Świecąca kontrolka trakcji i hamulców

Cześć,
od jakiś 3 tygodni zapalają mi się naraz kontrolki trakcji i hamulców, czasem w trakcie jazdy, czasem zaraz po odpaleniu.
Chyba jest to związane z niską temperaturą na zewnątrz, zaczęło się to teraz jak przyszły srogie mrozy, jak na dworze zrobi się trochę cieplej to problemu nie ma. Przykład z dzisiaj: jazda rano przy -8 świeciło się cały czas, koło południa jak zrobiło się na plusie to już było ok.
Samochód zachowuje się wtedy ok, nie ma jakeigoś problemu z hamowaniem czy coś jednak spalanie znacząco się zwiększa- zaczyna wtedy żłopać chyba ze dwa razy więcej benzyny widać to też na komputerku (rano jazda na trójce przy 1500 obrotów pokazywało ~15l/100, popołudniu jak było na plusie to pokazywało już ~5l/100).
Ktoś wie co może być nie tak?
od jakiś 3 tygodni zapalają mi się naraz kontrolki trakcji i hamulców, czasem w trakcie jazdy, czasem zaraz po odpaleniu.
Chyba jest to związane z niską temperaturą na zewnątrz, zaczęło się to teraz jak przyszły srogie mrozy, jak na dworze zrobi się trochę cieplej to problemu nie ma. Przykład z dzisiaj: jazda rano przy -8 świeciło się cały czas, koło południa jak zrobiło się na plusie to już było ok.
Samochód zachowuje się wtedy ok, nie ma jakeigoś problemu z hamowaniem czy coś jednak spalanie znacząco się zwiększa- zaczyna wtedy żłopać chyba ze dwa razy więcej benzyny widać to też na komputerku (rano jazda na trójce przy 1500 obrotów pokazywało ~15l/100, popołudniu jak było na plusie to pokazywało już ~5l/100).
Ktoś wie co może być nie tak?