Ciężko zamykające sie drzwi
a tak po prostu Ci się poluzowały
czy masz jakiś mega basowy sprzęt audio 
jeden bym zrozumiał...ale wszystkie luźne??może ktoś tam grzebał wcześniej po coś i słabo skręcił??

jeden bym zrozumiał...ale wszystkie luźne??może ktoś tam grzebał wcześniej po coś i słabo skręcił??
U mnie jak autko postoi trochę dłużej na mrozie to faktycznie drzwi nie domykają się już tak lekko, jak po nocnym postoju w garażu
Trzeba trochę silniej poprawić. Spróbuj nasmarować – może to coś pomoże. Jak się ociepli może problem się sam rozwiąże 
- Od: 23 gru 2011, 20:16
- Posty: 10
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda 6 Sport Kombi 2.0
Miałem ten sam problem – trzeba było i z 6 razy porządnie trzasnąć aby po nocy na mrozie się zamknęły. Za każdym razem strach o szybę itp.
2 tygodnie temu podjechałem do warsztatu. Okazało się że zamki i zaczepy są suche jak wiór
Przesmarowano zaczepy i zamek (bez rozkręcania czegokolwiek), przedmuchano sprężarką. Dziś drzwi łapią bez problemu na 2 zaczep – nie wkładam specjalnej siły w zamykanie. Autko w nocy niestety marźnie na mrozie. Koszt operacji ok 50 zł dla 4 drzwi. Polecam podziałać samemu. ![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
2 tygodnie temu podjechałem do warsztatu. Okazało się że zamki i zaczepy są suche jak wiór
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
- Od: 6 sty 2012, 21:53
- Posty: 8
- Skąd: Łomża/Warszawa
- Auto: Mazda 6, 2.0 Diesel (CiTD) 136 KM, GG/GY, 2003.
dobrzyn22 napisał(a):a tak po prostu Ci się poluzowały czy masz jakiś mega basowy sprzęt audio
mam autko od 20tyś km i na pewno nie mam w autku nic prócz fabryki
Grzyby napisał(a):Po malowaniu się chłopakom nie chciało
moje nie było malowane ;p nawet zdjątek go nie ma więc koment nie na miejscu

`
Ostatnio edytowano 5 mar 2013, 12:05 przez Realowiec-R7, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 19 gru 2011, 18:45
- Posty: 21
- Skąd: Lubartów
- Auto: 2.0 16V (141KM)
gacek napisał(a):mazdzia89 napisał(a):I jeszcze pytanie bo wyciągnąłem lewarek i nigdzie nie wiedzę plastikowych klapek na ścianie :/
Kolego bo jest po przeciwnej stronie![]()
Witam
Mam problem z zamykaniem drzwi, tzn. drzwi się zamykają tylko trzeba troszkę mocniej nimi "machnąć".
Gdy jedne drzwi są otwarte lub gdy szyba jest trochę opuszczona to nie ma żadnego problemu z zamykaniem. Zatem problem jest z odpowietrznikiem.
Tak z ciekawości, wie ktoś jak ten odpowietrznik jest połączony z wnętrzem kabiny? Jak go czyścić?
Dostałem się do tego odpowietrznika od strony bagażnika, klapki chodzą luźno, na pierwszy rzut oka nie widać tam brudu. Dla pewności od środka bagażnika przeczyściłem ten odpowietrznik odkurzaczem. Niestety nic to nie dało. Nadal trzeba mocniej "machnąć" żeby zamknąć drzwi, przy tym słychać taki charakterystyczny odgłos uderzających klapek odpowietrznika dochodzący z boku zderzaka.
Zastanawiam się czy nie potraktować go np. sprężonym powietrzem (np. takim do czyszczenia komputerów).
Jak udrożnić ten odpowietrznik?
