przez davidoff55 » 26 lip 2014, 21:33
Witam Forumowicze, potrzebuje Waszej pomocy.
Szukałem różnych tematów związanych z klimatyzacją jednak nie mogłem znaleźć podobnego przypadku dlatego postanowiłem założyć nowy wątek – jeżeli podobne tematy już istnieją to proszę o wskazanie gdzie mogę znaleźć rozwiązanie.
Mianowicie – swoją przygodę z Mazdą rozpocząłem dokładnie rok temu – ze względu na powiększającą się rodzinę wybór padł na Mazdę 6 – kasy wystarczyło na egzemplarz z 2004 ale na chwile obecną jestem bardzo zadowolony.
Jednak do rzeczy...Od pierwszych dni użytkowania Mazdy miałem dość dziwną sytuację z klimatyzacją – aby się załączyła – auto musiało pochodzić kilka minut. W przypadku wyjazdu na wakacje – za każdym razem gdy planowaliśmy jakiś wyjazd musiałem wcześniej odpalić auto aby za jakiś czas klimatyzacja się załączyła (czas około 10 minut) – jak już się włączyła i zaczynała chłodzić to nie było najmniejszego problemu – klima dobrze chłodziła jednak po dłuższej przerwie (wyłączony silnik) sytuacja działa się od początku (aby klima się załączyła silnik musiał chwilę pochodzić czasami nawet 10 min.) – czasami zdarzało się, że gdy przerwa była krótka to załączała się szybciej – tak minęło Lato, zima i nadszedł nowy sezon użytkowania klimatyzacji – sytuacja wyglądała cały czas tak samo jednak ze względu na fakt, że gdy już klima się załączyła powietrze śmierdziało i było nieświeże zdecydowałem się na wizytę w serwisie klimatyzacji (miejsce sprawdzone dlatego mam nadzieje, że nie zostałem zrobiony w "trąbe" – miejsce polecane). Auto zostawiłem na ponad jeden dzień – czynnik został uzupełniony, sprawdzona szczelność a cały obieg odgrzybiony (podwójnie), wymieniony również filtr kabinowy.
Jednak objawy nie ustały – klima nie załączała się od razu tylko po pewnym czasie. W momencie gdy już się załączyła było super – bardzo świeże powietrze, wszystko super. Ale po postoju znowu musiałem odczekać jakiś czas aby klima ponownie się załączyła.
Ostatnio wyjechaliśmy z rodziną na wakacje – objawy cały czas takie same jednak w drodze powrotnej klimatyzacja zaczęła wariować – na chwilę się załączała za chwilę się wyłączała aż w końcu w połowie drogi przestała chodzić całkowicie i tak jest do dnia dzisiejszego (mimo pokonywanych wielu kilometrów – klimatyzacja się nie załącza).
Pojechałem na podłączenie "Madzi" do komputera – wykazała jeden błąd stały, którego za bardzo nie potrafię rozszyfrować ponieważ komputer sąsiada pokazuje tylko kod błędu – natomiast nie pokazuje czego dotyczy.
Kod jest następujący B2454 [0, 0, a4, 54] – znalazłem w Internecie tylko takie oznaczenie "Blower fan circuit open", przekładając to na język polski i tak nie jestem w stanie zrozumieć czy ten błąd dotyczy klimatyzacji czy czegoś zupełnie innego – jedno jest pewne błąd jest stały i nie można usunąć.
Nie pojechałem jeszcze do serwisu ponieważ boję się, że podłączą do komputera odczytają mi to samo, skasują sporo kasy a jak klima nie będzie chodziła i chłodziła to nie będzie.
Gdy auto jest odpalone i włączam guziki od klimatyzacji słyszę jak coś się załącza – podejrzewam, że są to wentylatory. Nie jestem w stanie ustalić czy sprężarka się załącza czy nie ponieważ jestem totalnym laikiem motoryzacyjnym.
Trochę się rozpisałem ale chciałem dokładnie opisać jakie są objawy.
Będę bardzo wdzięczny za wszystkie wskazówki – może uda się jeszcze tego lata nacieszyć klimatyzacją – dlatego zwracam się prośbą o pomoc.
Pozdrawiam, Dawid