Wymiana chlodnicy nagrzewnicy

Witam,
Stpje przed nieuchronnym jak mi sie wydaje weekendem w garazu przy wymianie chlodnicy nagrzewnicy w mojej madzi. Chcialbym zapytac was czy nie macie jakis podpowiedzi np co do zdejmowania poduszek lub innych walkow ktore moga mi sie przytrafic.
Wymienialem juz nagrzewnice w 2 autach ( bmw 316 e30 – moj pierwszy samochodzik ktory notabene byl tak zajezdzony ze kazdy weekend byl w garazu wielkim experymentem i berlingo ) leczy one byly prostsze z mniejsza iloscia kostek do zapommnienia i rzeczy do zepsucia.
Objawy :
-lekki smrodek w auci nie przechodzacy po ozonowaniu klimatyzacji
-ubytki w plynie chlodniczym
-strasznie parujaca szyba przednia ( bez klimy od razu jest zaparowana )
-mechanik stwierdzil ze nie ma sensu uszczelki sprawdzac bo cisnienie nirmalne itd.
-brak wyciekow w innych miejscach ktore bym zauwazyl
Czy macie jakies tipsy i czy komus udalo sie wymienic przez poluzowanie srub i przekrecenie na bok calego kombajna
Czy ktos ma jakies zdiecia ktore ukazuja jak to tam wyglada pod spodem?
Wszelka pomoc bedzie doceniona a szczegolnie podpowiedz jak zdiagnozowac ze to nie to bo jak napisalem tego posta to juz mie sie odechciewa ( z drugiej strony mam 4 letnia corke i 5 miesiecznego syna i tak daja w piora ze chyba odpoczne w tym garazu nawet bez ogrzewania:)
Jesli bylo juz na forum to dajcie linka bo nie doszukalem sie na forum – z gory sorry:)
Stpje przed nieuchronnym jak mi sie wydaje weekendem w garazu przy wymianie chlodnicy nagrzewnicy w mojej madzi. Chcialbym zapytac was czy nie macie jakis podpowiedzi np co do zdejmowania poduszek lub innych walkow ktore moga mi sie przytrafic.
Wymienialem juz nagrzewnice w 2 autach ( bmw 316 e30 – moj pierwszy samochodzik ktory notabene byl tak zajezdzony ze kazdy weekend byl w garazu wielkim experymentem i berlingo ) leczy one byly prostsze z mniejsza iloscia kostek do zapommnienia i rzeczy do zepsucia.
Objawy :
-lekki smrodek w auci nie przechodzacy po ozonowaniu klimatyzacji
-ubytki w plynie chlodniczym
-strasznie parujaca szyba przednia ( bez klimy od razu jest zaparowana )
-mechanik stwierdzil ze nie ma sensu uszczelki sprawdzac bo cisnienie nirmalne itd.
-brak wyciekow w innych miejscach ktore bym zauwazyl
Czy macie jakies tipsy i czy komus udalo sie wymienic przez poluzowanie srub i przekrecenie na bok calego kombajna
Czy ktos ma jakies zdiecia ktore ukazuja jak to tam wyglada pod spodem?
Wszelka pomoc bedzie doceniona a szczegolnie podpowiedz jak zdiagnozowac ze to nie to bo jak napisalem tego posta to juz mie sie odechciewa ( z drugiej strony mam 4 letnia corke i 5 miesiecznego syna i tak daja w piora ze chyba odpoczne w tym garazu nawet bez ogrzewania:)
Jesli bylo juz na forum to dajcie linka bo nie doszukalem sie na forum – z gory sorry:)