Strona 1 z 1

Schowek przy kierowcy – naprawa

PostNapisane: 15 cze 2015, 01:11
przez saygone
Zdaje się, że uszkodziłem sobie schowek po lewej stronie od kierownicy – nieudolnie próbowałem go wyjąć. Teraz jest tak, że kiedy go zamykam to coś tam nie łapie i samoczynnie się otwiera. Nie słyszałem by coś pękało w trakcie prób jego wyjęcia dlatego tym bardziej jestem zdziwiony, że nie działa.

Macie może jakiś pomysł żeby to naprawić – czy mam szukać nowego?

PostNapisane: 15 cze 2015, 07:44
przez Michu_M6
saygone napisał(a):Nie słyszałem by coś pękało

Jak nie połamałeś to może coś źle zmontowałeś? Wyjmij jeszcze raz, obejrzyj czy nie jest coś odłamane i jeśli nie to starannie zamontuj.... Ja go nigdy nie wyjmowałem a mam jakby luz na nim, nie przylega idealnie, więc zbyt trwałe to ustrojstwo nie jest....

Re: Schowek przy kierowcy – naprawa

PostNapisane: 15 cze 2015, 16:36
przez rafałmazda
z tego co pamiętam ten schowek ma od góry zaczep i wystarczy delikatnie wypchnąć ten schowek – otworzyć go, przytrzymać dół i delikatnie naciskać na górną ściankę mniej więcej na środku :) jeśli nie pomoże rozbierzcie go. Od dołu trzeba go wypiąć z obudowy deski rozdzielczej. Po otwarciu schowka poszukajcie szczeliny i tam trzeba czymś delikatnie podwadzić. Jak już całość od dołu będzie rozdzielona zostają zaczepy po bokach, które są identyczne jak w schowku pasażera. Wystarczy delikatnie ścisnąć boki i powinniście wyjąć ten schowek <oczko> wtedy sami zobaczycie jak ten zaczep wygląda i go rozepchnijcie :)

Re: Schowek przy kierowcy – naprawa

PostNapisane: 18 cze 2015, 13:11
przez Krzysiekkrk85
Dopiero co wyjmowałem schowek. Jeśli dobrze kojarzę to od góry jest metalowa blaszka, która trzyma schowek, może gdzies ci wypadła. Zrobię dzisiaj po południu zdjęcie i wrzucę na forum jak powinien wyglądać :)

Re: Schowek przy kierowcy – naprawa

PostNapisane: 21 cze 2015, 10:25
przez Krzysiekkrk85
Sorki, ze dopiero teraz odpisuje, jakoś nie było czasu wcześniej
Tak wygląda schowek po wyjęciu, od góry jest plastikowy zaczep który go trzyma
1.jpg


a tak po założeniu – zaczep chowa się do środka

2.jpg

PostNapisane: 31 lip 2015, 00:03
przez saygone
Dzięki koledzy :)
Krzysiekkrk85, mnie też chwilę nie było więc spoko.

Z tym schowkiem przez przypadek jakoś sobie w międzyczasie poradziłem, jak kolejny raz mi się sam otworzył :) Po prostu gdzieś na postoju go wyjąłem i włożyłem jeszcze raz... i teraz jest ok :)

W każdym razie dzięki za porady!