Wygłuszenie nadwozia – instrukcja demontażu tapicerki, podsufitki, bagaznika itd.

[amra1973]

Co do wnęk kół, to ja zdejmowałem błotniki. Ale mnie zależało głównie na zrobieniu konserwacji (i dlatego wysmarowałem całe błotniki od wewnątrz )
Można to zrobić bez demontażu ale jednak dużo lepszy dostęp będzie jak zdejmiesz. Szczególnie do elementów umiejscowionych wyżej.
Powodzenia

Mnie też zależy w dużej mierze na konserwacji (kupiłem łącznie 12,5 litra różnych Noxudoli) i będę chciał zabezpieczyć to, co się da
Twoje zdjęcia już wcześniej widziałem ale właśnie na nich są zdemontowane reflektory, więc zastanawiałem się czy w jakimś stopniu nie opierają się na zderzakach
I jeszcze jedno pytanie, czy przy demontażu tapicerki uszkodziłeś dużo kołków?

Dzięki za szybką odpowiedź!

[Grzyby]

W sumie to chyba tylko jeden nie nadawał się do późnieszego użycia
A reflektory zdjąłem "przy okazji" bo chciałem wszystko ładnie wyczyścić – jeździłem parę miesięcy bez nadkoli z przodu więc syfu było sporo.

[amra1973]

moje auto posiada poduszki powietrzne w fotelach przednich, czy w związku z tym przed ich wyjęciem powinienem odłączyć akumulator?

[Irek.k]

Skoro temat odżył

Kupiłem dziś te maty (pianki), może uda mi się jutro trochę "powtykać" w bagażniku. Na podłogę bez kleju, żeby dociąć i położyć. Jeszcze nie wiem jak zrobię boki, czy poprzyklejać do blachy, czy może do tych plastykowych osłon. Szczerz powiedziawszy to jeszcze nawet nie wiem czy jest tam miejsce, nigdy tam nie zaglądałem

Hmm, teraz dopiero dostrzegłem że to temat konkretnego modelu samochodu, w razie czego śmiało można do kosza z tym postem

[Grzyby]

amra, tak, odepnij akumulator do odłączenia foteli. Teoretycznie nic się nie powinno stać ale ...

[skubiszek]

najważniejsze to odpięcie aku i nie wpinanie go przy rozłączonych fotelach...wtedy może pojawić się błąd.... odłączyć aku, wyjąc fotele, zrobić robotę podpiąć fotele i aku... system nie powinien tego nawet wykryć

[herci62]

Jestem po nastepnym etapie wygluszania tylnych nadkoli od strony bagaznika efekt jest taki ze teraz slychac tylko przod i tu prosba o jakies fotki/fotorelacja lub zdjecia jak zdjac przednie blotniki i jak to wyglada po rozebraniu ......Ato fotki wyklejonego mata tylu.....

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

[Enduro]

zdjecia jak zdjac przednie blotniki...

trzeba zdemontowac przedni grill i zderzak
a potem odkrecic sruby gorne, dolne i wewnetrzne
a po wypieciu bocznego migacza i plastikowego nadkola mozne blotnik zdemontowac...
pozdr
E.

[Killer626]

leszek-sroka a czy te maty nie chłoną wilgoci
zeby po poł roku nie okazało sie ze pod matami zaczyna pojawic sie pleśń albo rdza, i bedzie duzo wiekszy problem ?

maty kleisz do podłoza tym klejem w sprayu czy tylko to do lączenia mat

[Enduro]

ja nie "L-sroka",
ale dopowiem, ze pod wszystkim bedzie sie zbierala wilgoc i no metal bedzie rdzewic,
jesli jest zbyt duzo wilgoci w powietrzu....
pozdr
E.

[Killer626]

no własnie, wiec z dwojga złego lepiej tym sprayem wygłuszyc bo przynajmniej przykleja sie do blachy i działa antykorozyjnie, no chyba ze dodatkowo na to w bagazniku połozyc ta pianke.
Czytałem tez kiedys na jakims forum ze sa juz pianki dobrze wygłuszajace w ogóle nie chłonace wilgoci, ale ile w tym prawdy to cholera wie

[jinxsior]

Leszek mial wszystko wczesniej pomalowane tymi farbami, które nie dały właściwie żadnych efektów. Porównywaliśmy moją bez farby i jego z farbą.
Teraz te maty przyklejone są na farbe więc o korozje chyba może być spokojny.

[herci62]

Mam nadzieje ze wilgoci nie bedzie- maty sa tylko wewnatrz no i wlasciwosciami nie roznia sie od tych orginalnych ktorymi wylozona jest podloga dla samego efektu naprawde uwazam ze warto bylo. Pozdrawiam...

[Killer626]

uhh kolega w colcie wygłuszył auto tą mata polietylenowa, cisza fajna w porównaniu do serii...
po 2 latach rozebrał... ruda az sie patrzy pomimo ze zabezpieczył to fakims barankiem antykorozyjnym... a do tego cos na wzór plesni ;–///
Podobno mimo wszystko woda sie skrapla pod podłoga z roznicy temperatur, a przez ta mate nie ma jak odparowac i robi sie bagno ehh ;–//
chyba jednak najlepszzy to ten 3100 bo przykleja sie na stałe do blachy i juz nie ma tam jak i co sie zbierac :–)

[amra1973]

Jestem po nastepnym etapie wygluszania tylnych nadkoli od strony bagaznika efekt jest taki ze teraz slychac tylko przod i tu prosba o jakies fotki/fotorelacja lub zdjecia jak zdjac przednie blotniki i jak to wyglada po rozebraniu ......Ato fotki wyklejonego mata tylu.....

