Strona 1 z 4

Wymiana zegarów – Jak zachować przebieg auta?

PostNapisane: 8 lip 2009, 23:34
przez danielstrzop
Witam!

Kupiłem niedawno mazdę 6 diesel 136 KM sprowadzoną z Włoch, oczywiście z książką serwisową prowadzoną do 120 tys, rocznik 2005.

Wymieniłem rozrząd i kilka innych koniecznych rzeczy (tarcze, klocki, płyny). Samochód prowadził się rewelacyjnie, nie brał oleju itd.

Wczoraj wybrałem się do serwisu tak z ciekawości, aby go sprawdzić, ponieważ wybieram się na wakacje i czeka mnie nakręcenie jakichś 2 tys km.

Niestety okazało się, że mój samochód ma większy przebieg niż pokazuje licznik. Jego przebieg wynosi około 250 tys 270 tys.

Po sprawdzeniu przez mechaników serwisu okazało się, że samochód jest w bardzo dobrym stanie poza sprzęgłem, które powoli będzie kwalifikowało się do wymiany.

No i moje pytanie, co byście zrobili z takim samochodem? Sprzedać, wymienić sprzęgło i jeździć dalej?

Jak te silniki się sprawują, ile na nich można wykręcić? Według serwisanta przebiegi 300 tys to nic dla mazdy 6.

Jeszcze ciekawostka, serwisant stwierdził, że bardzo rzadko spotyka mazdy z oryginalnym przebiegiem. Raz przyjechał gość z mazdą 6 s przebiegiem 102 tys, jak się okazało jego samochód miał w okolicach 500 tys!.

Także przestroga dla wszystkich przy kupnie nie kierujcie się książką serwisową, stanem samochodu.

PostNapisane: 8 lip 2009, 23:39
przez lukasgr
Przebieg o niczym nie świadczy :)
Jeżeli mówisz, że wszystko Ok to czemu chcesz mazde sprzedać ?
Fajnie znać oryginalny przebieg bo wiadomo co i kiedy wymienić, ale nie oszukujmy żyjemy w Polsce i tu tak po prostu jest :| , ale ty już przebieg znasz ;)

PostNapisane: 8 lip 2009, 23:50
przez cropovic
Witam :) jak także mam mazde 6 z 2005 r. ma 122tys. nabite ale sądzę że ma więcej. mechanik w serwisie stwierdził że rozrząd jest już 2 raz wymieniany i ma ok 250 tys. więc nie przejmuj się silniki ok 500tys wytrzymują kompletnego remontu:) ja wymieniłem wszystko jak kupiłem madzie od filtrów po rozrząd i klocki jakieś 4 lata spokoju :) :D nie sprzedawaj to jest lux marka i dobre auta:D prowadzi się [tiiit] :P

PostNapisane: 8 lip 2009, 23:55
przez mckoper
danielstrzop poprawiłem Twój temat na zgodny z Regulaminem – na przyszłość proszę o dopisanie modelu auta i typu silnika do opcjonalnego opisu tematu,
by inni Forumowicze mogli łatwiej identyfikować Twoje problemy

PostNapisane: 9 lip 2009, 10:31
przez concir
W jaki sposób można sprawdzić rzeczywisty przebieg auta ? Mam Mazdę 6 2004 diesel, ma ponad 160 tys i wydaje mi się że będzie miała więcej przejechane.. Czy potrzebne jest dobre oko mechanika czy można sprawdzić rzeczywisty przebieg auta w inny sposób. Z góry dziękuję za wyjaśnienie.

[Usunięte]

PostNapisane: 9 lip 2009, 12:48
przez Karol
PostTen post został usunięty przez dobrzyn22 8 sty 2012, 00:35.
Powód: OT

PostNapisane: 9 lip 2009, 14:27
przez 3man
Heh to chyba powszechnie wiadomo, że auta przyjeżdżają do Polski na wstecznym biegu :D
Warto się trochę pomęczyć i samemu sprowadzić z zagranicy bezpośrednio od właściciela. Wtedy np. widać że jest coś takiego jak zależność pomiędzy ceną a przebiegiem, której w Polsce nie ma, bo wszystkie auta sprzedawane mają przebieg 100-150k :P I z tym należy się liczyć.
M6 z 2004 roku np. w Niemczech można kupić za 7k€ z 300k przebiegu, albo za 10k€ z 90k przebiegu. Który szanujący się "biznesmen" sprowadzi auto za 10k€ i sprzeda w Polsce za 45k PLN jak może sprowadzić za 7k€ i sprzedać za 40k PLN praktycznie zerowym kosztem?

