Klub MazdaSpeed

Witam
Mam taki problem ostatnio

Kilka razy zdarzyło mi sie że wsiadam do samochodu, przekręcam kluczyk i nic.
zero reakicji i włączają się awaryjne.
Myślałem ze to akumulator wiec go wyjąłem do ładowania ale okazuje się że naładowany

Po podłączeniu nadal nic wiec zamknąłęm samochód, poszedłem do domu i za godzinę chciałem sprawdzić co tam się dzieje, wsiadam a tu bez problemu i odpala.
Po jakimś miesiącu znowu to samo.
I znowu podobnie, zamknąłęm samochód i nastepnego rana odpala.

Mam coś podejrzenia że to może być związane z centralnym zamkiem lub alarmem (alarm w sumie wyłączony na centralce)

Ma ktoś pomysł gdzie szukać problemu?

Pozdrawiam
Paweł

Cześć. Problem podobny. Przekręcam kluczyk syrena daje kilka krótkich sygnałów po tym się włącza na minutę i kończy koncert. Zapalają się awaryjne, mogę uruchomić silnik ale pochodzi kilka sekund i gasnie. Zrobił to wczoraj i dziś rano. Pomyślałem że wilgoć to zrobiła ale zrobił mi to tez w upał do tego w czacie jazdy. Poczekalem aż awaryjne skończą migac i uruchamiam silnik bez problemu. Nie mam pomysłu. Immobiliser to to nie jest bo kontrolka zachowuje się normalnie, w sumie dioda od alarmu też.
Auto to M6 2007r benzyna...