Uploaded with ImageShack.us

jak wrażenia po kilku miesiącach od wyciszenia?
Ja moje wyciszyłem kilkoma rodzajami Noxudola (łącznie z wnękami nadkoli i drzwiami) i nie widzę zadowalającej mnie różnicy.
Nie powiem, jest ciszej ale chcę zdecydowanie więcej
Może to dlatego, że prace wykonywałem partiami przez prawie trzy miesiące i słuch zdążył się przyzwyczaić...
Który element wyciszenia był u Ciebie najbardziej zauważalny?

[herci62]

JA podobnie jak ty robilem to partiami i podobnie nie slyszalem wielkiej roznicy po kolejnych etapach --ale po porownaniu teraz z peugot 407-2005 /renault laguna 2007 jest o wiele..wiele ciszej i na typowym glosnym angielskim asfalcie jest zdecydowanie ciszej niz bylo wczesniej.Na drogach Niemcy/Francja no i nowe drogi PL. slysze tylko przyjemny szum wiatru. Na wiosne bede zmienial auto bedzie to ta nowsza wersja 2008-2009 i mam nadzieje ze tam nic juz nie bede musial kombinowac --ale kto wie????. Moze znowu znajde temat wyciszania i ktos napisze ze po tym zabiegu jest o niebo ciszej...Bo tak naprawde zanim znalazlem ten watek wyciszania na forum to wszystko mi przez 3-lata uzytkowania pasowalo bylo cicho i wogóle super nie myslalem o jakich kolwiek poprawkach.... Pozdrawiam i zycze cichej jazdy..

[amra1973]

Też liczę na takie efekt, dlatego w najbliższym czasie na położone wcześniej noxudole chcę dołożyć matę bitumiczną z filcem.
Z moich obserwacji wynika, że najwięcej szumu przedostaje się ciągle z przedniej części z okolic stóp (czyli ciągle nadkola...).
Mam więc pytanie, na jakiej części podłogi układałeś matę? Czy wciskałeś ją pod pedały? a może nawet za kolumnę kierownicy?

A jeszcze w kwestii szumu, to w moim przypadku ogromne znaczenie mają opony, posiadam Fuldy Progresso, wg mnie wyjątkowo głośne. Ma to jednak tą zaletę, że pomagają teraz znacząco w wyszukiwaniu miejsc przedostawania się hałasu

[herci62]

Ogolnie powiem tak...tyl auta od wewnatrz orginalnie jest prawie wcale nie wygluszony(bardzo slabo) poczawszy od bagaznika/nadkoli i powierzchni nad zbiornikiem paliwa az do przednich foteli.Dalej juz bylo lepiej i gdybym wiedzial to chyba przednich foteli bym nie demontowal ale skoro to zrobilem to i tam polozylem warstwe... co do powierzchni pod pedalami to nie za bardzo jest miejsce zeby cokolwiek dolozyc a orginalnie jest niezle. Moim zdaqniem spory halas wydobywal sie z samych progow z tych pustych kanalow --- i tu sciaglem wszystkie cztery plastikowe oslony przy kazdych drzwiach i po uprzednim sprawdzeniu czy nie biegna tamtedy jakies przewody i czy nie ma jakichś kanałow odprowadzania wody wypelnilem je piana akustyczna taka jak do osadzania okien /drzwi zuzylem 3-pojemniki te wieksze-i niewiem moze troche przesadzilem ale jest ok.....pozdrawiam...

[amra1973]

Trochę się obawiam wypełniania progów pianą, czy ona może mieć jakieś negatywne skutki? Czy nie ma np. negatywnego wpływu na metal?
Teraz skupię się na wyłożeniu matą z filcem podłogi oraz dokładnym obłożeniu tunelu przy dźwigni zmiany biegów, mam wrażenie że z tego miejsca przedostaje się sporo odgłosów pracującego silnika. Wszak biegnie tędy rura wydechowa.
Bagażnik mam wysmarowany pokaźną ilością Noxudola 3100 i wydaje mi się że jest przyzwoicie wygłuszony.

Najgorsze jest to, że jeżdżąc autem już czasami w ogóle nie słucham muzyki, tylko nasłuchuję gdzie są największe źródła hałasu

[herci62]

Najgorsze jest to, że jeżdżąc autem już czasami w ogóle nie słucham muzyki, tylko nasłuchuję gdzie są największe źródła hałasu [/quote]

Mam to samo i własnie dlatego zaluje ze po trzech spokojnych latach uzytkowania (sluchania muzyczki zadowolenia itp) wpadlem na forum o temacie WYGLUSZANIE .To podobnie jak komus szumi w uszach dopoki lekarz nie powie pacjetowi/zasugeruje ten nigdy tego nie uslyszy--a potem cóż leczenie do konca zycia....i tak naprawde bez efektu...((to tylko moje zdanie)) pozdrawiam....