przez manu » 6 sie 2010, 14:22
Witam wszystkich.
Mam pewien problem z instalacją świateł przeciwmgielnych w lampę. Zachciało mi się trochę kombinować, gdyż zrezygnowałem z manetki, a wybrałem opcję dodatkowego pojedynczego klawisza (przycisk pochodzi z mazdy 323, fotka kilka wypowiedzi wcześniej załączona przez enduro). Dodatkowo wymyśliłem sobie możliwość włączania tych świateł po włączeniu zapłonu, czyli nie trzeba wówczas załączać świateł postojowych by uzyskać przeciwmgielne. No i tu pojawił się problem. Ten dodatkowy przycisk działa na zasadzie impulsu. Dlatego potrzebne jest dodatkowe urządzenie, które dalej podtrzyma całe napięcie. Taki wynalazek został zamontowany, jednak jest to jakiś przekaźnik czasowy bo po 10 minutach wyłącza mi przeciwmgłowe. Mój elektryk mówi, że można by go przerobić, ale da to możliwość tylko załączenia świateł. Jeśli będę je chciał wyłączyć pozostanie tylko odłączenie zapłonu. Czyli sprawa bezsensowna. Znacie jakieś urządzenie, za pomocą którego można utrzymać napięcie i po ponownym naciśnięciu klawisza wyłączyć te światła?? Ktoś wspominała o przekaźniku bistabilnym, ale nie ma pojęcia czy to rozwiązuje mój problem. Z góry dzięki za wszelkie sugestie i podpowiedzi.
Pozdrawiam,
manu.