Strona 1 z 1

brak świateł

PostNapisane: 23 paź 2011, 10:32
przez wiki77999
witam
gdy wieczorem zapaliłem silnik i chciałem wączyć światła mijania (ksenony) to niestety sie nie zapaliły tez nie było świateł drogowych natomiast były tylko światła przeciwmgielne przód byłem zdenerwowany bo wracałem do domu 100 km podjechałem na najbliższy cpn i zacząłem sprawdzac wszystkie bezpieczniki bo nie wiedziałem którego szukać ale wszystkie okazały sie ok i jak zapaliłem znowu samochód to światła sie pojawiły
co to mogło byc i wrazie czego jak sie to stanie gdzie mam szukac przyczyny
pozdrawiam

Re: nagły brak świateł mijania i drogowych

PostNapisane: 28 paź 2011, 10:54
przez skubiszek
może coś z manetką się dzieje ?? ( u mnie w hondzie Civic się wyrobiła) lub też nie masz masy na reflektorach chociaż dziwne że nagle na obu... może jakiś przekaźnik?

Re: nagły brak świateł mijania i drogowych

PostNapisane: 28 paź 2011, 17:53
przez Pigul
Miałem podobny problem. Przekaznik

brak świateł mijania

PostNapisane: 22 lip 2012, 21:59
przez jokansen
Witam,
Straszna rzecz się stała, Madzia zgubiła światła mijania, pozostałe działają ok. Oczywiście bezpieczniki i żarówki sprawdzone. Następny podejrzany to przekaźnik. Czy słusznie podejrzewam, że odpowiedzialny za światła jest taki największy przekaźnik f-my TYCO oznaczony G 110 czy jakoś tak? Nie słyszę jego pracy podczas włączania świateł, ale wydaje mi się, że nigdy nie słyszałem w Madzi stuku przekaźnika od świateł... W związku z tym pytanie: jak sprawdzić czy winny jest faktycznie przekaźnik, oraz jeśli to on jest faktycznie uszkodzony to czy dostępne są jakieś łatwo osiągalne zamienniki? Pan Google jest bardzo powściągliwy w tej kwestii.
Pozdrawiam

edit(moderator) – przeniosłem do odpowiedniego wątku

Brak światła przeciwmgłowego – jaka przyczyna?

PostNapisane: 24 lip 2012, 11:05
przez kmieta
Witajcie,

od miesiąca jestem posiadaczem szóstki i od początku nie działało tylne światło przeciwmgłowe, w weekend postanowiłem to zrobić, oczywiście kupiłem żarówkę jednak okazało się, że to nie żarówka...

Miernikiem sprawdziłem napięcie na gnieździe i przy wyłączonym silniku jest ok 14V natomiast przy włączonym ~19V. Żarówka po podłączeniu do akumulatorków świeci, natomiast po włożeniu w gniazdo i włączeniu na manetce światła przeciwmgłowego żadnych rezultatów ;/ Myślałem, że blaszki nie dotykają żarówki, więc "dorobiłem" krótkie kabelki i podłączyłem i nadal nic ;/ Już zgłupiałem co może być przyczyną, bo niby napięcie jest ale co z tego jak żarówka ani myśli się zaświecić <glupek2>

Czy ktoś z Was spotkał się z takim problemem? Ewentualnie co jeszcze mogę sprawdzić?

Z góry dzięki za wszelkie wskazówki.
edit(moderator) – przeniosłem do odpowiedniego wątku