Strona 1 z 2

Po przekręceniu kluczyka – cisza...

PostNapisane: 14 gru 2008, 09:41
przez Yapa
Zdarzyło mi się to do tej pory dwukrotnie – 2 miesiące temu i wczoraj – przekręciłem kluczyk, rozrusznik nic. Po ponownym przekręceniu odpalił od razu. W szukajce znalazłem to , czyli zawieszające się szczotki, lub co gorsza problem ze stacyjką... czy ktoś spotkał się z tym problemem w szóstce?

PostNapisane: 14 gru 2008, 10:59
przez vienek
Dodam to tego jeszcze automat od rozrusznika – może się zawieszać i styk nie podaje napiecia na rozrusznik.

PostNapisane: 14 gru 2008, 12:57
przez chmuri
Witam , miesiąc temu miałem podobny problem, najprawdopodobniej przyczyną są poluzowane przewody plus lub minus przy rozruszniku. trzeba wziąś klucz 12 wystawic tyłek na mróz odkręcić najlepiej obydwa przeczyścić iprzykręcić powinno działć. pozdrawiam

PostNapisane: 14 gru 2008, 13:50
przez Globy
Kontrolki się zapalają i słychać takie "cyknięcie"?

PostNapisane: 14 gru 2008, 14:33
przez Yapa
Wszystkie kontrolki świecą/gasną normalnie, czy cyknięcie słychać to nie wiem, do tej pory zdarzyło mi się to sporadycznie – 2 razy i od razu po tym odpalał...

PostNapisane: 14 gru 2008, 15:10
przez chmuri
Na poczatku raz na tydzień, póżniej coraz cześciej aż w końcu umarło całkiem. Otwórz maskę i sprawdż czy przewody przy rozruszniku są mocno dokręcone

Po przekręceniu kluczyka – cisza...

PostNapisane: 14 gru 2008, 16:25
przez Enduro
Yapa napisał(a):Zdarzyło mi się to do tej pory dwukrotnie – 2 miesiące temu i wczoraj – przekręciłem kluczyk, rozrusznik nic. Po ponownym przekręceniu odpalił od razu. czy ktoś spotkał się z tym problemem w szóstce?

zdarza sie tez tak ze komp.centralny
sie zawiesi...
i wtedy nie ma cykniecia a i kontrotlki nie przygasaja
a imobilajzer nie sygnalizuje problemu (wszystko okay!)
nalezy odpiac klemy baterii i tak zostawic auto na kilka godzin
a potem dodatkowo zewrzec przewody razem
ale na odlaczonym akumulatorze!!!!!
potem wszystko podlaczyc i palic...
powodz.
E.

PostNapisane: 14 gru 2008, 16:29
przez GrabaOP
u mnie tak wystepuje gdy nie wcisne sprzegla do konca

PostNapisane: 15 gru 2008, 14:24
przez Globy
Amerykańskie wersje, przynajmniej te starsze, mają blokadę odpalenia bez wciśniętego sprzęgła.

PostNapisane: 15 gru 2008, 23:49
przez Myjk
Podobne objawy daje czasem immobilizer.
Yapa, próbowałeś drugi kluczyk?

PostNapisane: 16 gru 2008, 00:33
przez Enduro
jesli on szwankuje,
to sygnalizuje to kontrolka na zegarach
(w Europie: to czerwony kluczyk!)
E.

PostNapisane: 16 gru 2008, 01:53
przez Yapa
Myjk napisał(a):Yapa, próbowałeś drugi kluczyk?

nie próbowałem, na razie na przestrzeni 3 miesięcy zdarzyło mi się to 2 razy, za każdym razem zaraz potem palił normalnie. Ale zmienię kluczyk teraz i zobaczymy :)

PostNapisane: 16 gru 2008, 10:41
przez chmuri
U mnie po przekręceniu kluczyka było cyknięcie radio przygasało a kontrolki nie ,działo to się zawsze na zimnym silniku, podejrzewałem że problem tkwi w szczotkach ,chciaż z drugiej strony troche za młode auto jak na takie prblemy . Pojechałem więc do elektryka na ul. Chłodną, facet nie sprawdził czy dochodzi prąd do rozrusznika tylko odrazu wziął się za wymiane mówiąc że będzie kosztowało 700pln,i trwało dwa dni samochód był mi potrzebny więc zaplaciłem mu dwie dychy za fatygę wróciłm do domu i zaczołem kopac przy przewodach w. napięcia, przyczyna okazała sie banalna jak pisałem wyżej. Więc moze warto zacząć od najprostszych i najtańszych możliwości i kolejno je wykluczać. pozdrawiam

PostNapisane: 16 gru 2008, 11:14
przez Yapa
chmuri napisał(a):Więc moze warto zacząć od najprostszych i najtańszych możliwości i kolejno je wykluczać.

tak też zrobię, mam w tym tygodniu wizytę u klubowego doktora :)

PostNapisane: 14 sty 2009, 19:40
przez chmuri
juz pisalem wyzej

PostNapisane: 14 sty 2009, 20:03
przez Enduro
okay!
czyli styki przy rozruszniku.....
E.

PostNapisane: 17 sty 2009, 16:40
przez sztymbr
Mam benzyne ale dopadl mnie ten sam problem w czwartek. Rano samochod odpalil bez problemu, a jak popoludniu chcialem ruszyc z parkingu jedno co to slyszalem tylko cykanie. Aku OK, bezpieczniki tez. Oddalem do mechanika i okazalo sie ze styk kabelka dochodzacego do rozrusznika skorodowal i przestal laczyc. Wymienili kabelek wraz ze stykiem i wszystko hula.

PostNapisane: 18 sty 2009, 02:06
przez Enduro
sztymbr napisał(a):Wymienili kabelek wraz ze stykiem i wszystko hula.

jak on to zrobił?
nie wierzę, że odcioł kabelek stary a potem pożądnie dolutował nowy..
bo niby po co ta robota..
wystarczy przeczyścić styki, nasmarować i jest okay!
E.

PostNapisane: 20 sty 2009, 23:59
przez sztymbr
Nie wiem, bo nie rozmawialem bezposrednio z mechanikiem ale w raporcie mam jak byk napisane 'feed wire removed and replaced'. Moze skorodowane bylo na tyle ze rozpadalo sie w rekach... Zajrze sobie tam to zobacze czy kabelek faktycznie nowy.

PostNapisane: 21 sty 2009, 00:51
przez Enduro
sztymbr napisał(a):.. Zajrze sobie tam to zobacze czy kabelek faktycznie nowy.

koniecznie!!!!
bo jestem ciekawy
a on, jesli wymienil, to ma rece ginekologa
i zaparcie..
E.