Strona 1 z 1

Centralny zamek – drzwi kierowcy

PostNapisane: 17 paź 2017, 12:41
przez Michazzz
Witam,

Jestem nowy na forum. Szukałem informacji będąc niezalogowanym użytkownikiem, ale w problemach użytkowników, które się tutaj przewinęły nie znalazłem pokrywającego się z moim.

Posiadam Mazdę 6, 2004 GY. Wersja z imobilizerem. Mam komplet kluczyków (2 szt.).

Centralny zamek działa z pilota. Zarówno otwiera jak i zamyka drzwi – niestety z jednym wyjątkiem – z wyjątkiem drzwi kierowcy. Te nie reagują na pilota. Działają z kluczyka, po przekręceniu go w drzwiach. Wtedy także zamykają – otwierają się wszystkie drzwi.

Podobnie jest ze środka. Po przesunięciu łopatki na zamknięte / otwarte pozostałe drzwi reagują poprawnie.

Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem? Nie otwierałem jeszcze boczków, chciałbym możliwe jak najbardziej wzbogacić swoją wiedzę zanim zdejmę boczek.

Pozdrawiam!

Re: Centralny zamek – drzwi kierowcy

PostNapisane: 17 paź 2017, 12:55
przez drx8
zamknij drzwi z pilota dwa razy: kliknij raz, potem drugi raz, zobacz czy zamknął drzwi kierowcy. Jeżeli tak to pierwszy siłownik padł w zamku i działa tylko drugi rygiel. Ja mam tak u siebie. pozdro

PostNapisane: 19 paź 2017, 07:10
przez Michazzz
Dzisiaj dopiero to sprawdziłem, bo wczoraj Mazda wróciła wieczorem z serwisu (obowiązkowe wymiany po zakupie auta :) ). Niestety nie działa. Czeka mnie rozebranie boku i sprawdzenie czy sam mechanizm reaguje na pilota.

Chyba, że to kwestia zaprogramowania pilota / zamka?

Re: Centralny zamek – drzwi kierowcy

PostNapisane: 4 lis 2017, 17:34
przez r.k
Czy udało Ci się znaleźć już przyczynę?
U mnie jest chyba ten sam problem.
Drzwi kierowcy czasem się zamykają i otwierają z pilota a czasem nie.
Z zewnątrz problem wygląda jak by rygiel/łopatka przy klamce wewnętrznej miał problem z przesunięciem się w jedną lub drugą stronę. Po zdjęciu tapicerki, te dwie linki dochodzące do łopatki są dosyć luźne.
Gdy się zamyka i otwiera zamek, to te linki za słabo przesuwają ten rygiel.
Nie wiem czy tutaj przy łopatce np. jakaś sprężyna puściła, czy z drugiej strony linek czyli chyba w lewej dolnej części drzwi przy mechanizmie zamykającym, czy może jakiś siłownik padł?

PostNapisane: 17 lis 2017, 11:31
przez Michazzz
U mnie padł siłownik w drzwiach kierowcy, problem jest większy, bo listwy zgarniające przy szybie były już, przez znak czasu, ułamane, przez co woda zaciekała do środka i prawdopodobnie to było przyczyną uszkodzenia siłownika. Mówię prawdopodobnie, ponieważ jeszcze nie wymieniałem siłownika, póki co wymieniłem listwy.

Re: Centralny zamek – drzwi kierowcy

PostNapisane: 15 sie 2019, 19:42
przez CoronelOmen
I jak udało się usunąć ustrke

Re: Centralny zamek – drzwi kierowcy

PostNapisane: 1 cze 2021, 16:12
przez Zuuum
Na wstępie, jako nowy uczestnik, witam wszystkich forumowiczów.
Jako, że chyba wiele osób ma lub miało i może mieć problem z centralnym w drzwiach kierowcy, postanowiłem założyć konto i odgrzać temat, aby podzielić się moim doświadczeniem z tym właśnie problemem. Bo raczej na sto procent kolega miał sprawny siłownik tylko się jakoś zblokował.
Miałem te same objawy, które opisał kolega w pierwszym poście. Postanowiłem sprawdzić co tam się dzieje.
Rozebrałem tapicerkę drzwi i odkręciłem cały ten boczek:
IMG_1622364229373.png