- Od: 26 lip 2011, 10:06
- Posty: 177
- Auto: Mazda 6 Executive '07 GG 2.0 147KM LPG Stag 300 Premium
Czy jest mi ktoś w stanie powiedzieć w jaki sposób jest nadmiar powietrza w kabinie wyrzucany przez ten odpowietrznik? Którędy biegnie ten kanał odpowietrzający?
Bo z tego co rozumiem to w momencie zamykania drzwi szybko wzrasta ciśnienie w kabinie, zatem nadmiar powietrza powinien być wyrzucony przez odpowietrznik. Dzięki temu drzwi powinny zamykać się dużo łatwiej.
Moje pytanie brzmi jak jest połączona kabina samochodu z tym odpowietrznikiem?
W mojej sytuacji wygląda to tak, że jak zamykam drzwi to słychać jak pracują lamelki odpowietrznika czyli wygląda na to, że jest on drożny, ale mimo to nadal trzeba mocniej machnąć żeby zamknąć drzwi. Jak mam otwarty bagażnik i zdjętą tapicerkę w bagażniku to drzwi zamykają się dużo łatwiej.
Niby taka pierdoła, która nie przeszkadza, ale z czystej ciekawości chciałbym rozwiązać ten problem.
Bo z tego co rozumiem to w momencie zamykania drzwi szybko wzrasta ciśnienie w kabinie, zatem nadmiar powietrza powinien być wyrzucony przez odpowietrznik. Dzięki temu drzwi powinny zamykać się dużo łatwiej.
Moje pytanie brzmi jak jest połączona kabina samochodu z tym odpowietrznikiem?
W mojej sytuacji wygląda to tak, że jak zamykam drzwi to słychać jak pracują lamelki odpowietrznika czyli wygląda na to, że jest on drożny, ale mimo to nadal trzeba mocniej machnąć żeby zamknąć drzwi. Jak mam otwarty bagażnik i zdjętą tapicerkę w bagażniku to drzwi zamykają się dużo łatwiej.
Niby taka pierdoła, która nie przeszkadza, ale z czystej ciekawości chciałbym rozwiązać ten problem.
- Od: 26 lip 2011, 10:06
- Posty: 177
- Auto: Mazda 6 Executive '07 GG 2.0 147KM LPG Stag 300 Premium
Czy jest mi ktoś w stanie powiedzieć w jaki sposób jest nadmiar powietrza w kabinie wyrzucany przez ten odpowietrznik? Którędy biegnie ten kanał odpowietrzający?
A może to nie kwestia odpowietrzenia – tylko przykorodowane zawiasy i ogranicznik!
Proponuję prysnąć na te części WD-40 (lub innym środkiem).
A jak nie to zgłoś się do Marynarki Wojennej może wezmą (ze wzdględu na szczelność) Twoją Madzię na łódź podwodną

- Od: 22 kwi 2012, 12:14
- Posty: 41
- Auto: Mazda 6 GY 2,0 CiTD 121 KM MZR-CD 2003 r.
Wg mnie dobrze, że musi otworzyć bagażnik, żeby zamknąć drzwi, a nie że zamykając drzwi otwiera się bagażnik... 
Możesz spróbować otworzyć okno w drzwiach kierowcy i wtedy zamknąć drzwi. Zobaczysz, czy jest to samo.
P.S.
Oczywiście z pozamykanymi pozostałymi drzwiami i bagażnikiem

Możesz spróbować otworzyć okno w drzwiach kierowcy i wtedy zamknąć drzwi. Zobaczysz, czy jest to samo.
P.S.
Oczywiście z pozamykanymi pozostałymi drzwiami i bagażnikiem
ralfvip napisał(a):zy jest mi ktoś w stanie powiedzieć w jaki sposób jest nadmiar powietrza w kabinie wyrzucany przez ten odpowietrznik? Którędy biegnie ten kanał odpowietrzający?
