Temat z tymi wyświetlaczami jest dość prosty ... chodzi o jego naprawę ...
Na pozór rzeczy winnymi "przerywania" połączenia nie są ani zimne luty powstałe w połączeniu wyświetlacz pcba (płytka) , ani połączenia wyświetlacz a jego wyprowadzenia (nóżki zaciskane na napylonej warstwie przewodzącej)
Winnym choinki na wyświetlaczu jest układ sterujący nim ... układ ten jest przylutowany do PCBA w technologii SMT oraz pokryty warstwą ... nazwijmy to silikonu . Wyprowadzenia tego scalaka trzymają się padów PCBA na słowo honoru – podczas usuwania silikonu nie jedno wyprowadzenie było "luźne"
Napraw jest dość prosta – wystarczy rozkręcić wyświetlacz ...
1. Zdemontować srebrną ramkę – przylutowane (3 piny) + zaczepy
2.1 wersja 1. wylutować wyświetlacz – jest to wersja bezpieczna dla wyświetlacza (nie pęknie) jednak trzeba dysponować odpowiednimi narzędziami typu stacja Hot-Air , flux itd no i czego nie da się kupić ... umiejętnościami
2.2 wersja 2. – odgiąć wyświetlacz na wyprowadzeniach – jest to możliwe do wykonania bez uszczerbku dla wyświetlacza o ile wykażemy się "delikatnym" podejściem
3. Po wylutowaniu lub odgięciu LCD demontujemy plastikową obudowę (zatrzaski w pcba)
4. demontujemy pcba z szeregami diód (przylutowane na 4 wyprowadzeniach THT po 2 na stronę
5. widoczny układ to ten który przysparza nam tylu problemów
6. Wyprowadzenia układu są zabezpieczone (m.in od wibracji) warstwą silikonu , który należy delikatnie usunąć ; proponuję skalpelem usunąć grubsze warstwy , następnie układ potraktować szczoteczką miedzianą (delikatny włos) .
7. Przelutowanie układu – czyli – flux , cyna , lutownica (typu weller) i do dzieła ... oczywiście można również użyć "gorącego powietrza" – zdecydowania łatwiej.
8. Za pośrednictwem czegoś powiększającego (lupa) sprawdź czy nie potworzyłeś zwarć pomiędzy wyprowadzeniami.
9. montaż w odwrotnej kolejności...
To tyle ... możesz się już nie denerwować znikającymi pixelami .....JEDNAK ...co ważne ... bez wprawnego operowania lutownicą nie zabierał bym się za taką naprawę ...
Pozdrawiam