Strona 5 z 23

PostNapisane: 12 lis 2008, 00:49
przez Prusiak
Pawko_6 napisał(a):więc dlaczego należy zmienić reflektor na symetryczny w Europie przy montażu xenonów h-1

Zeby sie kolega Lorento nie czepial ;P ;)

PostNapisane: 12 lis 2008, 09:10
przez Pawko_6
magicadm napisał(a):Ze smutkiem potwierdzam, że trzeba rozklejać. Po prostu otwór od strony dekla jest za mały

Dzięki.

PostNapisane: 27 lut 2009, 23:42
przez arturecki
Witam Koledzy
dało sie coś zrobić z tymi silniczkami???
Bo wygląda niestety na to że mam ten sam problem.

lampa uszkodzona

PostNapisane: 28 lut 2009, 14:46
przez Enduro
problem z lampami w M6 ,w pierwszej wersji do 20005
(nie Xenon!, bo tu jest silniczek BMW!)
polega:
na mizernej jakosci silniczka (AL-Made in Malaisia),
ktory to jest w srodku lampy
troche trudno go wymienic, go lampa jest sklejona,
jest to mozliwe ale pracochlonne i wymaga cierpliwosci (osobiscie trzy razy rozbieralem i skladalem lampy przednie, ale w tuningowy celu!)
ale tu pytanie: na co go wymienic...bo na pewno nie kupimy silniczka osobno w ASO....
z dosc pewego zrodla wiem, ze pasuje silniczek od GF-GW (produkcji Boscha), a ten jest raczej bezawaryjny.
P.S.
po lifcie nie ma raczej tekiego probelmu,
a proby stukania czy szarpania lampami nie dadza efektu....
do wymiany i wtedy na liftowe....
pozdr.
E.

PostNapisane: 29 mar 2009, 23:50
przez J.B.
Enduro
Czyli lampki po Lifcie (np. czarnesrodki nie xenony) beda pasowaly plug & play ??? nie trzeba nic rzezbic ??? bo tez mam ostatnio problem z silniczkami a i tak marza mi sie czarne srodki :D

Lampy M6

PostNapisane: 30 mar 2009, 00:00
przez Enduro
J.B. napisał(a):Enduro
Czyli lampki po Lifcie (np. czarnesrodki nie xenony) beda pasowaly plug & play ??? nie trzeba nic rzezbic ???

Tak, pasują bezproblemowo!
P.S.mam takie lampy po lifcie (non Xenon!) do odsprzedania..
no jesli jest zainteresowanie z twojej strony
to na PW...
pozdr.
E.

PostNapisane: 30 mar 2009, 00:11
przez J.B.
Enduro poszlo PW i dzieki za odpowiedz :D

PostNapisane: 19 sie 2009, 12:35
przez RafJak
Witam,

Czy da się przetestować działanie silniczka świateł w wyjętej całej lampie?
Tzn jakie napięcie i na które styki podać we wtyczce?

Pozdrawiam
RJ

PostNapisane: 19 sie 2009, 13:20
przez Enduro
RafJak napisał(a):Witam,

Czy da się przetestować działanie silniczka świateł w wyjętej całej lampie?
Tzn jakie napięcie i na które styki podać we wtyczce?

Pozdrawiam
RJ

najprosciej /przy aucie z miernikiem i kartką papieru i dlugopisem
pozdr.
E.

PostNapisane: 19 sie 2009, 21:59
przez magicadm
Enduro napisał(a):najprosciej /przy aucie z miernikiem i kartką papieru i dlugopisem

??? :|

Generalnie najlepiej jednak podłączyć pod wtyczkę – choć wiem, że to raczej trudne bez demonażu lampy
Silniczek jest podłączony 3 przewodami: masa, +12V i napięcie sterujące, które się zmienia w jakimś (zapomniałem jakim :0 ) zakresie. Podanie napięcia sterującego spoza zakresu nie wysteruje silniczka.

Proponuję przemierzyć wtyczkę i spreparować mu obwód pracy.
Jak jesteś z Wawy to mogę Tobie chyba taki "układ" pożyczyć :) – jak go jeszcze nie zgubiłem....

PostNapisane: 19 sie 2009, 22:03
przez Enduro
magicadm napisał(a):Silniczek jest podłączony 3 przewodami: masa, +12V i napięcie sterujące, które się zmienia w jakimś (zapomniałem jakim :0 ) zakresie. Podanie napięcia sterującego spoza zakresu nie wysteruje silniczka.proponuję przemierzyć wtyczkę i spreparować mu obwód pracy.
Jak jesteś z Wawy to mogę Tobie chyba taki "układ" pożyczyć :) – jak go jeszcze nie zgubiłem....

jak w tym sens..?
bo generalnie to motorki padają w tych lampach
i trzeba je wymienić lub kpl. lampy..

no chyba, że tu chodzi o jakieś zmiany tuningowe....
E.