1. Tu widać dwie kostki podłączone do naszego niedziałającego siłowniczka zamka centralnego.
2. Mechanizm szyby z silniczkiem. Odkręciłem te trzy śruby, żeby rozpołowić mechanizm, bo z drugiej strony trzymają boczek linki przechodzące przez mechanizm. Po rozkręceniu jedna część mechanizmu razem z linkami zostanie przy drzwiach.
3. Jedną z tych śrub odkręcamy prawie do końca, zostawiamy jednak trochę wykręconą, żeby boczek wisiał na niej, a nie na wiązce przewodów.
4. W tym miejscu była zaślepka, wyciągamy ją i mamy dostęp do śrubki mocującej tunel, czy osłonę cięgna od klamki do zamka (na zdjęciu poniżej zaznaczona kółkiem) :
1622372621696.png

Ściągamy osłonę i odpinamy cięgna.
Dalej odkręcamy trzy śruby mocujące zamek do drzwi i wyciągamy komplet zamek+siłownik. Rozdzielamy siłownik od zamka przez odkręcenie kilku śrubek(nie mam zdjęcia, ale wszystko będzie jasne). Podpiąłem sam siłownik do elektryki aby sprawdzić czy działa i nic, żadnej reakcji, jakiegoś dźwięku tylko cisza. Pomyślałem, że padł, ale jak już miałem go w łapach, to chciałem zobaczyć co jest w środku. Jest niby nierozbieralny, ale przy pomocy precyzyjnego, zegarmistrzowskiego wręcz narzędzia, które widać na zdjęciu poniżej, bez problemu udało mi się rozdzielić obudowę. Jest chyba klejona, ale sprawnie i dość łatwo daje się rozłączyć.
IMG_20210529_234037472.jpg
IMG_20210529_233945459.jpg

Tak... To narzędzie, to siekiera.... <ok> oczywiście nie rąbałem siłowniczka, tylko podważałem siekierą łączenie.
Tak wygląda środek:
1622554014601.png
1622553929388.png

Na zdjęciu powyżej widać silniczek. Wyciągnąłem go i przełożyłem do drugiej części obudowy. Są tam dwa bolce, które wchodzą w silniczek i podają mu prąd. Podpiąłem tak do elektryki, aby sprawdzić silniczek. Kliknąłem pilotem zamykanie-otwieranie i silniczek działał. Zaznaczam, że przed rozebraniem nie było żadnej reakcji, dźwięku, nic, a silniczek jest dobrze słyszalny. Po sprawdzeniu silniczek wrócił na swoje miejsce. Szczerze to nie wiem co się zablokowało.
Tej dużej przekładni, którą napędza silniczek, nie ruszałem i starałem się nie zmienić jej pozycji. Resztą części ruszałem, przekładałem, itp.
Wyprostowałem trochę styki 1, żeby lepiej dociskały do ścieżek.
Dalej była rozkminka, jak złożyć to do kupy. Trzeba część 2 przełożyć do obudowy z przekładnią, czyli przekładnia styki 1 i część 2.
Na zdjęciu poniżej zaznaczyłem jak część 2 powinna być ustawiona względem części 3. Chodzi o położenie zębów.
1622554076871.png

Pierwszy ząb części 2 ma być między pierwszym a drugim zębem części 3(robiłem to kilka dni temu i mam nadzieję, że dobrze zapamiętałem :) ). Przy składaniu trzeba tak ustawić obie części, (Część 2 będzie w obudowie z silniczkiem i przekładnia, a część 3 w drugiej części obudowy) aby trafiły na swoje miejsce. Po złożeniu podpiąłem siłowniczek do elektryki( trzeba mocno ściskać, bo jest dosyć żywy podczas pracy) i kliknąłem na pilocie otwieranie-zamykanie. Siłowniczek działał.
Jak połączyć obite części obudowy siłowniczka? Jak kto chce.
Był późny wieczór, miałem pod ręką trytki i nimi właśnie spiąłem siłowniczek:
IMG_20210530_000716555.jpg
IMG_20210530_000707236.jpg

