Strona 1 z 1

lampka akumulatora

PostNapisane: 22 cze 2010, 12:41
przez maximum2
Witam,jestem nowym forumowiczem i moze zle umiescilem watek ,ale w przyszłości się poprawie.
Mam taki problem z lampka akumulatora,zapalała sie w czasie jazdy ,byl rozładowany akumulator,udałem sie do elektryka okazało sie ze padł regulator napięcia,część została wymieniona,ladowanie jest ok,ale w czasie jazdy zapala sie lampka akumulatora albo jak stoi na wolnych obrotach,powyżej 2,5 moze 3 tys gasnie ,byłem dzis znowu u elektryka sprawdził ladowanie ,napięcie w środku i miernik pokazuje ze jest ok,na kompie nie ma żadnych błędów,ale lampka się zapala. :(
Może ktoś ma jakis pomysł na pomoc mi z tym problemem. :)
Mazda 2.3
2005 ,166 km , automat

Re: lampka akumulatora

PostNapisane: 22 cze 2010, 12:52
przez mądry
A do szczotek w alternatorze ktoś zaglądał? Moim zdaniem może są już u kresu żywota...

Re: lampka akumulatora

PostNapisane: 22 cze 2010, 12:56
przez maximum2
elektryk powiedzial ze szczotki są ok

Re: lampka akumulatora

PostNapisane: 22 cze 2010, 13:19
przez kwaśny
ewidentnie cos jest z ladowaniem, skoro na wolnych sie pali a na wysokich gasnie (szybciej sie kreci = lepiej laduje)
sprawdz dokladnie te szczotki na poczatek <spoko>

Re: lampka akumulatora

PostNapisane: 22 cze 2010, 21:10
przez gg6
Nie zdziwiłbym sie jakby się okazało że to lampka od ciśnienia oleju a nie ładowania ;P
objawy akurat na giełdowy przebieg w okolicy 130kkm <oczko>
Kup bracie w hipermarkecie Mastecha M830 za 14pln i podłacz go do gniazdka zapalniczki.
Jeźdź tak i patrz jak zmienia się napięcie. Na wolnych obrotach powinno być około 13,0-13,5V powyżej 2500 powinno na starym aku wzrosnąć na 14,4V. Jeśli tak jest to daj spokój alternatorowi, coś masz z instalacją nie tak, najszybciej styk w stacyjce źle łączy. Albo po prostu pasek klinowy ci się ślizga.

lampka akumulatora

PostNapisane: 22 cze 2010, 23:14
przez Enduro
BI6 napisał(a):Kup bracie w hipermarkecie Mastecha M830 za 14pln i podłacz go do gniazdka zapalniczki.
Jeźdź tak i patrz jak zmienia się napięcie. Na wolnych obrotach powinno być około 13,0-13,5V powyżej 2500 powinno na starym aku wzrosnąć na 14,4V. Jeśli tak jest to daj spokój alternatorowi, coś masz z instalacją nie tak, najszybciej styk w stacyjce źle łączy. Albo po prostu pasek klinowy ci się ślizga.

warte posłuchu!
no ale jak pasek się ślisga,no to piszczy....raczej,
a on i elektryk tego nie wyszłyszał/jeszcze..
pozdr.
E.

Re: lampka akumulatora

PostNapisane: 23 cze 2010, 05:58
przez maximum2
Piszczącego paska nie słyszałem,wiec z paskiem raczej ok,a to zakupie,tak jak pisalem wczesniej to napicie jest takie jak powinno byc i na wolnych i na większych obrotach,jezdze juz tydzień z tym i laduje ,rano odpala ale nie wiem czemu to ustrojstwo sie zapala

Re: lampka akumulatora

PostNapisane: 23 cze 2010, 06:09
przez Paweł
Tak jak koledzy piszą – zacznij od sprawdzenia napięcia w funkcji obrotów i porównaj te na klemach akumulatora z napięciem bezpośrednio na alternatorze.

Re: lampka akumulatora

PostNapisane: 23 cze 2010, 17:55
przez gg6
maximum2 napisał(a):Piszczącego paska nie słyszałem,wiec z paskiem raczej ok,a to zakupie,tak jak pisalem wczesniej to napicie jest takie jak powinno byc i na wolnych i na większych obrotach,jezdze juz tydzień z tym i laduje ,rano odpala ale nie wiem czemu to ustrojstwo sie zapala


Jak ci nie idzie od przodu to może spróbuj od tyłu ;P
Pamietaj że lampka ładowania zazwyczaj podpięta jest pod zacisk D+ a z drugiej strony do +12LE
Jeśli w czasie pracy alternatora się świeci to przy sprawnym alternatorze na D+ musi być +12 jak amen w pacierzu. Skoro lampka się zapala więc od strony stacyjki musisz mieć zwarcie do masy!
No i pamiętaj że może być tak jak np ja mam w Passacie, lampkami cz. oleju i ładowania steruje pośrednio komputer od silnika, wtedy wszystkie moje nasze wspólne mądrości biorą w łeb.

Re: lampka akumulatora

PostNapisane: 27 lis 2010, 17:43
przez zetek
Czy ten temat został rozwiązany???????????? Na moje kontrolka wogóle nie jest podłączona do alternatora. Tylko GEM steruje kontrolką. A to podłączenie komputera było do silnika???????? Podłączył ktoś i stestował błędy w liczniku ???????????????????? Praca robiona od d.... ?????????