralnego. Mam ten sam problem, ale załatwiłem to wypinając tę wtyczkę z niedziałających drzwii jeżdzę z tym około roku i nie mam z tym żadnych problemów:
