Strona 1 z 3
Problem z otwarciem drzwi kierowcy. Uszkodzona linka zamka drzwi.

Napisane:
22 lip 2007, 15:50
przez martinpl
na wyjezdzie po polsce (Solina i te sprawy

) Mazda niemilo zaskoczyla pod jednym ze sklepow, po otwarciu z centralnego okazalo sie ze nie otworzyla drzwi pasazera, po otwarciu recznie od wewnatrz drzwi sie otworzyly, ale po zamknieciu nie dalo sie zablokowac, po prostu nie dzialal ten rygielek sluzacy do blokowania drzwi, zarowno od srodka jak i z c.z., po dojechaniu na miejsce noclegu przy pomocy probnika elektrycznego i kombinerek zdjalem boczek drzwiowy i odkrecilem ten plastik pod spodem, niestety aby zdjac ten plastik trzeba odpiac wiazke elektryczna i podnosnik szyb, a ze nie mialem czasu wsadzilem aparat do srodka i zrobilem zdjecie


okazalo sie ze na koncu pancerza linki jest plastikowa nakladka (biala) z przewezeniem, za pomoca ktorego mocuje sie linke, tak wyglada drugi koniec z cala taka nakladka...

jutro jade po nowa linke, co prawdza dziala, ale nigdy nie wiem kiedy ten patent pusci

jak widac na zdjeciu u mnie te nakladka pekla w miejscu przewezenia, czesc plastiku zostala, czesc spadla i wisiala na lince, na bialym wycialem nozem nowe przewezemie, przy pomocy tamsy izolacyjnej umocowalem w uchwycie i dziala od 4 dni



Napisane:
23 lip 2007, 16:54
przez martinpl
druga czesc historii...
linki nie da sie kupic oddzielnie, jedynie jako komplet z zamkiem, druga linka i ciegnem do klamki zewnetrznej, na rysunku numer 58-310
koszt od 190 do 230 w zaleznosci od ASO, brak zamiennikow, narazie trzyma moj patent i tak zostanie, bo dla jednego plastiku za pare groszy nie kupie czesci na 200zl, tym bardziej ze w intercarsie czasami maja takie plastiki i jak wroce po wczasach do pracy to sporbuje u nich dobrac sam ten plastik...

Napisane:
26 lip 2007, 23:34
przez xeo
da sie gdzieś ściągnąć taki programik z częściami ?

Napisane:
27 lip 2007, 12:14
przez martinpl
xeo oczywiscie, link byl na forum, program to Mazda EPC2
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)

Napisane:
21 kwi 2008, 21:29
przez Karwoś
U mnie tak było z dzwiami pasażera – w momencie odtwierania centralnym zamkiem pasażer pociągnął za klamkę – można było otworzyć tylko od zewnątrz – okazało się że spadła z prowadnic linka od klamki – ale to pewnie inna przypadłość niż Ciebie .
Problem z otwarciem drzwi kierowcy

Napisane:
14 sie 2008, 08:16
przez jerry73
Po zamknięciu drzwi i przejechaniu 30 km nie mogę otworzy drzwi ani klamką wewnętrzną ani zewnętrzną – muszę wychodzić drzwiami pasażera. Po naciśnięciu guzika na pilocie słychać pracę meczanizmu otwierania/zamykania drzwi i klameczka blokująca się przemieszcza. Czy ktoś miał ten problem i jak go usunąć. Nie chciałbym dłużej wysiadać drzwiami pasażera.

Napisane:
16 sie 2008, 13:16
przez pcefun
miałem to samo u siebie – strzeliła mała sprężynka w zamku. Miałem drugi zamek na części więc nie było problemu z naprawą. Gorzej z otwarciem drzwi. Koszt otwarcia – 100zł
pozdrawiam

Napisane:
18 sie 2008, 11:11
przez jerry73
pcefun gdzie otwierałeś drzwi?. Udało ci się zdjąć tapicerkę? Dziś byłem w jednym z serwisów mazdy w Warszawie i po 2 godz. walki z tapicerką i zamkiem niestety nie udało się otworzyć. Mechanik chciał na moją odpowiedzialność mocniej potraktować tapicerkę ( być może zniszczyć co nieco a może nawet więcej) ale się nie zgodziłem. Spróbuje może jeszcze w innyn miejscu. Co może ulec zniszczeniu przy bardziej zdecydowanej próbie zdjęcia tapicerki przy zamkniętych drzwiach?
Pozdrawiam

Napisane:
18 sie 2008, 18:00
przez pcefun
Po długich poszukiwaniach znalazłem gościa, któremu się to udało. Wcześniej miałem przygody jak w "Usterce" z TVN-u. Ceny oscylowały w okolicach 250zł za samo otwarcie do 400zł gdzie facet chyba wliczył sobie w koszt tapicerkę gdyby coś przypadkiem zepsuł.
Drzwi otwierałem w Szczecinie na ul. Mieszka I. Dość dokładnie przyglądałem się jakim sposobem miły Pan otwierał drzwi. W skrócie mówiąc zaczął od środka drzwi wyjmując klamkę i panel sterowania szybami. Później delikatnie ściągał tapicerkę z lewej strony drzwi tak żeby mieć dostęp do płyty wewnątrz. Odkręcił płytę, wyjął szybę i pociągnął za linkę jedocześnie otwierając drzwi. Oczywiście wszystko przy użyciu lusterka i bardzo długiego śrubokręta z magnesem na końcu. Gdybyś miał jeszcze jakieś pytania to jestem do dyspozycji.
P.S. Tapicerkę oczywiście trzeba zdejmować z wyczuciem, tak żeby nie pozrywać zaczepów.

