Strona 1 z 1

Znikający płyn do spryskiwaczy pytanie o pompkę

PostNapisane: 6 lis 2015, 18:15
przez Crazy_User
Witam,

Mam dość amatorskie pytanie... za co z góry przepraszam, jednak z tym elementem nigdy nie miałem do czynienia...

Kilka miesięcy miałem kraksę, gdzie oberwał przód bardziej od strony kierowcy, strona pasażera tylko draśnięta (efekt wbicia się między dwa auta – nie pytajcie o szczegóły :D ), samochód poskładany jednak od tego momentu w tajemniczych okolicznościach znika mi płyn do spryskiwaczy.

Miesiąc temu znalazłem przerwany przewód i został złączony złączką 1zł, zbiornik zalany do pełna i wczoraj znów przyszła potrzeba prysknięcia i ni ma. Samochodem śmigam tylko ja także wiem że od momentu zalania spryski były nie ruszane.

Pod samochodem nie widziałem nigdy żadnej mokrej plamy itp

Dziś zabrałem się za temat porządnie, zbiornik wykręcony, w domowej wannie zalany wodą i czycham cierpliwie gdzie będzie uciekać, zbiornik szczelny jednak zaskoczyło mnie jedno i tu narodziło się pytanie...

Mianowicie zbiornik zalany wodą, pompka wiadomo odłączona a z wyjścia na wężyk leje się woda...

Uważam że jak pompka jest nie aktywna powinna blokować wypływ wody

Także pytanie, woda ma płynąć czy też nie przy nieaktywnej pompce :]

PostNapisane: 13 lis 2015, 01:22
przez airbob
Pompka nie jest zaworem czyli nie jest szczelna. Pod ciśnieniem cieczy w zbiorniczku może przepuszczać. W sprawnej instalacji nie jest to problem ponieważ dysze masz powyżej zbiorniczka a płyn pod górę sam nie popłynie. Może problem jest na wężyku do tylnego spryskiwacza (nie wiem czy takowy masz) on na pewnym odcinku w kabinie idzie nisko a płyn wyciekający może iść pod dywany. Zaślep przy pompce odejście na tył i przetestuj.