Klub MazdaSpeed

Witam,

na zimę dobierałem takie rozmiary opon, żeby była jak najmniejsza różnica w obwodzie z letnimi z salonu (letnie mają 215/50 R17, a zimowe 205/60 R16).
Wg wyliczeń jest to tylko -0,8% różnicy, czyli przy 100 km/h jadę wolniej o niecały 1 km/h.
Wiem, że producenci muszą zawyżać trochę wskazania, żeby była tolerancja dla zimówek. Jakież było moje zdziwienie, kiedy włączyłem GPSa. Przy 100 km/h GPS wskazuje 92-93 km/h, a przy 110 –> 101 km/h.
Ciekaw jestem, czy da się gdzieś to podregulować, no i czy tak właśnie ma być?

Kolego spokojnie. Jeszcze w żadnym samochodzie (sprawdzałem przynajmniej w 4 na różnych urządzeniach przy różnym oprogramowaniu – chodzi konkretnie o mapy) wskazania GPS nie pokrywały mi się ze wskazaniami prędkościomierza. Tak jak piszesz przy 100 km/h GPS wskazuje jakieś 92-93 niech inni to potwierdzą, ale wydaje mi się, że to błąd GPS. Sprawdź najlepiej po słupkach drogowych – skasuj licznik i przejedź z 10 km jeśli dystans z licznika pokryje ci się z numerajcą słupków to jesteś w domu

Zawsze spotykałem się, że GPS jest bardziej dokładny od prędkościomierza.
Na pewno jak tylko będę w trasie to sprawdzę dokładność drogomierza.

Mam dokładnie taką samą sytuację – GPS wskazuje średnio mniejszą prędkość od prędkościomierza o około7-8 km/h.

j32 napisał(a):Zawsze spotykałem się, że GPS jest bardziej dokładny od prędkościomierza.

A coś na poparcie?

Maciej Loret napisał(a):A coś na poparcie?

Noo...z zasady działania pomiaru przy wykorzystaniu pozycji GPS wynika, że błąd pomiaru prędkości będzie dążył do zera...

A przy mechanizmie koła/czujnik ABS ew. linka/ wskazówka błąd będzie 'zaprojektowaną' wielkością..wynikającą z obwodu kół, mechanizmu mierzenia prędkości obrotowej i mechanizmu ustawiania wskazówki wskaźnikowej...

scichy napisał(a):

Maciej Loret napisał(a):A coś na poparcie?

Noo...z zasady działania pomiaru przy wykorzystaniu pozycji GPS wynika, że błąd pomiaru prędkości będzie dążył do zera...

Na pewno będzie mniejszy niż przy prędkościomierzu.

scichy napisał(a):A przy mechanizmie koła/czujnik ABS ew. linka/ wskazówka błąd będzie 'zaprojektowaną' wielkością..wynikającą z obwodu kół, mechanizmu mierzenia prędkości obrotowej i mechanizmu ustawiania wskazówki wskaźnikowej...

Tak wiele (w dodatku zmiennych) parametrów nie wpływa dobrze na jakość pomiaru...

scichy napisał(a):

Maciej Loret napisał(a):A coś na poparcie?

Noo...z zasady działania pomiaru przy wykorzystaniu pozycji GPS wynika, że błąd pomiaru prędkości będzie dążył do zera...

a coś więcej na temat zasady pomiaru przy wykorzystaniu pozycji GPS???

tyncio napisał(a):Kolego spokojnie. Jeszcze w żadnym samochodzie (sprawdzałem przynajmniej w 4 na różnych urządzeniach przy różnym oprogramowaniu – chodzi konkretnie o mapy) wskazania GPS nie pokrywały mi się ze wskazaniami prędkościomierza. Tak jak piszesz przy 100 km/h GPS wskazuje jakieś 92-93 niech inni to potwierdzą, ale wydaje mi się, że to błąd GPS. Sprawdź najlepiej po słupkach drogowych – skasuj licznik i przejedź z 10 km jeśli dystans z licznika pokryje ci się z numerajcą słupków to jesteś w domu

o przepraszam mam tom toma i mazdę 6 i zgadza się co do joty

Ja się kiedyś zastanawiałem nad jazdą do serwisu w celu ustawienia licznika by pokazywał prawidłowo...

Dodam jeszcze, że w firmie korzystamy z monitoringu samochodów za pomocą GPS (kilkanaście sztuk). Roczne przebiegi wszystkich są zaniżone właśnie ok 8-9% więc potwierdza tu się mechanizm z nawigacji. Być może jest to kwestia odpowiedniej kalibracji oprogramowania lub samego urządzenia (czasy pomiędzy kolejnymi odczytami lub coś takiego). Kolega Scichy przytoczył ciekawą teorię:

"Noo...z zasady działania pomiaru przy wykorzystaniu pozycji GPS wynika, że błąd pomiaru prędkości będzie dążył do zera..."

chętnie bym poznał tą teorię może ją rozwinie.
Z informacji, które posiadam wynika, za pomocą GPS przynajmniej samą pozycję można wyznaczyć z dokładnością kilku metrów więc jeżeli nie możemy określić precyzyjnie drogi to i również prędkości która jest iloczynem drogi i czasu. Jak czas mi pozwoli spróbuję wyjaśnić różnice w przebiegu z fachowcami z AutoGuardu (firma monitorująca nasze auta).