Napisane:
19 lis 2008, 20:01
przez HarrierM6
Witam, mam taki sam problem w M6. Wie ktoś gdzie to można naprawić w miarę tanio i bezboleśnie dla auta w okolicach wawy ?

Napisane:
29 gru 2008, 01:11
przez Ramirez
Witam, Niestety wczoraj rownież dołączyłem do zainteresowanych otwarciem drzwi kierowcy w M6.
Inne O.K. tylko te najważniejsze ...
U mnie wystąpiło to po myjni (ręcznej) ale przy dodatniej temp. Łudziłem się jeden dzień i probowałem "delikatnych metod" . Nie znam budowy wew. zamka i mam Panowie w związku z tym pytanie:
– czy do tej zapadki istnieje jakiekolwiek dojście – bez rozpruwania tapicery ? Mam na myśli metody wytrychowo-haczykowe. Myślalem też o silnych magnesach od zew. – ale czy jest jakakolwiek szansa realizacji moich mrzonek ?
– czy jest gdzieś możliwość obejrzenia jak wygląda ten nieszczęsny zamek od kierowcy?
– czy zamki od M6 i 3 lub 5 są tej samej budowy?

Napisane:
29 gru 2008, 01:14
przez pcefun
Mam gdzieś stary zamek od drzwi kierowcy, postaram się jutro zrobić zdjęcie i wrzucę na forum


Napisane:
29 gru 2008, 12:55
przez Ramirez
Dzięki z góry ! Dziś rano odkręciłem 3 wkręty (przy zaślepce klamki, przy podlokietniku drzwiowym i dolny przy lampce) wyjąłem panel sterowania łamiąc niestety jeden zatrzask. Dalej boję się bo natrafiłem na silny opór nieprzyjaciela :–(. Za cholerę nie mogę zdjąć boczku – trzyma górny lewy i prawy róg. Jeśli dalej mi nie pójdzie to spróbuję może jutro przetestować białostocki serwis Mazdy – bo i tak przecież muszę zdobyć sprawną część – cokolwiek by to nie było. Na allegro są tylko do tylnych drzwi – poza tym nie wiem co padło i jak ta rzecz wygląda.

Napisane:
30 gru 2008, 17:14
przez Ramirez
Zlikwidowałem problem w serwisie w Białymstoku. Koszt robocizny 100 zł + koszt nowego zamka 250 zł. Roboty było na 3 godziny. Cały czas byłem obecny i powiem szczerze,że bez specjalnego długiego na 0,5 m wytrychu by się nie udało. Pan (serwisant – elektryk) miał już z tym doczynienia – mieli taki przypadek z M6.
Trzeba było wymienić poza samym zamkiem kilka urwanych kołków i zaślepek do których ja nie mam dostępu. Całej tapicerki nie zdejmowali ale konieczne było jej mocne odchylenie od lewej strony (słupka) i wyjecie szyby. Przyznam, że rączki trochę o blachę pociełem ale satysfakcja otwarcia wielka. Wytrychem poprzez szczelinę po szybie i po odkręceniu górnej obudowy zamka drzwi ustąpiły.
Mój zamek wyglądał na sprawny ale zawiódł. Może wypracowanie i luzy powodują zacinanie się. Mój samochód ma 4 lata i nie był bity (przynajmniej ja nic nie wiem :–)). Faktem jest, że przy myciu dostaje się tam wilgoć – widać to po obudowie. Przy okazji sprawdziłem na kompie xenony. Wynik 4 błędy – ale o tym to już w innym miejscu na forum.
Dziękuję wszystkim za pomoc i uwagi.
Pozdrawiam

Napisane:
7 kwi 2009, 17:54
przez wwmm
Usterkę ( fajna usterka, szczególnie wychodzenie z auta niezłe.....

) usunąłem ( rękoma Fachowca przez duże F) w Radomiu za 150 zł w firmie Cobra na ul. Odrodzenia . Pozdrawiam.
edit:
Przepraszam za pomyłkę, ul. Obrońców a nie ul.Odrodzenia

!!!!

Napisane:
15 lip 2009, 14:59
przez panPrzemyk
mój problem z otwarciem drzwi kierowcy jest inny:
-pstryk na pilocie otwierają/zamykają się drzwi wszystkie oprócz kierowcy
-przekręcenie kluczykiem lub użycie klamki od wewnątrz otwiera/zamyka drzwi
tylko pilot nie otwiera/zamyka jednego zamka


Napisane:
16 lip 2009, 01:18
przez krzych
Silownik padl? Ew. kable komunikacyjne/zasilajace do silownika. A szyba dziala?

Napisane:
16 lip 2009, 08:44
przez panPrzemyk
nie działa, a właściwie nie działaŁO tylko otwieranie z pilota
dziś wszystko ok, pstryka bez zastrzeżeń
porównując wczorajsze i dzisiejsze okoliczności przyrody: wczoraj auto było wystawione przez kilka ładnych godzin na niemiłosierne działanie słońca tym właśnie boczkiem, kiedy potem troszke przestygło zaczęło działać
pewno nie powinno tak się dziać ale się działo
Re: Problem z otwarciem drzwi kierowcy

Napisane:
11 cze 2010, 11:44
przez panPrzemyk
teraz już problem powtarza się niemal przy każdym otwieraniu/zamykaniu...
przeczyścić, posmarować coś, czy od razu nastawić się na wymainę ;/
Re: Problem z otwarciem drzwi kierowcy

Napisane:
25 cze 2010, 21:49
przez krzych
Ja bym czyscil styki glownie w okablowaniu. Byc moze narobisz sie bez skutku, ale moze to jednak to. No chyba, ze masz taiego elektryka ktory za 50zl Cie wyreczy (zaleznie od zawodu – godzina czasu bywa cenna)