Klub MazdaSpeed

Witam,
Jestem posiadaczem mazdy6 benzyna 2.0 , 2003 r.
Od początku. Byłem na ukrainie, przed wyjazdem do domu zauważyłem że w zbiorniku wyrównawczym płynu chłodniczego mam poniżej minimum. Z konieczności w drodze dzięki uprzejmości kierowcy tira dolałem jakieś 150 ml borygo zielonego.
Jak się okazało po powrocie do domu to borygo jest na bazie innego glikolu niż ja mam wlany płyn w chłodnicy.
Mój jest Castrol na bazie glikolu propylenowy a to borygo na glikolu etylenowym

Czy nic się nie stanie złego i mogę tak jeździć czy muszę wymienić cały płyn.
Mój płyn jest świeży, rok temu wymieniany.

Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam

Nic się nie stanie nie ma potrzeby wymiany

Dzięki wielkie za uspokojenie.
Będę spał spokojnie.

Pozdrawiam

Ja to bym się bardziej martwił skąd pojawił się ubytek płynu

[Witam, moja mazda omyłkowo została potraktowana przeze mnie, a raczej to z winy sprzedawcy który błędnie sprzedał mi płyn chłodniczy G12+ oat, kolor czerwony, lekko różowy (ciężko określić konkretny odcień) do fl22 dodałem wyżej wymienionego płyn w ilości jeden litr, bo tyle mi brakowało, czy te płyny będą ze sobą kolidowały?
Mazda 6 2.0 benzyna 2006r
Konkretnie chodzi o ten płyn chłodniczy ze zdjęcia https://cdn.autodoc.de/thumb?id=19119135&m=0&n=0&lng=de&rev=94077902

nic się nie stanie, jednak przy okazji jakiegoś serwisu ( nawet za rok, czy dwa ) wymień całość na zalecany.


Łączę z istniejącym wątkiem, a na pryszłość:
Proszę o zapoznanie się z zasadami obowiązującymi na forum:
1. W pierwszej kolejności szukamy tematów nas interesujących... do tego celu proszę użyć wyszukiwarki...
2. Czytamy je
3. Jeżeli nie znaleźliśmy odpowiedzi na nasz problem, to zadajemy nasze pytanie na końcu tego wątka
4. Jeżeli nie ma takiego tematu, wtedy możemy założyć nowy...