Klub MazdaSpeed

Witam,

Problem z chłodnicą.
Z lewej strony na dole sączy się ciecz, troche lubi pokapać a i ubytki są znaczne. Przez noc gdy auto sobie postało, ubyło ok pół litra :/

Dziś w warsztacie oglądałem od góry, od dołu i widać, że to przeciek w chłodnicy, na dole z lewej strony zamoczona jest belka.

Co dalej?

Wymienić na nową? (na Allegro koszt ponad 300zł), czy też próbować to naprawić?
(Zakład, który tym się zajmuje ocenił, że może to być koszt rzędu 150zł w tym wymontowanie i założenie). Co dosyć istotne – jeśli podejmą się naprawy, to dają roczną gwarancje, jednak jak usłyszałem, nie w każdym przypadku się podejmują..

Żeby jeździć, zakupiłem 5litrów czystej demineralizowanej. Jednak trzeba tę usterkę usunąć. Co radzicie zrobić w tym przypadku?

Pozdrawiam

nikt z nas nie widzi tej "dziury" zeby powiedziec, ale ogolnie jak masz dac 150zl za uszczelnienie (ktore nie zawsze musi sie udac) a 300zl za nowa to ja bym bral nowa (tylko cos cena niska... albo mi sie wydaje)

Tylko pytanie – skad ta dziura? Samochód był pacnięty w przód? Cena chłodnicy jak na nową, owszem niska dość...

Pawnik napisał(a):Tylko pytanie – skad ta dziura? Samochód był pacnięty w przód?

Nie mam pojęcia dlaczego nagle zaczęło przeciekać; nie było żadnego pacnięcia w którym chłodnica mogłaby ulec uszkodzeniu..

Pawnik napisał(a):Cena chłodnicy jak na nową, owszem niska dość...

np. taka:

http://www.allegro.pl/item239076730_now ... l_02_.html

Sądząc po cenie, to nie oryginał (choć w tytule aukcji tak napisali)

ja bym kupował nową. qumpel jak się wziął za klejenie to skończyło się to padnięciem skrzyni biegów (miał automat) i wywaleniem uszczelek w silniku (przegrzał) a w sumie auto poszło na złom...

kolego kup najpierw uszczelniacz i spróbuj tym specyfikiem tylko jedna dawka najlepiej w proszku nie zaszkodzi a moze pomoze!!!

kolego kup najpierw uszczelniacz i spróbuj tym specyfikiem tylko jedna dawka najlepiej w proszku nie zaszkodzi a moze pomoze!
_________________
z tym uszczelniaczem to bym był ostrożny bo można sobie "zatkać" magrzewnice i będzie słabiej grzać w środku

troche mi nie wyszło wklejenie

I ja polecam nówkę. Za taką do benzyny 2.0 automat zapłaciłem 240zł.A klejona w końcu też się rozszczelni i będzie to podwójny wydatek.

Skąd Ci ludzie mają te ceny ...... z jednej strony dobrze ale po co pisac oryginalna ...... 218 euro netto nigdy nie bedzie 370 zl.

Jaksa

No dobra głupie pytanie.....

Redoo napisał(a):kolego kup najpierw uszczelniacz i spróbuj tym specyfikiem tylko jedna dawka najlepiej w proszku nie zaszkodzi a moze pomoze!!!

Ja powiem tak ..jak do tej pory miełem 4 auta, w trzech stan płynu spadał.. mówie tu o Polo 96, Bravo 98, i Fiacie Ducato 2,5d ..na wszystkie trzy przypadki uszczelniacz w proszku do płynu za 10zł.. Przecieki likwidowały sie na stałe np. Polo jeździłem jeszcze 3lata, bez żadnych skutków ubocznych!
Koledze mechanik odradził ..że jak jest przeciek to trzeba zlikwidować itd.. (golf III) Kupił nowy zbiorniczek, potem chłodnice, potem przewody, uszczelke pod głowice, na końcu korek do zbiorniczka (wydał ze 600zł) i tak mu to zrobili że po tygodniu Madzią go na holu miałem, bo silnik palnoł, a olej w zbiorniczku wyrównawczym.

MadziaForever kolego masz racje jak zapodasz jedna puszeczkę to napewno nie zaszkodzi mi tez ciekło wsypałem i mam spokój juz 2 lata i wymieniam płyn i nadal jest ok!

@MadziaForever
@Redoo

Pamietacie moze konkretnego producenta

Np taki http://www.allegro.pl/item411518146_pro ... odnic.html
da rade ?

flashmaniac ja kiedys ratowalem sie(pekniety blok w ciezarowce) specyfikiem firmy K@ i powiem,ze dawal rade takze moge polecic

@waldii

Chodzi Ci o firme chyba K2 ?

flashmaniac napisał(a):Chodzi Ci o firme chyba K2 ?

sorki,literowka.Dokladnie K2

ja nie pamiętam ale wiem ze brałem na stacji benzynowej

U mnie też w chłodnicy woda skrapla się na łączeniu ale ubytek jest bardzo mały, więc na razie naprawę sobie odpuściłem.
Proponowano mi zastosowanie środów uszczelniających ale ja nie mam do nich przekonania. Zresztą z tego co tu koledzy piszą to jest to loteria – uda się nie uda się. Przyjdzie zima przewody zapchają się i remont silnika gotowy.
Odpuść sobie te specyfiki wyłóż te kilka stów na naprawę i spij spokojnie