Cześć!
Od początku jak kupiłem swoją M6 rejestruję, przy każdym tankowaniu, przejechane kilometry z licznika głównego i "trip A". Robię to w celu kontroli realnego spalania, które na marginesie jest chyba deko za duże jak na 2.0 LF

ale nie w tym rzecz ;–)
Problem, jaki pojawił się w trakcie tegorocznych wakacji jest co najmniej dziwny. Otóż po spisaniu licznika głównego i odjęciu zapisu tego samego licznika przy ostatnim tankowaniu powinienem otrzymać ilość przejechanych kilometrów – i na tej podstawie powinienem móc określić rzeczywiste spalanie i tak było do tej pory.
W wakacje zauważyłem rozbieżność między liczeniem z licznika głównego, a wskazaniem na liczniku "trip A", który resetuję orientacyjnie przy każdym tankowaniu.
I teraz fakty – to są zapisy licznika głównego z ostatnich czterech tankowań:
1. 241556 km
2. 242019 km
3. 242449 km
4. 242965 km
Idąc czysto matematycznie, przy ostatnich trzech przejazdach przejechałem odpowiednio (licząc z licznika głównego):
2. 463 km
3. 430 km
4. 516 km
I teraz najlepsze.... dla ostatnich przejazdów takie miałem wskazanie na liczniku "trip A":
3. 480,5
4. 465,5
Rozbieżność spora i zupełnie nie rozumiem skąd jest aż taka duża.
Zaznaczam, że jeżdżę na tych samych 15'' felgach i tych samych rozmiarach opon jak wcześniej.
Czy byłby ktoś w stanie mi wyjaśnić co jest przyczyną tak dziwnego zachowania licznika?