PostNapisane: 9 lip 2009, 15:36
przez rafnej
danielstrzop ciekawe jak twoi mechanicy sprawdzili przebieg?

PostNapisane: 10 lip 2009, 08:28
przez Grzyby
rafnej napisał(a):danielstrzop ciekawe jak twoi mechanicy sprawdzili przebieg?

na podstawie wpisów w systemie Mazdy – jak auto było np. w ASO pół roku temu i miało 240kkm to ile teraz może mieć?

PostNapisane: 10 lip 2009, 09:04
przez chemical
Auto zostaw, przynajmniej wiesz czym jeździsz i nie będziesz musiał juz cofać przy sprzedaży ;)
A co do książki, to dobrze podrobiona? Napisz kiedy wydrukowana, jakie stemple czy po prostu jest z innego auta a ty vinu nie porównałeś?

// System komputerowy mazdy jest jest od 2006, mam model po liftingu, rej 01.2006 i jeszcze była tradycyjna papierowa książka, później już tylko centralny rejestr.

PostNapisane: 10 lip 2009, 09:11
przez Mateusz L
chemical napisał(a):nie będziesz musiał juz cofać przy sprzedaży

Ja bym ustawił rzeczywisty. Zawsze to miłe uczucie jak jakiś krytyk "japońskich wynalazków" podnosi szczękę z ziemi, gdy 10 letnia Mazda z przebiegiem 500kkm odpala od strzału, a jego młodszy o kilka lat "przystanek autobusowy" tak nie potrafi-wiem, wiem wredny jestem, ale serio bym tak zrobił, bo to świadczy o marce i jest cenniejsze IMO niż parę złotych przy odsprzedaży...

PostNapisane: 10 lip 2009, 09:33
przez Grzyby
chemical napisał(a):System komputerowy mazdy jest jest od 2006, mam model po liftingu, rej 01.2006 i jeszcze była tradycyjna papierowa książka, później już tylko centralny rejestr.

Co wcale nie oznacza że auta wyprodukowane przed tym okresem nie figurują w bazie. Wystarczy że pojawiło się takie w ASO np. na wymianę żarówki i już zostało zapisane (z przebiegiem).

PostNapisane: 10 lip 2009, 19:48
przez danielstrzop
Przyjechałem do serwisu na sprawdzenie kloców przednich, lekko stukały. Okazało się, że mechanik nie założył w jednym kole drucików rozporowych (czy jak to się zwie). Gość z mazdy zaproponował, że może mi sprawdzić po numerze vin co było w samochodzie robione (pomimo, że samochód jest z 2005 roku). Okazało się, że w grudniu 2007 roku miał 213.000 tys i wymieniony alternator. Ja go kupiłem około czerwca 2008 roku, więc pewno jeszcze ktoś naklepał jakieś 50-60 tys (tak na oko stwierdziłem po oponach które były z października 2007 roku).

No ale przynajmniej wiem, że przy 120 tys wymieniony był rozrząd, że mam wymieniony alternator, oleje itd. Nawet coś było robione z ksenonami.

Ale fakt, jak się dowiedziałem, że mam cofnięty samochód o około 100 tys to humor mi się popsuł.

Ale co ciekawe wogóle nie odczuwam tego, że ma przebieg około 250 tys. Prowadzi się świetnie, skóra w środku wogóle nie poprzecierana, kierownica, pedały również.

Trudno dałem się lekko wyrolować ale i tak nie zmieniłbym mazdy na inny samochód, dzięki za opinie i rady!

PostNapisane: 10 lip 2009, 20:12
przez 3man
Moja M6 z 2004 roku mimo iż regularnie serwisowana, niestety nie miała nawet części historii w systemie mimo, że ostatnia wizyta była w listopadzie 2008. Panowie z ASO we Wrocławiu mogli jedynie sprawdzić co było robione jako naprawy gwarancyjne, czyli poza regularnymi przeglądami serwisowymi, oraz jakie kampanie auto zaliczyło. I tak dowiedziałem się, że kampanię z intercoolerem i anytkorozyjną już zaliczyłem, więc wymienili mi tylko przewód od wspomagania. Niestety nie mogłem się dowiedzieć czy np. robiony był rozrząd, po prostu założyli, że jeżeli auto było przy 118tys. na przeglądzie serwisowym, to rozrząd był wymieniany.

