Strona 1 z 5
Zablokowany zamek przednich drzwi – pękła sprężynka

Napisane:
4 lis 2009, 18:20
przez volf31
Po krótkiej podróży (60 km) nie mogłem zamknąć drzwi przednich od kierowcy – odbijały się od zaczepu. Przyjrzałem się dźwigni zamka stwierdzając, że znajduje się ona w położeniu zamkniętym. Przesunąłem palcem dźwignię do góry w położenie otwarte i zamknąłem drzwi. Drzwi zamknęły się jednak z takim efektem, że nie można ich teraz otworzyć. Nie skutkuje otwieranie z zewnątrz (kluczykiem również) ani od środka. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie można zdjąć tapicerki bo blokuje ją konsola przednia.
Może ktoś ma pomysły bo mi się już skończyły.

Napisane:
4 lis 2009, 23:10
przez volf31
Hmm
Zostaje mi chyba udać sie na ul. Odolańską do specjalistów (( – ciekawe tylko ile sobie zażyczą ?

Napisane:
4 lis 2009, 23:24
przez Piotrus
Volf31 staraj sie otwierac z zewnatrz kluczem,a druga osoba niech probuje otwierac od srodka,moze sie uda.Jesli sie nie uda to najpierw podzwon po firmach zajmujacych sie dorabianiem kluczy i otwieraniem aut.
Swego czasu pamietam program USTERKA jak goscie otwierali auta totalna porazka.
Lepiej dopytaj co i jak zanim dasz komus skrzywdzic madzie.
POWODZOMKA.

Napisane:
5 lis 2009, 20:24
przez volf31
I po problemie. Byłem na Odolańskiej w Warszawie i muszę przyznać, że potrafią robić czary mary. W prawdzie trwało to ponad 1,5 godziny ale udało się. Diagnoza – pękła sprężyna w zamku – w życiu sam bym tego nie zrobił a koleś powstawiał klinki między szybę a karoserię i coś tam drucikiem majstrował – przyznał później, że jeszcze mu z żadnym autem tak długo nie zeszło )))))

Napisane:
12 sty 2010, 01:05
przez ZYGZ
Jak ściągnąć tapicerke drzw przy zamkniętych drzwiach? Nie wiem co się stalo ale nie odmykają mi się drzwi od kerowcy. Nie wiem czy nie odmyka ich centralny zamek czy może rozleciał sie mechanizm odmykania drzwi. Nie otworze ich ani z kluczyka ani z pilota. Musze chyba dostać się do wnętrza drzwi i nie wiem jak to zrobić poniewarz ich nie moge otworzyć.Reszta dzrwi odmyka sie normalnie. Może ktoś z was miałtaki problem i go jakoś rozwiązł. Proszę o podpowiedź.

Napisane:
13 sty 2010, 11:18
przez volf31
Ale przecież
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... ht=#583314 odnosi sie do demontażu przy dających sie otworzyć drzwiach.
Jeżeli chodzi o brak możliwości otwarcia – u mnie pekła sprężyna na ryglu – pomógł specjalista od otwierania samochodów, ponieważ zdjecie tapicerki bez jej uszkodzenia nie było możliwe.

Napisane:
13 sty 2010, 11:29
przez ZYGZ
To w jaki sposób on się do tego zabrał jak nie odkręcał tapicerki. Gdzie to robiłeś?

Napisane:
13 sty 2010, 11:54
przez Tobo
ZYGZ napisał(a):To w jaki sposób on się do tego zabrał jak nie odkręcał tapicerki.
No też mnie to bardzo ciekawi.

Napisane:
13 sty 2010, 14:42
przez volf31
Samochód otwierał mi fachowiec z Odolańskiej w Warszawie.
Tapicerkę próbowałem najpierw zdjąć sam, ale nie chciała za skarby wyjść z zaczepów przy konsoli i dalej już nie ciągnąłem bo na pewno coś by ustąpiło tylko zapewne też by się uszkodziło. Pojechałem do znajomego blacharza – nic nie poradził.
Wreszcie namierzyłem tego speca na Odolanskiej – nie poradził z tapicerką – więc tradycyjnie drucikiem przez szparę między szybą a uszczeklą przy zamkniętej szybie z latareczką coś tam grzebał.
Grzebał tak przez 1,5 godz ponieważ wszysto robił po omacku ze wzgledu na kompletnie zabudowane mechanizmy i cięgła pracujące w drzwiach. Otwrcie nastąpiło z kombinacji grzebania drucikiem i manipulowaniem kluczykiem w stacyjce.
Później to już ekspres: zdjecie tapicerki, potem druga osłona (ewenement konstrukcyjny) i wreszcie cały zamek na wrsztat, wymiana pekniętej spreżyny i po kłopocie )))

Napisane:
13 sty 2010, 14:53
przez Tobo
volf31 napisał(a):Później to już ekspres: zdjecie tapicerki, potem druga osłona (ewenement konstrukcyjny) i wreszcie cały zamek na wrsztat, wymiana pekniętej spreżyny i po kłopocie
Mojemu ojcu kiedyś pękła sprężyna w zamku w Polonezie 1.6 GLI (jak to brzmi

) W efekcie też nie dało się zamknąć drzwi – odbijały. Może producent sprężyn był ten sam?