Pozdrawiam wszystkich użytkowników nawigacji

Maciej Loret napisał(a):

j32 napisał(a):Zawsze spotykałem się, że GPS jest bardziej dokładny od prędkościomierza.

A coś na poparcie?

Chociażby informacja nt prękościomierza na Wikipedii.

Poza tym bawisz się ze mną? Jesteś ciekaw to poszukaj w internecie.

Właśnie dowiedziałem się w serwisie Garmin, że GPS mają 2-3% dokładność.

tyncio napisał(a):Roczne przebiegi wszystkich są zaniżone właśnie ok 8-9% więc potwierdza tu się mechanizm z nawigacji.

Nie wierzę, że we wszystkich kilkunastu autach był tak wąski przedział błędu.

tyncio napisał(a):Być może jest to kwestia odpowiedniej kalibracji oprogramowania lub samego urządzenia (czasy pomiędzy kolejnymi odczytami lub coś takiego).

Czas pomiędzy następującymi po sobie odczytami może być bardzo krótki, choć zwykle w oprogramowaniu nawigacyjnym dla aut stosuje się interwały 0,5-2s.

tyncio napisał(a):Z informacji, które posiadam wynika, za pomocą GPS przynajmniej samą pozycję można wyznaczyć z dokładnością kilku metrów

Tu bywa różnie. Są drogie (i niezbyt dostępne) urządzenia, które są jeszcze dokładniejsze. Ale dokładność GPSów na najpopularniejszych chipsetach (SiRF Star III) może wielokrotnie przekraczać 5m. Kto ma takowy proponuję najprostsze doświadczenie. Włączyć ustrojstwo, w oprogramowaniu uruchomić zapis śladu, zostawić na godzinkę. Wyłączyć, obejrzeć ślad... W teorii byłaby plama o średnicy kilku/nastu metrów... W rzeczywistości zaś... jak ktoś sprawdzi, to może się pochwali – najlepiej niech wrzuci JPEGa...

j32 napisał(a):Chociażby informacja nt prękościomierza na Wikipedii.

Hmmm. Przeczytałem te kilka zdań, ale nic tam nie ma na temat, o którym piszemy, tzn. jednoznacznego wykazania, że zmierzenie prędkości (zwłaszcza więkkszej) jest dokładniejsze za pomocą GPSu niż prędkościomierza.

j32 napisał(a):Poza tym bawisz się ze mną?

Nie wiem czy akurat z Tobą, ale zwykle się bawię...

j32 napisał(a):Jesteś ciekaw to poszukaj w internecie.

Po co? Mam swoje zdanie, które już wyraziłem. Dopóki ktoś mnie nie przekona, to go nie zmienię...

Temat raczej do działu Eksploatacja

Grzyby napisał(a):Temat raczej do działu Eksploatacja

Raczej do Kosza, bo juz o tem beło i to pewnie nie jeden raz...

Ano i było, a napisałem "raczej" dla ukierunkowania autora.
Moderatorzy raczej dobrze to rzucą

Maciej Loret napisał(a):

j32 napisał(a):Jesteś ciekaw to poszukaj w internecie.

Po co? Mam swoje zdanie, które już wyraziłem. Dopóki ktoś mnie nie przekona, to go nie zmienię...

A czemu ja mam Ciebie przekonywać? Mam swoje zdanie, zresztą jasno to napisałem w moim drugim poście.

Co do problemu ogólnie. Wiem, że są niedokładności we wskazaniach liczników, ale zdziwiłem się jak zobaczyłem jak duże są te rozbieżności. Dlatego napisałem o tym i pytałem czy to normalne?
Dlatego Maciej Loret, proszę o odpowiedź a nie o pytanie.

Skandynawskie mierniki przydrożne wyświetlające prędkość wielokrotnie porównywałem z GPS-em. Wskazania były bardzo zbliżone, w przeciewieństwie do regularnie zawyżającego prędkościomierza.

j32 napisał(a):Co do problemu ogólnie. Wiem, że są niedokładności we wskazaniach liczników, ale zdziwiłem się jak zobaczyłem jak duże są te rozbieżności. Dlatego napisałem o tym i pytałem czy to normalne?
Dlatego Maciej Loret, proszę o odpowiedź a nie o pytanie.

Normalne. Czasami sa mniejsze, czasami większe, ale prawie zawsze są.
U mnie przy 200km/h, licznik pokazuje około 207km/h. Niestety nie sprawdzałem wówczas ciśnienia w oponach ani na zimno ani po próbie, a i próba była tylko jedna, więc żadnych podstaw naukowych bym tu nie mieszał... Jednak próbowałem kilka GPSów w kilku autach i zawsze prędkościomierz pokazywał nieco więcej niż GPS. Najlepiej do tego uruchomic tempomat...

Maciej Loret napisał(a):U mnie przy 200km/h, licznik pokazuje około 207km/h.

Ale Ty podajesz przykład gdzie jest tylko 3,5% niedokładności, a ja gdzie jest 8-9%. Jest różnica?