Strona 1 z 1

Świeci się kontrolka poduszki

PostNapisane: 13 sty 2009, 22:09
przez psliwa
Witam od kilku dni w mojej Madzi 6 podczas jazdy zaczęła się świecić kontrolka poduszki. Po przekręceniu kluczyka w stacyjce kontrolka miga 2 razy potem przerwa i tak trzykrotnie następnie zapala się na stałe. Byłem z tym problemem w ASO Mazdy. Podłączyli do komputera i wyszło że wyskakuje błąd poduszki bocznej fotela kierowcy, przy okazji stwierdzili, że trzeba wymienić akumulator bo pewnie to jest przyczyną. Akumulator został wymieniony błąd poduszki skasowany no i kontrolka się nie świeciła przez jeden dzień :( Teraz znowu zaczęła się świecić i nie wiem co z tym fantem zrobić. Dodam, że niedawno miałem zakładany alarm w samochodzie, ponadto ostatnio po skasowaniu błędu w serwisie kontrolka zaczęła swiecić się po tym jak ustawiałem fotel – dziwna sprawa.

Czy ktoś może miał podobny problem ? lub może polecić dobrego elektryka na Śląsku u którego mógłbym sprawdzić co jest nie tak ?

psliwa

PostNapisane: 13 sty 2009, 22:31
przez bartosz51
Zobacz tutaj, może coś znajdziesz:

http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=28899

pozdrowienia

PostNapisane: 14 sty 2009, 00:32
przez psliwa
Dzięki za linka ale mam niestety inny problem nie związany z czujnikiem zajętości fotela pasażera. Przejrzałem forum wzdłuż i wszerz i nigdzie nie natrafiłem na podobną sprawę :(

Pozdrawiam

PostNapisane: 14 sty 2009, 11:05
przez Waluś
no to popraw temat tak aby opisywał twój problem dokładniej. Łatwiej będzie wyszukać w przyszłości. Dopisz coś w podtemacie

PostNapisane: 16 sty 2009, 01:16
przez bedi358
Witam.

Mam podobny problem, ale zauważyłem to podobnie ze 2,3 razy. Nie wiem jak u Ciebie , ale u mnie po wyłączeniu silnika i całego zasilania w aucie problem przy ponownym odpaleniu nie występuje.
Ja podejrzewam że jest to jakiś problem spowodowany ruszaniem i niedopiętym pasem;
nie wiem, może jakiś błąd w "software" ;)

PostNapisane: 17 sty 2009, 14:23
przez psliwa
Witam,

Zauważyłem, że jeżeli wyłączę całkowicie zasilanie i poruszam kabelkami pod siedzeniem (taka radziecka metoda :D) to problem na jakiś czas znika. W przyszłym tygodniu wybieram się do elektryka do ASO i dam znać co mi powiedzieli.

Pozdrawiam