Dziwne napięcie w lampie podsufitki – 6V ?

Witam wszystkich,
odkąd zakupiłem swoją Mazdę (2007 rok, 2.0 147km, polift, kombi) nie świeciła mi lampa w podsufitce bagażnika. Dopiero kilka dni temu przyjrzałem się tematowi, lampka jest popalona, wtyczka stopiona. Wymontowałem lampkę, kabel przyciąłem, dolutowałem nowy, sprawdzam napięcie – jest.
Ale jest 6V zamiast standardowego 12V. Wszystkie żarówki są na 12V więc zakładam, że powinno być 12V.
Ktoś jakiś pomysł co może być przyczyną takiego stanu rzeczy?
Pierwszym pomysłem jest "ściemniacz", w momencie otwarcia drzwi światła w podsufitkach się zapalają, chwilę po zamknięciu nie gasną nagle tylko wygasają. W teorii mogłoby być tak, że gdzieś mam zwarcie przy ściemniaczu i cały czas jest zapięty ograniczając mi napięcie?
Na forum wyczytałem póki co o switchu w klapie, który lubi się psuć. Pomoże ktoś zlokalizować całą instalację od lampki przez ten "ściemniacz" aż do switcha?
Z góry dzięki i pozdrawiam!
Edit: na 99% kwestia styku w klapie, przy otwartej klapie nie świeci mi kontrolka otwartych drzwi.
odkąd zakupiłem swoją Mazdę (2007 rok, 2.0 147km, polift, kombi) nie świeciła mi lampa w podsufitce bagażnika. Dopiero kilka dni temu przyjrzałem się tematowi, lampka jest popalona, wtyczka stopiona. Wymontowałem lampkę, kabel przyciąłem, dolutowałem nowy, sprawdzam napięcie – jest.
Ale jest 6V zamiast standardowego 12V. Wszystkie żarówki są na 12V więc zakładam, że powinno być 12V.
Ktoś jakiś pomysł co może być przyczyną takiego stanu rzeczy?
Pierwszym pomysłem jest "ściemniacz", w momencie otwarcia drzwi światła w podsufitkach się zapalają, chwilę po zamknięciu nie gasną nagle tylko wygasają. W teorii mogłoby być tak, że gdzieś mam zwarcie przy ściemniaczu i cały czas jest zapięty ograniczając mi napięcie?
Na forum wyczytałem póki co o switchu w klapie, który lubi się psuć. Pomoże ktoś zlokalizować całą instalację od lampki przez ten "ściemniacz" aż do switcha?
Z góry dzięki i pozdrawiam!
Edit: na 99% kwestia styku w klapie, przy otwartej klapie nie świeci mi kontrolka otwartych drzwi.