1. co do wytlumaczenia... poszukaj dzialu z fizyki... o gazach i ich wlasciwosciach, a doswiadczenie masz juz opisane w tym watku... strona 1 (zamykanie drzwi z otwarta szyba i zamknieta)
2. masz zbyt szczelne auto... czytaj ten watek od strony 1
3. gdzie jest kanal odprowadzajacy? nie ma takowego... cala kabina ma male kratki i inne przejscia polaczane z bagaznikiem... a w nim za boczkami tapicerki masz klapki "gumowe" – sam zacytowales zdjecie z nimi...
czyli podsumowujac... czytaj watki, a pozniej zadawaj pytania... inaczej sam widzisz...
Arkana , Renault , Mii
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
Hmm, sam mam problem z ciężko zamykającymi się drzwiami. Na początku myślałem że "ten typ tak ma" lub że to efekt kolizji którą miał poprzedni właściciel(uderzenie w tyłeczek) jednak po przeczytaniu tego tematu sam zrobiłem doświadczenie – przy otwartych oknach drzwi zamykają się idealnie leciutko.
Według zdjęcia oraz instrukcji rozebrałem w bagażniku plastik wraz z tapicerką i dostałem się do tych odpowietrzników. Jako że to pierwsze moje takie zabawy – nie wyciągałem tapicerki całej tylko parę zatrzasków tak by zobaczyć co jest pod nią i móc się tam dostać dłońmi. No i znalazłem odpowietrzniki. Włożyłem tam dłoń
i poczułem folię zamocowaną z góry na dół. Czyli jak leci powietrze to folijka się odchyla, wypuszcza powietrze i wraca na swoje miejsce – nie wpuszcza powietrza do wewnątrz. A przynajmniej tak sądzę i tak wyczytałem.
A teraz do sedna – czy skoro odpowietrzniki nie są zapchane, folia działa normalnie stymulowana ręką heh, można wykluczyć wadę/zapchanie odpowietrzników? Czy może muszę jeszcze sprawdzić to od drugiej strony/zdjąć błotnik? Drzwi nadal się ciężko zamykają. Więc jakby odpowietrznik nie pełnił swojej fukcji. Może wina leży w tym że do tapicerki jest zamocowana wełna od wygłuszenia?
Według zdjęcia oraz instrukcji rozebrałem w bagażniku plastik wraz z tapicerką i dostałem się do tych odpowietrzników. Jako że to pierwsze moje takie zabawy – nie wyciągałem tapicerki całej tylko parę zatrzasków tak by zobaczyć co jest pod nią i móc się tam dostać dłońmi. No i znalazłem odpowietrzniki. Włożyłem tam dłoń
A teraz do sedna – czy skoro odpowietrzniki nie są zapchane, folia działa normalnie stymulowana ręką heh, można wykluczyć wadę/zapchanie odpowietrzników? Czy może muszę jeszcze sprawdzić to od drugiej strony/zdjąć błotnik? Drzwi nadal się ciężko zamykają. Więc jakby odpowietrznik nie pełnił swojej fukcji. Może wina leży w tym że do tapicerki jest zamocowana wełna od wygłuszenia?
Witam. Posiadam taki problem, że gdy nadejdzie duży mróz to strasznie ciężko jest zamknąć drzwi. Trzeba je mocno trzasnąć i to nie zawsze sie zamkną, szczególnie kobiety mają problem z ich zamknięciem. Dzieje sie to tak na dużych mrozach, bo jak temperatura jest na + to jest ok zamykają się ładnie. Wewnątrz w okolice zamka latem psyknąłem Wd-40, ale nic nie pomogło(rok temu mialem to samo zimą).
Szczegolny problem jest z przednimi drzwiami, z tylnimi też jest kiepsko ale lepiej się zamykają. Powiedzie co robić z tm fantem??Pzdr.
Szczegolny problem jest z przednimi drzwiami, z tylnimi też jest kiepsko ale lepiej się zamykają. Powiedzie co robić z tm fantem??Pzdr.
- Od: 30 gru 2013, 18:56
- Posty: 34
- Skąd: Białystok
- Auto: GY Mazda6 Sport Wagon 2003r.
2.0 benzyna 141 KM
przebieg;161000 km
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6