Zamontowałem wszystko, złożyłem drzwi i centralny działa aż miło.
Co ważne:
Przy każdym sprawdzaniu siłowniczka, trzeba wcisnąć przycisk zamkniętych drzwi, inaczej centralka wariuje. Przycisk jest na słupku między przednimi a tylnymi drzwiami.
A skąd mogła wziąć się awaria? Moja córka zrobiła prawo jazdy. Dałem jej drugi kluczyk, lecz bateria w nim była wyczerpana, otwierała więc i zamykała samochód kluczykiem. Zbiegło się to z awarią, może więc i było to przyczyną... Mam nawyk, że zawsze rygluje drzwi(dwa razy przycisk zamykania), może otwierając-zamykając wielokrotnie kluczykiem coś się przestawiło, zablokowało, może....
Tak czy siak siłowniczek działa, drugi kluczyk ma nową baterię, a córka została proszona o nie otwieranie kluczykiem.
Rozgłoście to wśród osób z podobnym problemem, bo raczej w 90% przypadkach siłowniczek nie padł, a tylko chwilowo niedomaga.
Pozdrawiam.

Re: Centralny zamek – drzwi kierowcy

PostNapisane: 1 lut 2022, 14:42
przez Charlie9
U mnie problem z zamkiem kierowcy jest taki, że jeśli auto stoi kilka dni nie jeżdżone, to po kliknięciu przycisku otwarcia na pilocie zamek kierowcy nie otwiera się "do końca" – drzwi pozostają zablokowane. Dopiero drugi "klik" na pilocie otwiera na stałe. Natomiast jeśli auto jest na bieżąco jeżdżone, problemu nie ma.

Wydaje mi się, że siłownik może po prostu być lekko zatarty i potrzebuje więcej siły do pełnego otwarcia.

zakleszczone drzwi od kierowcy

PostNapisane: 6 kwi 2023, 18:24
przez piksel
Witam, spotkał mnie niecodzienny problem. Mazda 6 2006 rok 147 km benzyna . Wsiadam do auta rano, podjeżdżam do sklepu, zamykam auto pilotem. Wracam z zakupów, klikam pilotem, drzwi od kierowcy się nie otwierają a wszystkie inne tak, wkładam kluczyk w drzwi i też nie mogę otworzyć. Jakaś rada? zapewne trzeba boczek rozkręcić, ale przy zamkniętych drzwiach można ? Proszę o pomoc

EDIT < moderator >:

Proszę o zapoznanie się z zasadami obowiązującymi na forum:
1. W pierwszej kolejności szukamy tematów nas interesujących... do tego celu proszę użyć wyszukiwarki...
2. Czytamy je
3. Jeżeli nie znaleźliśmy odpowiedzi na nasz problem, to zadajemy nasze pytanie na końcu tego wątka
4. Jeżeli nie ma takiego tematu, wtedy możemy założyć nowy...

Proszę również zwracać uwagę w jakim dziale wątek powinien być założony

tym razem łączę z istniejącym wątkiem – proszę się z nim zapoznać

PostNapisane: 7 kwi 2023, 20:15
przez piksel
Ale ja mam drzwi zamknięte zablokowane, ani pilotem ani kluczykiem włożonym się nie otwierają, czy da się to od środka jakoś wykręcić, kurde, jakiś fenomen

PostNapisane: 8 kwi 2023, 08:12
przez 13kamil
Da się zdjąć tapicerkę na zamkniętych drzwiach. Nie zejdzie cała, ale będzie dostęp do zamka i wtedy będzie można otworzyć drzwi. Opis też jest na forum. Potrzebny krótki śrubokręt, mi to zajęło jakie 30-40 minut. Śruby od strony zamka da się odkręcić, później odchylić tapicerkę i można otworzyć zamek. Mi do środka ręka nie weszła ale dałem radę kombinerkami. Powodzenia.