Naprawa rolety bagażnika
U mnie miała taką długość (niecała 1/2 rolety). Dzisiaj naprawiałem. Oczywiście też urwałem część plastikową tulejki wystającą poza rurkę, a reszta została wewnątrz. Już miałem się poddać, ale postanowiłem walczyć do końca (mojego lub jej
) Rozwierciłem ile się dało i po długich bojach jakoś wydłubałem to, co zostało w środku. Następnie wyciągnąłem całą sprężynę w izolacji; okazało się, że izolacja jest na całą długość rolety, ale już nie chciała wejść z powrotem i połowa wylądowała w koszu. Zagiąłem końcówkę sprężyny, nadciąłem koniec rurki i w nim osadziłem końcówkę sprężyny, skleiłem dodatkowo, zaizolowałem taśmą. Założyłem plastikową końcówkę rolety, nakręciłem 11 obrotów, zmontowałem i ... działa. Bez tulejki. Na razie nie trzeszczy. Jak padnie, będę musiał kupić metalową tulejkę na allegro i operację powtórzyć.
Moje auto: viewtopic.php?f=137&t=101867
- Od: 20 maja 2010, 23:32
- Posty: 43
- Auto: M6'04 GY LF
Yaris'07 1.0PB
Faktycznie prosta robota. zajelo mi to 30 min z klejeniem. wtopilem sprezyne w nowe miejsce w plastiku i poprawilem patexem
. roleta smiga jak nowa 
-
kamim
Witam Kolegów.
Ja właśnie przed chwilką skończyłem naprawę roletki.
Pierwsza próba z wklejeniem sprężyny w plastikową tulejkę się nie sprawdziła (pierwsza próba w aucie i ponowne zerwanie). Za drugim razem naciąłem rurkę i za nią zaczepiłem wygiętą odpowiednio sprężynę. Zamontowałem i działa lepiej niż przedtem
. Wszystkim dziękuje za cenne uwagi i instrukcje. 
Ja właśnie przed chwilką skończyłem naprawę roletki.
Pierwsza próba z wklejeniem sprężyny w plastikową tulejkę się nie sprawdziła (pierwsza próba w aucie i ponowne zerwanie). Za drugim razem naciąłem rurkę i za nią zaczepiłem wygiętą odpowiednio sprężynę. Zamontowałem i działa lepiej niż przedtem
- Od: 1 cze 2013, 09:37
- Posty: 13
- Skąd: Bełchatów
- Auto: Mazda 6 Kombi, 2.0i, 141KM, 2004r
Mnie też ta zabawa czekała, zwlekałem z dwa miesiące, wkurzając się dzień w dzień widząc wiszącą płachtę w bagażniku. Dziś we mnie w końcu sprężynka pękła, opis jak na pierwszej stronie, 30 minut maks i działa. Co prawda uważam, że to prowizorka i sworzeń nowy trzeba wstawić albo tak jak Kolega wcześniej naciąć rurkę ale... do następnego zerwania.
- Od: 26 lis 2006, 15:40
- Posty: 16
- Skąd: Warszawa
- Auto: Toyota RAV4 2.0
Mazda 6 2.0 CiTD polift
Witam wszystkich.
U mnie niestety plastikowy sworzeń też nie wytrzymał wyciągnięcia z tulejki i niestety musiałem go zniszczyć i "wydłubać" z rurki. Potem naciąłem gumówką i nagiąłem w nacięcie sprężynę. Teraz się nie zerwie nie ma bata
Dziękuje za porady i pozdrawiam.
U mnie niestety plastikowy sworzeń też nie wytrzymał wyciągnięcia z tulejki i niestety musiałem go zniszczyć i "wydłubać" z rurki. Potem naciąłem gumówką i nagiąłem w nacięcie sprężynę. Teraz się nie zerwie nie ma bata
- Od: 16 lip 2013, 12:50
- Posty: 5
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda 6 GY
2003
1.8 120KM
Próbował ktoś tej "niezniszczalnej" metody
?????????
http://allegro.pl/roleta-mazda-6-kombi- ... 96854.html

A Deo rex, a Rege lex.


- Od: 13 mar 2012, 21:19
- Posty: 59
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda 6 2.0 Turbo Diesel 143 KM 2006 GY Kombi Sport Wagen.