PostNapisane: 19 sie 2009, 22:35
przez magicadm
Enduro napisał(a):jak w tym sens..?

RafJak zapytał jak sprawdzić silniczek czy działa – więc mu opisałem :)
Nie precyzował dokładnie, więc zakładam, że ma już padnięte silniki w lampach i chce "nowe" przetestować bez rozkręcania samochodu

PostNapisane: 20 sie 2009, 17:05
przez RafJak
Witam,
To może ja się wytłumaczę.
Faktycznie mam padnięte silniczki w obu lampach.
Tzn tak mi się przynajmniej wydaje.
Na dodatek ostatnio trafiłem sarnę i ( o dziwo !!!!)
klosz cały a w środku wszystko pogruchotane
tzn. zaczepy soczewek pozrywane i połamane
więc lampa do wymiany (poza tym drobne pęknięcia w środku).
Kupiłem używaną dobrą lampę i chciałem przetestować w niej silniczek.
Jeszcze tego nie zrobiłem, ale faktycznie zapalę światła w samochodzie
i pomierzę napięcia.
Jeszcze takie pytanie, czy silniczek z lewej lampy będzie pasował do prawej,
bo może w tek pogruchotanej okaże się dobry.

Pozdrawiam
RJ

PostNapisane: 20 sie 2009, 20:02
przez magicadm
RafJak napisał(a):Jeszcze takie pytanie, czy silniczek z lewej lampy będzie pasował do prawej,

TAK
i pasują silniczki od FORDa Mondeo – na Allegro za 30zł – poszukaj mojego opisu. Tam jest wszystko

Odp

PostNapisane: 28 sie 2009, 10:55
przez macp
Witam

A można rozklejać wogóle lampę Xenon tzn. oddzielić klosz od lampy
bez żadnych konsekwencji typu późniejsze parowanie lamp i woda w kloszu?
Pytam się ponieważ mam właśnie taki problem, że przykopcił mi się klosz (jest cały
taki mglisty). Powodem była żarówka postojówki, która przesunęła się do środka
lampy i zaczęła grzać plastik. Jeżeli jst tak możliwość to może wiecie gdzie można kupić taki klosz (na allegro widziałem same lampy) ewentualnie kogoś z okolic Szczecina, który podjął by się takiej wymiany?


Pozdrawiam
Maciej

PostNapisane: 28 sie 2009, 15:04
przez magicadm
macp napisał(a):A można rozklejać wogóle lampę Xenon tzn. oddzielić klosz od lampy
bez żadnych konsekwencji typu późniejsze parowanie lamp i woda w kloszu?

Zależy kto i jak robi ;)

PostNapisane: 28 sie 2009, 16:28
przez Karol
Panowie tak samo zalozylem zestaw HID -xenon 6000k
Roznica kolosalna na drodze jak i na poboczu widac wszystko
moztaz 30min i mozna sie cieszyc bialutkim swiatelkiem

PostNapisane: 28 sie 2009, 19:53
przez magicadm
Trec_Londyn napisał(a):na drodze jak i na poboczu widac wszystko

Ciekawe czy inni użytkownicy dróg mogą to samo powiedzić po mijance z Tobą...

Trec_Londyn napisał(a):moztaz 30min

W 30 minut założyłeś komplet (przetwornice, palniki, spryskiwacze, modyfikacja przesłony) czy tylko wymieniłeś "żarówki" ??? – bo ja tylko to ostatnie to kiepski czas

PostNapisane: 28 sie 2009, 21:47
przez Stivi
magicadm napisał(a):W 30 minut założyłeś komplet (przetwornice, palniki, spryskiwacze, modyfikacja przesłony)

do tego dochodzi demontaz lamp tez, w 30 min to czas bardzo dobry az dziwne
magicadm napisał(a):czy tylko wymieniłeś "żarówki" ? – bo ja tylko to ostatnie to kiepski czas

jak ktos ma dlonie jak bochen chleba to 30 min to dobry czas :)

PostNapisane: 29 sie 2009, 13:01
przez Karol
magicadm napisał(a):W 30 minut założyłeś komplet (przetwornice, palniki, spryskiwacze, modyfikacja przesłony) czy tylko wymieniłeś "żarówki" ? – bo ja tylko to ostatnie to kiepski czas


Przetwornice i palniki a niewiem dlaczego wszyscy zdejmuja LAMPY chyba ze chca przetwornice tam schowac spryskiwacze nie potrzebne <killer> <killer>

Obejrzyjcie na you tube jak pewien rusek montuje zarniki w m6 swietny sposob i 2 razy szybszy jak zdejmowanie lamp itd...