Napisane:
13 sty 2010, 22:45
przez ZYGZ
U mnie naprawił pan Mariusz z Sosnowca. Polecam tego FACHOWCA

Napisane:
13 sty 2010, 22:59
przez ruby81
tapicerkę ściągniesz jeśli masz drzwi zamknięte(wiem bo sam zdejmowałem) tylko kup sobie odrazu zaczepy do tapicerki

, najpierw wykręć osłonę pod klamką, potem wyjmij elektrykę szyb, jak masz jakiś płaskownik to możesz go troszkę naostrzyć i bez problemu "zetniesz" zaczepy (ja tak robiłem straty=zaczepy tapicerki, nic więcej).
jak już ściągniesz tapicerkę to odkręć wszystkie śrubki z wygłuszenia jakie tylko są możliwe.
odchyl i zobaczysz zamek zabudowany czarnym plastykiem, teraz musisz wziąć ostry nóż i wyciąć plastyk którym zamek jest obudowany, w środku znajdziesz małą zapadkę, odpychając ja na zewnątrz, drzwi się otworzą.

Napisane:
21 sty 2010, 13:48
przez mid66
Ruby81
dzięki za to że tak opisałeś. Rozebrałem tapicerkę jak napisałeś. Tylko nie wiem gdzie jest ta zapadka. Jest od góry przy zamku gdzie wchodzi linka od klamki wewnętrznej? czy od strony cięgna od klamki zewnętrznej?
Z góry dzięki za odpowiedź
PS Masz może jakieś fotki tego zamka – albo schemat jak on wygląda?

Napisane:
21 sty 2010, 16:30
przez ZYGZ
Ja to robiłem troszke inaczej. Zdjąłem listwę zewnętrzną od szyby i od góry wkladałem zakrzywiony drucik . Trzeba włożyć do zamka tam gdzie wchodzą dwa cięgna i ciągnąć do góry.Oczywiście robiłem to rękami pana Mariusza

ja tylko podglądałem.

Napisane:
25 sty 2010, 13:06
przez mid66
No tak. Sprawę zupełnie spokojnie zakończyłem w sobotę – z pomocą tego tylko forum. Początkowo próbowałem po zdjęciu częściowym (odchyleniu) tapicerki gmerać drucikiem w zamku. Fachowcem w tego rodzaju kombinatoryce jestem raczej mizernym więc skończyło się porażką. Postanowiłem wykorzystać sposób ruby81 – wyciągnąłem zupełnie tapicerkę zerwawszy parę spinek. Potem odkręciłem wszystkie śrubki od plastiku wygłuszająco- montażowego (ten gdzie klamka jest przymocowana). I doszedłem do zamka. Tu zaczął się wielki problem bo zamek zabudowany tym plastikiem – twardym dosyć więc siły trzeba włożyć sporo. Główny problem – gdzie ciąć ten plastik – od której strony. Nawet do Olsztyna dzwoniłem do serwisu czy gdzieś nie mają jakiegoś rys jak ten zamek wygląda. Okazało się że owa zapadka – jest z boku zamka od strony szyby. Tak po środku. Dalej to proste – nawet nie trzeba zamka wymontować – wyjmujemy pękniętą sprężynę – z ostatniego zwoju robimy pętelkę zaczepiamy ponownie i ...koniec. Potem tylko montaż z powrotem wszystkich zaczepów spinek i innych dupereli i u mnie drzwi działają jak nowe
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc. W razie czego służę też taką.
Re: Zablokowany zamek przednich drzwi – pękła sprężynka

Napisane:
29 mar 2010, 11:57
przez ruby81
a powiedz mi gdzie ta pęknięta sprężynka się znajduje dokładnie ? bo ja trochę ślepy chyba jestem i nie potrafię jej znaleźć :/ w okolicy tej zapadki która otwiera drzwi?
dzieki
Re: Zablokowany zamek przednich drzwi – pękła sprężynka

Napisane:
1 kwi 2010, 09:31
przez mid66
zapadka jest z boku od strony przodu – natomiast sprężynka jest od góry. Moja jak pękła i próbowałem grzebać tam to od razu ją widziałem.
Re: Zablokowany zamek przednich drzwi – pękła sprężynka

Napisane:
1 kwi 2010, 10:05
przez ruby81
dzięki a powiedz mi jeszcze jedno jak wyjąłeś cięgna od centralnego? bo ten pręt od klamki wiem jak zdjąć tylko z tym drugim mam problem nie potrafię go wyjąc żeby zamek mieć luźny w ręce :/ a urwać czegoś nie chce:/ bo mam do tego zdolności niestety:/
Re:

Napisane:
6 kwi 2010, 12:53
przez krzych
ZYGZ napisał(a):U mnie naprawił pan Mariusz z Sosnowca. Polecam tego FACHOWCA
Ale sie napolecales... Ciekawe ilu Mariuszy mieszka w Sosnowcu.... Moze podalbys nazwisko/nazwe firmy/adres lub cokolwiek co jest w stanie go zidentyfikowac?
Re: Zablokowany zamek przednich drzwi – pękła sprężynka

Napisane:
8 kwi 2010, 08:24
przez ZYGZ