Czy komuś udało się naprawić mechanizm blokujący rolety w siatce pionowej?
Metoda pracy rolki powracającej jest podobna, ale po stronie sprężyny występuje dodatkowo mechnizm samoblokujący (podobnie jak pasy bezpieczeństwa) który w moim przypadku nie pracuje właściwie.
Czy jedyna metoda to rozwiercać nity etc?
Pozdr,
Michał
Metoda pracy rolki powracającej jest podobna, ale po stronie sprężyny występuje dodatkowo mechnizm samoblokujący (podobnie jak pasy bezpieczeństwa) który w moim przypadku nie pracuje właściwie.
Czy jedyna metoda to rozwiercać nity etc?
Pozdr,
Michał
- Od: 24 mar 2013, 13:21
- Posty: 7
- Skąd: Szczecin
- Auto: Mazda 6 GY 2000cc 136KM RF5C rok prod. 2005 przed liftem
ja mam taka roletę z siatka i bez problemu zrobiłem tak jak w opisie na początku:) trochę palca poparzyłem
Ale bardzo sie przydało.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- Od: 24 lut 2014, 05:28
- Posty: 17
- Skąd: Legnica dolnośląskie
- Auto: Mazda 6 diesel 136 km rok 2004
everyman napisał(a):Czy komuś udało się naprawić mechanizm blokujący rolety w siatce pionowej?
Metoda pracy rolki powracającej jest podobna, ale po stronie sprężyny występuje dodatkowo mechnizm samoblokujący (podobnie jak pasy bezpieczeństwa) który w moim przypadku nie pracuje właściwie.
Czy jedyna metoda to rozwiercać nity etc?
Pozdr,
Michał
Koleżko udało Ci się jakoś dostać do tej siatki? Mam ten sam problem, siatka za cholere nie chce się rozwinąć, coś ją tam blokuje. Próbowałem się tam dostać ale napotkałem na nity i stwierdziłem, że wstrzymam się z rozwiercaniem.
- Od: 18 lut 2014, 10:32
- Posty: 68
- Skąd: Kielce
- Auto: Mazda 6 GY 2.0i 16V 147 KM 2005 FL
Witam,
sprowadzilem sobie ostatnio przepiekna mazde 6 z Niemiec. Niestety posiada uszkodzona rolete, do ktorej naprawy sie przymierzalem. Niestety najpewniej brakuje mi kilku elementow – jedyne co mam to ulamany element dokujacy rolete w szynie oraz rolete z wystajacym pretem. Zalaczam zdjecia pogladowe. Czy jestem w stanie cos z tym zrobic, czy tez czeka mnie wymiana calej rolety?
Pozdrawiam
sprowadzilem sobie ostatnio przepiekna mazde 6 z Niemiec. Niestety posiada uszkodzona rolete, do ktorej naprawy sie przymierzalem. Niestety najpewniej brakuje mi kilku elementow – jedyne co mam to ulamany element dokujacy rolete w szynie oraz rolete z wystajacym pretem. Zalaczam zdjecia pogladowe. Czy jestem w stanie cos z tym zrobic, czy tez czeka mnie wymiana calej rolety?
Pozdrawiam
-
ghostli
Witam serdecznie,
mnie też dopadło
Całe szczęście mam możliwość dorobienia u znajomego kowala
metalowej tulejki.
I teram mam pytanie do osób które rozbierały, dorabiały na własną rękę czy ma ktoś zwymiarowany ten element, lub posiada rysunek techniczny do tego?
mnie też dopadło
Całe szczęście mam możliwość dorobienia u znajomego kowala
I teram mam pytanie do osób które rozbierały, dorabiały na własną rękę czy ma ktoś zwymiarowany ten element, lub posiada rysunek techniczny do tego?