PostNapisane: 10 lip 2009, 20:49
przez Baikal
"sprowadzoną z Włoch" Więcej nie trzeba :) włoszczyzny się kolego nie kupuje omijam bardzo bardzo bardzo szerokim łukiem

PostNapisane: 29 lip 2009, 19:40
przez googieman
A mi się udało kupić auto z oryginalnym przebiegiem. Swoją 6 kupiłem w lipcu 2007 i miała wtedy ok 134000 km. Auto jest z 2003 r. I jak się okazało potem w ASO wszystkie wpisy w książce serwisowej się zgadzały co do km z tym co było w bazie. Auto sprowadzone z Niemiec. Także się zdarzają jeszcze uczciwi sprzedawcy w naszym pięknym kraju.

PostNapisane: 29 lip 2009, 19:59
przez mariocieszyn
Witam wszystkich.
Ja sprowadziłem swoją 6 z Niemiec zabrałem z serwisu MAZDY dostałem książkę serwisową i do tego wydruki z systemu a moja bryczka jest z 2003 roku.
Nie jestem pewny ale wydruki są od 2006 roku.
Więc przypuszczam, że przebieg raczej pewny.
Jak wyjeżdżałem miałem 87 tyś.
Ale i tak w serwisie rozrząd wymienili, bo to już 5 lat stuknęło poczciwej madzi (sprowadzona w 2008)
Pozdrawiam

PostNapisane: 29 lip 2009, 20:10
przez Lorento
mariocieszyn napisał(a):Witam wszystkich.
Ja sprowadziłem swoją 6 z Niemiec zabrałem z serwisu MAZDY dostałem książkę serwisową i do tego wydruki z systemu a moja bryczka jest z 2003 roku.
Nie jestem pewny ale wydruki są od 2006 roku.
Więc przypuszczam, że przebieg raczej pewny.
Jak wyjeżdżałem miałem 87 tyś.
Ale i tak w serwisie rozrząd wymienili, bo to już 5 lat stuknęło poczciwej madzi (sprowadzona w 2008)
Pozdrawiam

Na prawdę.. urzekła mnie twoja historia...

Re: Cofnięty licznik

PostNapisane: 19 sty 2011, 11:36
przez GrabaOP
Odswiezam temat .Ja swoja z 2005 roku zakupilem w 2008r z przebiegiem 33500mil /54000km . Jak sprawdzalem w CARFAXIE to moja mazda miala kolizje na Florydzie w lutym 2007r i wtedy miala 27400mil/44000km
Nowy nabywca mial ja rok czasu . W tym sprowadzenie ja z USA naprawa po kolizyjna rejestracja itd . zrobil ja 6100mil/10 tyskm . Nie mam zadnych watpliwosci co do przebiegu .Obecnie jest 68300mil/110tyskm i jezdze na oryginalnych tarczach i klockach gdzie sa dopiero w polowie zuzyte. Poza 2 zarowkami filtrami i olejem nie wymienilem ani nie naprawialem jeszcze nic.

Re: Cofnięty licznik

PostNapisane: 19 sty 2011, 14:24
przez piotr_bono
Pozwolę sobie dorzucić do wątku mój przypadek. We wrześniu 2010 zakupiłem Mazdę 6 2,0 benzyna (wersja po lifcie) prod. 09.2005 r. z przebiegiem na liczniku 97 tys km. Podczas sprawdzania auta w ASO w Poznaniu okazało się , że jedyna informacja o tym samochodzie jaka wyświetliła sie na komputerze dotyczyła tego że auto było przeznaczone na rynek dui. Książki serwisowej nie było. Samochód zakupiłem od "prawie znajomego" handlarza który sprowadził auto z Niemiec. Na brifie jest informacja, że pierwsza rejestracja samochodu to 15.11.2006 i że auto miało jednego właściciela, ale czemu nie było nic odnośnie historii mojej Mazdy w bazie danych Mazdy? Wiem , że moja 6 była eksploatowana w Danii (podczas sprzątania znalazłem za siedziskiem duńską koronę) . Może poprzedni właściciel nie jeździł do ASO ?