M6 GG 2007 Woda w klapie bagażnika

Jestem nowym posiadaczem Mazdy od jakiegoś miesiąca, dzisiaj po pierwszej porządniejszej ulewie spotkała mnie niemiła niespodzianka. Po otwarciu klapy (w górnym skrajnym położeniu) spod plastików w górnej części wylała mi woda na zagłówki tylnej kanapy i to tak na oko pół szklanki, a nie 2-3 krople.
Mam jednego podejrzanego, jest to spryskiwacz tylnej klapy, lecz nie chce mi się wierzyć, by się dostało spod niego tyle wody. Macie jakieś inne pomysły, by zrobić wszystko za jednym razem, a nie drutować to na raty? I jak demontuje się ten spryskiwacz ?
Kiepsko widać lecz skroplona woda jest na blaszanych elementach na całej szerokości.
Mam jednego podejrzanego, jest to spryskiwacz tylnej klapy, lecz nie chce mi się wierzyć, by się dostało spod niego tyle wody. Macie jakieś inne pomysły, by zrobić wszystko za jednym razem, a nie drutować to na raty? I jak demontuje się ten spryskiwacz ?
Kiepsko widać lecz skroplona woda jest na blaszanych elementach na całej szerokości.