SPOSÓB WYMYSLONY PRZEZ [waldino]
ORAZ DODANIE ILOŚCI OBROTÓW PRZEZ [daimio75] JEST JAK NAJBARDZIEJ SKUTECZNY ,ZOBACZYMY JAK DLUGO 
-
Infinity
Ja kupiłem w końcu metalową tuleję i mam święty spokój bo co jakiś czas pstryk i znów wypadała sprężyna. Jak ktoś ma znajomego tokarza, który ma czas na takie pierdoły to dorobi bez problemu bo na allegro około 40zł trzeba dać
- Od: 17 lip 2011, 13:48
- Posty: 48
- Skąd: Kraków/Nowy Sącz
- Auto: Mazda 6 GY, 136KM, 2003 oraz 626 GE, 105KM, 1995. CX-5 2.0 165KM 2023
Dopadła mnie "zemsta rolety"
Również ułamałem plastikowy króciec, podczas wyciągania wepchnąłem go na ok 1/3 długości rolety, nie wiem jak to wyciągnąć, macie może jakieś patenty żeby wyciągnąć ustrojstwo z rurki? Zamówiłem już z allegro metalową tuleję ale jak nie wydostanę plastikowej to nie naprawię:/
Dla potomnych. Plastikowa tuleja jest dość krucha WYCIĄGAJCIE Z WYCZUCIEM!
Dla potomnych. Plastikowa tuleja jest dość krucha WYCIĄGAJCIE Z WYCZUCIEM!
Zdrastwujcie,
Dziś również dołączyłem, do "samowystarczalnych" użytkowników, którzy we własnym zakresie dokonali naprawy zepsutej rolety. W moim przypadku sprawę rozwiązałem w ten sposób, że podgrzałem zakończenie sprężyny zapalniczką (żeby była punktowo zagrzana), a następnie szybko przycisnąłem je do tulei. W efekcie tego nastąpiło miejscowe stopienie materiału i sprężyna się "zanurzyła się" w plastiku tulei. Zakończenie sprężyny jednak wyjąłem i powtórzyłem operację dla pewności, że sprężyna będzie należycie osadzona, dociskając jej koniec kombinerkami do tulei. Nowe miejsce na zaczepienie sprężyny znajduje się w odległości równej 1/4 obrotu tulei wokół jej osi. Nie robiłem nowego miejsca naprzeciw starego, gdyż w miejscu starego rowka tuleja była lekko "rozlazła", w związku z czym w tej płaszczyźnie ma ciut mniejszą średnicę i sprężyna mogłaby znów wyskoczyć po niedługim czasie. Wsadzając tuleję ustawiłem ją tak, aby była obrócona o niewielki kąt względem pierwotnego położenia, po to, by potem wiertłem 1 mm zrobić wstępny otworek, a następnie wkręciłem malutki wkręcik stosowany w elektronice komputerowej. Tuleja plastikowa nie powinna się obrócić w długiej, metalowej tulei, gdyż musiałem użyć kombinerek i młotka, żeby wbić tę pierwszą w drugą, a ponadto wkręcik powinien wykonywać swoje zadanie.
Bardzo przydatna fotorelacja.
Dziś również dołączyłem, do "samowystarczalnych" użytkowników, którzy we własnym zakresie dokonali naprawy zepsutej rolety. W moim przypadku sprawę rozwiązałem w ten sposób, że podgrzałem zakończenie sprężyny zapalniczką (żeby była punktowo zagrzana), a następnie szybko przycisnąłem je do tulei. W efekcie tego nastąpiło miejscowe stopienie materiału i sprężyna się "zanurzyła się" w plastiku tulei. Zakończenie sprężyny jednak wyjąłem i powtórzyłem operację dla pewności, że sprężyna będzie należycie osadzona, dociskając jej koniec kombinerkami do tulei. Nowe miejsce na zaczepienie sprężyny znajduje się w odległości równej 1/4 obrotu tulei wokół jej osi. Nie robiłem nowego miejsca naprzeciw starego, gdyż w miejscu starego rowka tuleja była lekko "rozlazła", w związku z czym w tej płaszczyźnie ma ciut mniejszą średnicę i sprężyna mogłaby znów wyskoczyć po niedługim czasie. Wsadzając tuleję ustawiłem ją tak, aby była obrócona o niewielki kąt względem pierwotnego położenia, po to, by potem wiertłem 1 mm zrobić wstępny otworek, a następnie wkręciłem malutki wkręcik stosowany w elektronice komputerowej. Tuleja plastikowa nie powinna się obrócić w długiej, metalowej tulei, gdyż musiałem użyć kombinerek i młotka, żeby wbić tę pierwszą w drugą, a ponadto wkręcik powinien wykonywać swoje zadanie.
Bardzo przydatna fotorelacja.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6